Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 186748.60km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:1647.98 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:75:25
Średnia prędkość:21.85 km/h
Maksymalna prędkość:70.46 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:61.04 km i 2h 47m
Więcej statystyk
  • DST 19.69km
  • Czas 01:33
  • VAVG 12.70km/h
  • VMAX 50.30km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

87 CMK

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 01.06.2013 | Komentarze 0

Dziś dłuższa trasa i 216 uczestników. Po Masie ... bez komentarza ;) Bardzo dobry miesiąc jednak nie rekordowy, cóż poprzeczka zawieszona wysoko.
Odrobinę fotek
Oraz filmik


  • DST 24.71km
  • Czas 01:18
  • VAVG 19.01km/h
  • VMAX 39.40km/h
  • Sprzęt Trek 820
  • Aktywność Jazda na rowerze

Robota

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 31.05.2013 | Komentarze 0

Jak w tytule, dojazdy do pracy.
Kategoria Miasto, Samotnie


  • DST 92.73km
  • Czas 05:01
  • VAVG 18.48km/h
  • VMAX 52.78km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Leśniów i Przewodziszowice

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 0

Z Agnieszką, Pawłem i Przemkiem. Niebieskim rowerowym do Poraja, wzdłuż torów do Żarek Letnisko po czym czarnym rowerowym do Żarek. Tutaj dłuższa przerwa w oczekiwaniu aż przestanie padać.
Gdy opady ustały kierujemy się do Leśniowa. Tam chwila przerwy po czym do Przewodziszowic. Dojechaliśmy do strażnicy po czym "na horyzont" zamierzaliśmy dojechać do Ostrężnika. Jakież było nasze zdziwienie gdy dojechaliśmy z powrotem do Leśniowa :D Dalej asfaltem do Złotego Potoku gdzie przerwa na molo gdzie wszyscy zamoczyli ... nogi :)

Dalej aleją klonową/brzozową Pabianice do Zrębic, następnie żółtym pieszym do Olsztyna, gdzie tylko opłukaliśmy rowery z błota i piasku po czym główną drogą i koło Guardiana.
Duża dawka błota i mokrego piasku. Momentami rower wołał DOŚĆ! Jednak mimo iż mokry i brudny byłem zadowolony:) Po jeździe serwis hałasującego bębenka w którym było dość czysto.
Maseczka błotna © stin14

W Alei Klonowej © stin14

Trzech chłopa i Indianka ;) © stin14

Totem © stin14

Koło Sokolich © stin14


  • DST 41.62km
  • Czas 01:44
  • VAVG 24.01km/h
  • VMAX 44.56km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn

Środa, 29 maja 2013 · dodano: 29.05.2013 | Komentarze 0

Gdy ustały opady już zamierzałem samotnie wybrać się na rower. Okazało się jednak że Piter i Poisonek także zamierzają pokręcić odrobinkę. Jak to zwykle bywa do Leśnego. Droga do przez Kusięta a powrót przez Skrajnicę i rowerostradą. Niby tylko Olsztyn, jednak w towarzystwie jakoś lepiej "smakuje".

  • DST 35.24km
  • Czas 01:19
  • VAVG 26.76km/h
  • VMAX 47.04km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Leśny

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 1

Po wczorajszej odmianie dziś standard, czyli do Leśnego. Zapewne wybrał bym się gdzieś sam jednak Piotrek też zamierzał pokręcić więc pojechaliśmy razem. W planach była spokojna jazda i do Olsztyna tak było. Pojechaliśmy przeciwpożarówką po czym posiadówka w leśnym. Gdy już mieliśmy się zbierać powoli dojeżdża nieco osłabiony skład Żelki Team. Na początek Adaś a później Przemek. Zapadła decyzja aby wracać razem. Główna i Guardian.

Jak zwykle zaczęło się niewinnie i może by tak zostało. Piotrek jednak postanowił dać zmianę. Nie było jeszcze tak źle, jednak gdy ja postanowiłem go zmienić, wtedy się zaczęło :D Prawie cały czas w okolicach 4 z przodu. Miało być tak pięknie, a wyszło jak zawsze ...

  • DST 137.03km
  • Czas 07:45
  • VAVG 17.68km/h
  • VMAX 51.38km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rezerwat Węże

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 26.05.2013 | Komentarze 5

Do rezerwatu Węże z Agnieszką, Bartkiem i Pawłem. Trasa do w znacznej części terenowa i to jak - aż trudno opisać;) Dużo wzdłuż Liswarty po krzakach, trawie a także pokrzywach. Niestety nie udało się nam trafić do Szachownicy a do rezerwatu Węże też nie zawsze najkrótszą trasą.

