Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 178536.25km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2011
Dystans całkowity: | 678.38 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 24:21 |
Średnia prędkość: | 23.66 km/h |
Maksymalna prędkość: | 76.10 km/h |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 56.53 km i 2h 12m |
Więcej statystyk |
- DST 24.25km
- Czas 01:09
- VAVG 21.09km/h
- VMAX 36.80km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Spacer po mieście
Czwartek, 31 marca 2011 · dodano: 31.03.2011 | Komentarze 0
Jak w temacie, spokojnie po mieście - dziś nie było ochoty na więcej.- DST 120.65km
- Czas 04:32
- VAVG 26.61km/h
- VMAX 58.50km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Setka na raty
Środa, 30 marca 2011 · dodano: 30.03.2011 | Komentarze 1
Pierwsza część wycieczki samotnie. Częstochowa, Skrajnica, Olsztyn, Biskupice, Zaborze, Suliszowice, Złoty Potok, Janów, Przymiłowice, Olsztyn i Częstochowa.Po obiedzie już w towarzystwie Jezia i Przema przez Mirów do Olsztyna. Krótki postój na łonie natury a że czas naglił zostawiłem chłopaków i pognałem do domu.
Całkiem miły rowerowy dzień.
Kategoria 100-150km, W towarzystwie
- DST 23.41km
- Czas 01:34
- VAVG 14.94km/h
- VMAX 33.50km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Polowanie
Wtorek, 29 marca 2011 · dodano: 29.03.2011 | Komentarze 1
Krótki wyjazd po lasach między Mirowem a Jaskrowem. Kiedy tam przejeżdżałem z miesiąc temu dwukrotnie natrafiałem na sarny przebiegające w niedalekiej odległości ode mnie. Licząc na łut szczęścia zabrałem aparat w plecak i miałem nadzieję że i tym razem natrafię na zwierzynę. Pech chciał że akurat teraz prowadzą tam wycinkę drzewa więc nie było co liczyć że spotkam jakieś sarenki. Udało się "upolować" jedynie jaszczurkę.- DST 110.54km
- Czas 04:54
- VAVG 22.56km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Ulegasz wpływom, ulegasz modom
Niedziela, 27 marca 2011 · dodano: 27.03.2011 | Komentarze 2
Trasa wycieczki w telegraficznym skrócie: Częstochowa, Słowik, Kamienica Polska, Poraj, Choroń, Biskupice, Olsztyn, Kusięta, Małusy, Mstów, Jaskrów i Częstochowa. Następnie na obiadek a po nim jeszcze kilkanaście kilometrów po mieście na sesji zdjęciowej. Podczas dzisiejszej wycieczki widząc zastępy ludzi z "patykami" przypomniałem sobie słowa dawno nie słyszanej piosenki:"Ulegasz wpływom, ulegasz modom
Ulegasz schematom, sterują tobą"
Nie rozumiem tego pędu za "stadem" ...
Tutaj kilka zdjęć a tu można posłuchać wspomnianego utworu.
Kategoria Samotnie
- DST 14.03km
- Czas 01:00
- VAVG 14.03km/h
- VMAX 44.70km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Częstochowska Masa Krytyczna
Piątek, 25 marca 2011 · dodano: 26.03.2011 | Komentarze 0
61 Częstochowska Masa Krytyczna, na której stawiło się 58 uczestników. Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 38.93km
- Czas 01:31
- VAVG 25.67km/h
- VMAX 49.90km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrznie
Czwartek, 24 marca 2011 · dodano: 24.03.2011 | Komentarze 0
Do Olsztyna przez Srocko, powrót przez Skrajnicę i okrężną drogą przez miasto. Jazda z wiatrem dziś do bajka, pod wiatr - masakra.- DST 48.11km
- Czas 01:46
- VAVG 27.23km/h
- VMAX 58.50km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Uphill
Środa, 23 marca 2011 · dodano: 23.03.2011 | Komentarze 0
Częstochowa, Mirów, Siedlec, Mstów, Małusy, Olsztyn, Częstochowa. Jakie "miasto" taki uphill ...- DST 27.64km
- Czas 01:27
- VAVG 19.06km/h
- VMAX 40.70km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Ciężką nogą
Wtorek, 22 marca 2011 · dodano: 22.03.2011 | Komentarze 0
Miało być więcej i szybciej, jednak po wyjeździe z domu okazało się iż po wczorajszym dniu dziś noga nie podaje jak powinna. Zdecydowałem się więc na krótką spokojną jazdę po mieście i jego obrzeżach, aby rozruszać mięśnie.- DST 72.61km
- Czas 02:41
- VAVG 27.06km/h
- VMAX 49.00km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Wszystkie drogi prowadzą do Olsztyna
Poniedziałek, 21 marca 2011 · dodano: 21.03.2011 | Komentarze 0
Dla odmiany dziś postanowiłem pojechać w innym kierunku. Szybka decyzja - kierunek Blachownia. Jakież było moje zdziwienie kiedy jadąc prosto przed siebie po pewnym czasie dojechałem do ... rynku w Olsztynie. Natomiast zupełnie poważnie trasa wiodła przez ww. Blachownię, Konopiska, Kolonię Poczesna, Poraj, Choroń, Biskupice i Olsztyn do Częstochowy. W Blachowni o mało nie rozjechałem dzieciaka wracającego ze szkoły - po cóż miał by się rozglądać przechodząc na drugą stronę ulicy, przecież jest u siebie. W Konopiskach krótka przerwa w pedałowaniu aby odebrać telefon od znajomego mającego doskonałe wyczucie czasu. Jak ja uwielbiam takie super ważne niecierpiące zwłoki telefony, akurat w momencie kiedy fajnie rozpędzony jadę sobie z górki. Dalej już bez przerw i większych przeszkód wspomnianą trasą do domu.- DST 75.65km
- Czas 02:53
- VAVG 26.24km/h
- VMAX 52.40km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielne wietrzenie
Niedziela, 20 marca 2011 · dodano: 20.03.2011 | Komentarze 1
Szybka wycieczka przed obiadem. Ze względu na ostatnie opady w całości asfaltowa. Przez Kusięta, Olsztyn, Przymiłowice i Janów do Złotego Potoku. W Janowie dogania mnie grupa szosowców do której dołączyli się Krzara i Sikor. Krótki postój w Janowie i w dalszą drogę. W Złotym Potoku oddzielam się od chłopaków i jadę w swoim kierunku. Po chwili spotkanie ze znajomą i kolejny postój na krótką pogawędkę. Dalej w kierunku źródeł, następnie powrót przez Siedlec, Zrębice, Biskupice, Olsztyn do domu. W Biskupicach motywacja do szybszej jazdy w postaci rowerzysty na horyzoncie. Krótki pit stop w Olsztynie i do domku a że została jeszcze chwila czasu więc nieco okrężną drogą przez miasto.Po takim "wietrzeniu" od razu poprawia się humor a i obiad lepiej smakuje.