Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 186748.60km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2020
Dystans całkowity: | 1803.54 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 83:30 |
Średnia prędkość: | 21.60 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.16 km/h |
Suma podjazdów: | 11860 m |
Liczba aktywności: | 33 |
Średnio na aktywność: | 54.65 km i 2h 31m |
Więcej statystyk |
- DST 54.67km
- Czas 02:44
- VAVG 20.00km/h
- VMAX 39.55km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Piątek, 31 lipca 2020 · dodano: 31.07.2020 | Komentarze 2
Praca z odrobinę okrężnymi powrotami. Jeszcze niedawno uważał bym że dobry miesiąc, jednak 700 mniej niż w zeszłym wygląda licho. Mam nadzieję że to ostatni rok kiedy dałem się wkręcić w cyferki.Katedra ... telefonem z ręki ... niewiarygodne © STi
- DST 36.45km
- Czas 01:23
- VAVG 26.35km/h
- VMAX 45.28km/h
- Podjazdy 187m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Piątek, 31 lipca 2020 · dodano: 31.07.2020 | Komentarze 0
Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn, Skrajnica, oczyszczalnia, Guardian i nieco okrężnie do domu.- DST 33.24km
- Czas 01:20
- VAVG 24.93km/h
- VMAX 46.81km/h
- Podjazdy 171m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Czwartek, 30 lipca 2020 · dodano: 30.07.2020 | Komentarze 0
Guardian, oczyszczalnia, Skrajnica, Olsztyn, Kusięta, Srocko, huta.- DST 32.40km
- Czas 01:18
- VAVG 24.92km/h
- VMAX 45.28km/h
- Podjazdy 215m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Środa, 29 lipca 2020 · dodano: 29.07.2020 | Komentarze 0
Mirów, Srocko, Kusięta, Olsztyn, rowerostrada, Guardian.- DST 30.07km
- Czas 01:23
- VAVG 21.74km/h
- VMAX 39.74km/h
- Podjazdy 150m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Mstów
Wtorek, 28 lipca 2020 · dodano: 28.07.2020 | Komentarze 0
Wzdłuż Warty do Jaskrowa, Siedlec, Mstów, Gąszczyk, Mirów i koło huty. Lato. Późno ale dobre i to, choć wolał bym na pierwszych zmianach.- DST 28.75km
- Czas 01:11
- VAVG 24.30km/h
- VMAX 44.62km/h
- Podjazdy 139m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Poniedziałek, 27 lipca 2020 · dodano: 27.07.2020 | Komentarze 0
Dziś trzeba było odespać. Wstałem o 9-tej, na rower ruszyłem dupsko dopiero po 10.30. Huta, czerwony rowerowy, Kusięta, Olsztyn, rowerostrada, Guardian.Na czerwonym rowerowym nowe niepokojące znaki.
Już nawet w lesie nie można czuć się bezpiecznie © STi
- DST 218.02km
- Czas 09:07
- VAVG 23.91km/h
- VMAX 65.16km/h
- Podjazdy 1868m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyżyna Miechowska
Niedziela, 26 lipca 2020 · dodano: 26.07.2020 | Komentarze 0
Dziś wyjazd na zaproszenie Darii. O 8 w pociąg i jedziemy do Łaz, skąd start. O dokładnym przebiegu trasy nie będę pisał, dobrze że włączyłem stravę i jest ślad bo bym tego wszystkiego nie spamiętał. Sporo zwiedzania. Pustynia Błędowska, pałacyki (jednak w rękach prywatnych i ogrodzone), cmentarze, mogiły, kościoły, kopiec Kościuszki i na koniec najdłuższy tunel kolejowy w Polsce. Sporo atrakcji do tego okraszone wszystko pięknymi krajobrazami. Trasa mocno pagórkowata i temperatura daje o sobie znać. Już się pogubiłem w obliczeniach ile dokupowałem picia, ale poszło z 8-9 litrów. Na koniec koło Olsztyna dopada nas deszcz. Początkowo się denerwuję, jednak gdy już wszystko mokre jest mi to bez różnicy. Po tak gorącym dniu jest nawet przyjemnie. W skrócie miła wycieczka z pięknymi krajobrazami i masą atrakcji.Panorama Pustyni Błędowskiej © STi
