Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 187950.35km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2015
Dystans całkowity: | 1372.55 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 71:37 |
Średnia prędkość: | 19.17 km/h |
Maksymalna prędkość: | 59.44 km/h |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 59.68 km i 3h 06m |
Więcej statystyk |
- DST 49.03km
- Czas 02:16
- VAVG 21.63km/h
- VMAX 42.57km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Poniedziałek, 3 sierpnia 2015 · dodano: 04.08.2015 | Komentarze 0
Na początek po mieście, kupić nowe zapięcie i umówić się na serwis amortyzatora. Na chwilę do domu po czym Guardian, Kusięta, Turów, Olsztyn. Przerwa w leśnym po czym powrót przez Skrajnicę terenem, rowerostradą i koło Guardiana.Citroenik w rynku © STi
- DST 145.03km
- Czas 07:38
- VAVG 19.00km/h
- VMAX 45.67km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Zwiedzanie
Niedziela, 2 sierpnia 2015 · dodano: 02.08.2015 | Komentarze 1
Gdy Daria zaproponowała wycieczkę i to w kierunku innym niż Jura nie zastanawiałem się za długo. Mało brakło a bym zaspał, jednak udało się zdążyć pod Jagiellończyków gdzie poza Darią i Rafałem stawili się jeszcze Marek i Mirek. Trasę ciężko mi opisać, na szczęście jest ślad GPS. Do Mstowa i kawałek za jeszcze wiedziałem gdzie jestem ;)Dziś pooglądaliśmy zwierzątka, zabytki, ładną drogę krzyżową i pojeździliśmy po podnoszącymi adrenalinę mostkach nad przeuroczą w tym miejscu Wartą.
Przyznam że zmęczyłem się nieco. Bardzo miła odmiana od samotnej jazdy i oklepanych jurajskich ścieżek.
Zwierzaczek © STi
Warta © STi
Przez mostek © STi
Tam jedziemy © STi
Zachodzik przy powrocie © STi
Kategoria 100-150km, W towarzystwie
- DST 106.27km
- Czas 05:06
- VAVG 20.84km/h
- VMAX 50.15km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Znieczulica
Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 01.08.2015 | Komentarze 0
Arek dziś nie miał czasu na umówioną jazdę, wyruszyłem więc samotnie bez konkretnego celu. Na początek odebrać zamówioną sztycę a później jadąc przez Srocko, Kusięta, Olsztyn, obok Sokolich, Zrębice, Pabianice zawędrowałem do Złotego Potoku. Tutaj wymyśliłem sobie że pojadę do Żarek. Szlakiem ku źródłom do Ostrężnika i asfaltem przez Czatachową. W Żarkach wstępuję do sklepu i po wyjściu niemiła niespodzianka. Nie mam kluczyka do zapięcia. Okazuje się że zgubiłem gdy byłem w lesie za potrzebą. Próbuje zatem otworzyć bez klucza, na początku bezinwazyjnie lecz gdy to się nie udaje brutalnie śrubokrętem. Po dłuższej chwili udaje się rozwalić zapięcie. Swoją drogą straszna tandeta skoro nie za dużym śrubokrętem z multitoola udaje się taka sztuka. Zapewne w ciuchach rowerowych i kasku nie wyglądałem na złodzieja, jednak nikt nawet się nie zainteresował gdy dłuższy czas walczyłem z zapięciem.Powrót do Złotego tą samą trasą. Po drodze zatrzymuję się w tym samym miejscu w lesie i w oka mgnieniu udaje się odnaleźć zgubione klucze. Dalej przez Siedlec, Krasawę, Zrębice i obok Sokolich. Tutaj przypadkowe spotkanie z Arkiem i dalej już razem. Dróżkami świętego Idziego po czym na zamek. Tutaj spotykamy Andrzeja. Rozmawiamy chwilę, po czym każdy w swoją stronę. Powrót pożarówką i koło Guardiana.
Kategoria 100-150km, W towarzystwie