Z węży do Działoszyna gdzie udaje się znaleźć otwarty sklep w którym zaopatrujemy się w prowiant na ognisko. Do Zawad asfaltem a następnie znów wzdłuż rzeki. Jako jedyny nie założyłem długich spodni, jazda przez pokrzywy - rewelacja ;)

Po posileniu się kiełbaską z ogniska już w większości asfaltowo. Do Ostrów gdzie przerwa, po czym już prosto do domku.

Miła odmiana od utartych ścieżek, choć sam pewnie nie zapuścił bym się w takie zarośla jak dziś :)

Przeciążone kolano wciąż daje o sobie znać od wizyty w Tatrach. Na szczęście tylko podczas chodzenia. Tak to jest jak zachciało się człowiekowi chodzić ;)

Po drodze © stin14

Przy moście © stin14

Czasem "droga" wyglądała tak :) © stin14

Przez mostek (foto by MisterDry) © stin14

W pełnym składzie w Ostrowach (foto by MisterDry) © stin14


  • DST 62.62km
  • Czas 03:00
  • VAVG 20.87km/h
  • VMAX 43.11km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamyślenie

Sobota, 25 maja 2013 · dodano: 25.05.2013 | Komentarze 4

Pogoda znów niepewna więc z planów nici. Dodatkowo rano nie było czasu i dopiero po obiedzie udało się ruszyć dupę. Dawno nie używane słuchawki do uszu i w drogę. Korwinów, czarny pieszy i niebieskim rowerowym do Poraja. Tutaj pełno przyczep kepingowych i samochodów. Gdy już sądziłem że znalazłem dogodne miejsce do posiedzenia w samotności podjeżdża jakaś terenówka :/

Okrążenie zbiornika (oczywiście w lewo ;) )po czym przez Dębowowiec, koło toru offroadowego, przez Olsztyn (gdzie spotykam Damiana, Lamisa i Piksela), Kusięta i koło Guardiana.

To nieprawdopodobne, ale dzisiaj kompletnie nic nie było mnie w stanie zmusić do szybszej jazdy. Nawet rowerzysta na trekkingu wyprzedzający mnie pod górę ...
Kategoria 40-100km, Samotnie


  • DST 41.77km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.54km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Sprzęt Trek 820
  • Aktywność Jazda na rowerze

Robota

Piątek, 24 maja 2013 · dodano: 24.05.2013 | Komentarze 0

Jak w tytule, cóż tu więcej pisać. Dziś próbowali mnie przejechać na przejeździe rowerowym, jednak zarówno ja jak i kierowca wykazaliśmy się refleksem. Ludzie chyba nie wiedzą co znaczy zielona strzałka ...
Kategoria Miasto, Samotnie


  • DST 87.61km
  • Czas 03:05
  • VAVG 28.41km/h
  • VMAX 41.08km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pawełki

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 23.05.2013 | Komentarze 5

Dziś przed pracą szybki wypad, aby zobaczyć czy kwitną już różaneczniki.

Przez Łojki do Blachowni. Koło stawu wciąż trwają jakieś prace więc trzeba było objechać bokiem. Niestety zakończyło się to klejeniem dętki. Dalej przez Cisie, Jezioro, Taninę i Braszczok.

Rododendrony jeszcze nie w pełni rozkwitnięte. Kwitną jak na razie tylko młodsze pojedyncze krzaczki, na dużych tylko pąki. Chwila przerwy nad stawem. Tutaj zero ludzi i wspaniałe odgłosy natury czasem tylko zakłócane przez dobiegające z oddali odgłosy piły spalinowej.

Powrót do Blachowni tą samą trasą a dalej z racji naglącego czasu główną drogą.

Temperatura dziś kompletnie do dupy. Dopiero przy powrocie zrobiło się odrobinę cieplej, rozgrzałem się i zacząłem czuć że jadę.

Różaneczniki © stin14

Rezerwat Brzoza © stin14

W przypływie głupoty ;) © stin14

Brzoza © stin14
Kategoria 40-100km, Samotnie


  • DST 43.51km
  • Czas 01:53
  • VAVG 23.10km/h
  • VMAX 47.04km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Mstów

Wtorek, 21 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 0

Dziś wraz z Poisonkiem do Mstowa. Trasą którą kiedyś zdarzało nam się jeździć a ostatnio nie uczęszczaną. Wzdłuż Warty, następnie lekko w stronę Jaskrowa przez most na Warcie i dalej już asfaltem. Odpoczynek w okolicach snow parku przerywa nam deszcz i trzeba zjechać do altan. Po rozmowie na tematy natury egzystencjalnej i o malarstwie XVII wieku czas wracać ;)

Powrót już asfaltowo szybszą trasą - przez Siedlec, Srocko i kawałek przez miasto. Lekko ruszone nogą :)