Imbramowickie Sanktuarium © STi
Źródło Jordan © STi
Pola kapusty © STi
Takie i lepsze widoczki mieliśmy po drodze © STi
Widok ze Wzgórza Zamczysko © STi
Widok z Kopca Kościuszki © STi
Pomnik Bartosza Głowackiego © STi
Kopiec Kościuszki © STi
Krzyż w hołdzie kosynierom poległym w bitwie pod Racławicami © STi
Bazylika w Miechowie © STi
Najdłuższy tunel kolejowy w Polsce © STi
Kategoria Powyżej 150km, W towarzystwie
- DST 31.93km
- Czas 03:16
- VAVG 9.77km/h
- VMAX 44.46km/h
- Podjazdy 469m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Góry Stołowe
Sobota, 25 lipca 2020 · dodano: 26.07.2020 | Komentarze 1
Długo planowany wyjazd z Przemkiem w góry. Jak nie pogoda to inne przeszkody. Dziś wreszcie się udało. Opcji było wiele, jednak niektóre nie bardzo nadawały się na jedno dniowy wyjazd. Przemek wymyślił Góry Stołowe. Ściągnął ślady GPX proponowane przez osobę która już tam jeździła. Zatem w drogę. Nie będę opisywał trasy, gdyż jest ślad a moja pamięć do takich rzeczy jak już wielokrotnie wspominałem ... pozostawia wiele do życzenia. Opiszę moje wrażenia.Po w większości wejściu na Narożnik i kawałek dalej pomyślałem sobie co ja tutaj robię? To ponad moje możliwości i umiejętności. Dalej jest już nieco lepiej, chociaż kawałkami coś jadę. Jednak mega technicznie a ja cholernie spięty co nie pomaga. Im dalej tym łatwiej, jeśli można to tak nazwać. Bo wcale łatwo nie jest. Mega dużo korzeni i skały inne niż w beskidzie. Jednak jest frajda z przejechania każdego odcinka. Na koniec lekkie rozczarowanie ze szlaku czerwonego poniżej Szczelińca, mogliśmy pojechać niebieskim okrążającym go.
Mimo wszystko maga pozytywny wyjazd, choć czułem brak jazdy w terenie.
Korzonki na podejściu pod Narożnik © STi
Widoczek z Narożnika I © STi
Widoczek z Narożnika II © STi
Widoczek z Narożnika III © STi
Na Narożniku © STi
Widoczek deko dalej © STi
Panoramka z kolejnego punktu widokowego © STi
Skałki © STi
Trupia czacha © STi
Kolejny widoczek © STi
Zasłaniam łady widok © STi
Formacje skalne © STi
Kościół św Anny w Batorowie © STi
Skalne Grzyby © STi
Kolejne formacja skalne © STi
Lichy widok na Szczeliniec © STi
Białe skały © STi
Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 34.57km
- Czas 01:39
- VAVG 20.95km/h
- VMAX 41.36km/h
- Podjazdy 198m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Lipówki
Piątek, 24 lipca 2020 · dodano: 24.07.2020 | Komentarze 0
Na Lipówki z Arkiem i Marcinem. Jakże dawno nas tam nie było. Guardian, Kusięta, Olsztyn i do miejsca docelowego. Niestety okazuje że że wredne samice nie dadzą nam spokoju. Zamiast posiadówki w okolicznościach przyrody zasiadamy na rynku w Olsztynie. Powrót rowerostrada, Guardian. Już długo straszyło a dopiero przed czewą zaczyna coraz bardziej kropić. Jednak umiarkowanie i dopiero końcówką jazda chodnikami aby się nie uchlapać. Dane z licznika Marcina bo ślimok skasowałem licznik a zapomniałem skopiować danych. Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 45.27km
- Czas 02:36
- VAVG 17.41km/h
- VMAX 33.86km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze