Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 179591.67km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2019
Dystans całkowity: | 1274.52 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 64:34 |
Średnia prędkość: | 19.74 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.92 km/h |
Suma podjazdów: | 7773 m |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 47.20 km i 2h 23m |
Więcej statystyk |
- DST 47.57km
- Czas 02:36
- VAVG 18.30km/h
- VMAX 58.42km/h
- Podjazdy 507m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Pieniny day two
Niedziela, 20 października 2019 · dodano: 21.10.2019 | Komentarze 1
Drugi dzień w Pieninach. Mimo mgły ruszamy po 9-tej, bo trzeba zdążyć na wieczorny koncert do Czewy. Przez Sromowce i przełom Dunajca. Na powrocie wynajduję przyjemny kawałek niebieskim szlakiem pieszym w okolice kwatery, miła odmiana.Poranne mgły nad Jeziorem Czorsztyńskim © STi
Tatry za mgłą I © STi
Tatry za mgłą II © STi
Mgły nad Dunajcem © STi
Flisacy we mgle © STi
Widok z Majerzy © STi
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 88.16km
- Czas 04:40
- VAVG 18.89km/h
- VMAX 65.92km/h
- Podjazdy 1042m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Pieniny day one
Sobota, 19 października 2019 · dodano: 21.10.2019 | Komentarze 0
Ostatnio przypomnieliśmy sobie o Pieninach, jednak nie wszyscy mieli czas. W ten weekend wszystko się ładnie ułożyło i pojechaliśmy jak poprzednio w trójkę Arek, Marcin i ja. Trasy prawie te same co w poprzednich latach. Przez Sromowce do przełomu Dunajca i powrót tą samą drogą a po chwili przerwy wokół Jeziora Czorsztyńskiego. Z tę różnicą, że tym razem nowo powstającą - jeszcze nie ukończoną drogą rowerową. Rewelacyjna inwestycja. Choć miejscami trzeba się deko sprężyć, bliskość jeziora i widoki rekompensują to w 200%.Widoczek na powitanie I © STi
Widoczek na powitanie II © STi
Widoczek na powitanie III © STi
Nie wiedzieć czemu Trzy Korony © STi
Czerwony Klasztor © STi
Przełom Dunajca © STi
Dwa zamki I © STi
Czorsztyn I © STi
Niedzica I © STi
Czorsztyn II © STi
Niedzica II © STi
Niedzica III © STi
Dwa zamki II © STi
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 37.09km
- Czas 02:01
- VAVG 18.39km/h
- VMAX 45.71km/h
- Podjazdy 232m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn z zahaczeniem o Sokole
Czwartek, 17 października 2019 · dodano: 17.10.2019 | Komentarze 0
Pogoda taka, że ciężko by było nie wyjechać. Guardian, pożarówka, żółty pieszy, i na brzeg Sokolich. W okolice studni w amfiteatrze, chciałem sobie zrobić fotkę przy łańcuchach ale rozwrzeszczana banda wspinaczy chyba z rodzinami szybko odwiodła mnie od tego pomysłu. Spadam czym prędzej. Olsztyn, Kusięta, Srocko, czerwony pieszy i huta. Kompletnie bez sił dzisiaj, ledwo się wlokłem. Czubajki, maślaki i jeden siedzuń, wszystko wypatrzone z siodełka lub po zatrzymaniu bez wchodzenia do lasu.Dzisiejsze zbiory © STi
Czewa o zachodzie © STi
- DST 31.47km
- Czas 01:38
- VAVG 19.27km/h
- VMAX 35.26km/h
- Podjazdy 177m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Mstów
Wtorek, 15 października 2019 · dodano: 15.10.2019 | Komentarze 0
Pogoda taka że żal siedzieć w domu. Wzdłuż Warty, Jaskrów, Mstów. Powrót Gąszczyk, lasami i kawałek czerwonym rowerowym na Ossona i koło huty. Strach się zatrzymać w lesie czy rozglądać na boki bo człowiek znajdzie grzyba. Czubajki na śniadanie obiad i kolację ;)Czubajki © STi
- DST 31.29km
- Czas 01:35
- VAVG 19.76km/h
- VMAX 49.59km/h
- Podjazdy 177m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Grzybowo
Poniedziałek, 14 października 2019 · dodano: 14.10.2019 | Komentarze 0
Guardian, pożarówka i na ostatnio ulubione miejsce grzybowe koło Skrajnicy. Modrzewiaki, podgrzybki (choć ich nie za wiele) kilka maślaków, jakaś hubanka, kilka rydzów i jedna kurka. Do tego sporo czubajek. Powrót przez Olsztyn, Kusięta, Srocko i koło huty. Między Srockiem a hutą kilkakrotnie hamuję i zbieram dorodne kanie.Jesienna droga © STi
- DST 164.04km
- Czas 06:42
- VAVG 24.48km/h
- VMAX 46.76km/h
- Podjazdy 642m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Czewa - Kleszczów - Łódź
Niedziela, 13 października 2019 · dodano: 13.10.2019 | Komentarze 0
Dziś wymyślony przez Arka wyjazd do Łodzi przez Kleszczów. Jedziemy w trójkę z Marcinem. Mijanych miejscowości nie będę wypisywał bo są na śladzie gps. Na miejscu zwiedzanie Piotrkowskiej, gdzie też obiad po czym na dworzec w drogę powrotną. Trasa płaska i deko nudna, bardziej od nóg bolały plecy i ręce.Z kominami w tle © STi
Na ławeczce z Julianem Tuwimem © STi
Piotrkowska © STi
Ceglane budunki © STi
Reklama Rock Shox © STi
Kategoria Powyżej 150km, W towarzystwie
- DST 34.19km
- Czas 02:38
- VAVG 12.98km/h
- VMAX 63.94km/h
- Podjazdy 711m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Czantoria - Kiczory
Sobota, 12 października 2019 · dodano: 13.10.2019 | Komentarze 0
Dziś wyjazd wymyślony w krótkim czasie przez Przemka. Jedziemy we dwóch bo inni wolą sztuczne trasy. Wyciągiem prawie na Czantorię a później czerwonym pieszym przez okoliczne górki. Na początku przypomniałem sobie za co nie lubię beskidu śląskiego - istne gruzowisko. Jednak im dalej było lepiej a zdarzały się nawet single. Na koniec asfaltem do Wisły na obiad a po nim powrót do auta.Na podjeździe © STi
Przy skałach z Przemkiem © STi
Zjazd ze skały © STi
Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 44.35km
- Czas 02:47
- VAVG 15.93km/h
- VMAX 35.27km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejsko
Piątek, 11 października 2019 · dodano: 11.10.2019 | Komentarze 0
Praca bez środy kiedy to do kina na S&M2 za to z dodatkami.- DST 11.79km
- Czas 00:40
- VAVG 17.68km/h
- VMAX 36.04km/h
- Podjazdy 70m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Mniej niż nic
Piątek, 11 października 2019 · dodano: 11.10.2019 | Komentarze 0
Rano wizyta w Decathlon, czasu zostało tyle co nic jednak za oknem kusiło słoneczko. Obrzerza miasta i do bankomatu. Gdyby nie jutrzejszy wyjazd w góry nawet bym tego nie wpisywał.- DST 71.93km
- Czas 03:02
- VAVG 23.71km/h
- VMAX 48.43km/h
- Podjazdy 497m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok
Środa, 9 października 2019 · dodano: 09.10.2019 | Komentarze 0
Mirów, Siedlec, Mstów, Zawada, Kobyłczyce, Żuraw, Lipnik, Julianka, Janów, aleja klonowa, Pabianice, Zrębice. Tu aby nie tracić czasu na omijanie kałuż i błota a do tego się nie denerwować z powrotem na asfalt. Przymiłowice, Olsztyn, Skrajnica (gdzie znów deko terenu). Wchodzę do lasu i okazuje się że mrozy nie wystraszyły grzybów. 3/4 10 litrowego plecaka. Przeważnie podgrzybki i rydze. Do tego trochę czubajek jednak nie kani tylko gwiaździstych, nawet nie wiedziałem że tyle ich odmian. Dalej pożarówką i koło guardiana.Stadko podgrzybków © STi
Część zbiorów, wygnieciona w plecaku © STi