Info
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w kategorii
Do 40km
| Dystans całkowity: | 35654.99 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 1788:53 |
| Średnia prędkość: | 19.80 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 316.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 130043 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 187 (98 %) |
| Maks. tętno średnie: | 172 (91 %) |
| Suma kalorii: | 1018 kcal |
| Liczba aktywności: | 1137 |
| Średnio na aktywność: | 31.36 km i 1h 35m |
| Więcej statystyk | |
- DST 32.56km
- Czas 01:24
- VAVG 23.26km/h
- VMAX 39.10km/h
- Podjazdy 160m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Wtorek, 16 lipca 2019 · dodano: 16.07.2019 | Komentarze 0
Huta, czerwony rowerowy, Kusięta, Olsztyn, rowerostrada, Guardian. Czy to na pewno lipiec? Zimno.- DST 33.24km
- Czas 01:28
- VAVG 22.66km/h
- VMAX 53.87km/h
- Podjazdy 247m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Aleje plus
Niedziela, 14 lipca 2019 · dodano: 14.07.2019 | Komentarze 0
Po obiedzie i przeczekaniu deszczu wyjechałem jeszcze na deko spsutym, ale jedynie słusznym rowerze. Na początek w aleje powrężelić a później wzdłuż Warty. Tu jednak trzeba omijać kałuże, więc uciekam na asfalt. Jaskrów, Siedlec, Mirów i znów w aleje. Nieco podgonione po przerwie.Chłodno ... czy to już koniec lata?
- DST 16.48km
- Czas 00:55
- VAVG 17.98km/h
- VMAX 42.89km/h
- Podjazdy 79m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Aleje i kamyki
Piątek, 12 lipca 2019 · dodano: 13.07.2019 | Komentarze 0
Po obiadku i przerwie w Aleje rozeznać się co ciekawego tu dają. Najciekawsze to browar Wrężel. Następnie z Arkiem i Marcinem na kamyki i przy powrocie znów w Aleje. Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 31.07km
- Czas 01:37
- VAVG 19.22km/h
- VMAX 44.54km/h
- Podjazdy 212m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Poniedziałek, 24 czerwca 2019 · dodano: 24.06.2019 | Komentarze 0
Guardian, rowerostrada, Skrajnica. Tyle co wyremontowana droga a już komuś znaki przeszkadzały, powyginane, poprzewracane. Dzicz nie ludzie. Dalej Olsztyn, zielony rowerowy, Kusięta, czerwony rowerowy, Osson, huta.- DST 35.90km
- Czas 01:27
- VAVG 24.76km/h
- VMAX 40.20km/h
- Podjazdy 163m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Wtorek, 18 czerwca 2019 · dodano: 18.06.2019 | Komentarze 0
Dziś znów nie za długo. Guardian, pożarówka, Olsztyn, Kusięta, Srocko i koło huty.- DST 28.80km
- Czas 01:24
- VAVG 20.57km/h
- VMAX 36.41km/h
- Podjazdy 148m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Mstów
Poniedziałek, 17 czerwca 2019 · dodano: 18.06.2019 | Komentarze 0
Miałem dziś odpocząć, ale ciężko w taką pogodę siedzieć w domu. Wzdłuż Warty do Jaskrowa, Siedlec, Gąszczyk, Mirów, obok Ossona i koło huty.- DST 29.01km
- Czas 01:21
- VAVG 21.49km/h
- VMAX 37.14km/h
- Podjazdy 134m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Szybki Olsztyn
Piątek, 14 czerwca 2019 · dodano: 16.06.2019 | Komentarze 0
Guardian, rowerostrada, Olsztyn, Kusięta, czerwony rowerowy, huta.- DST 36.12km
- Czas 01:36
- VAVG 22.57km/h
- VMAX 40.54km/h
- Podjazdy 218m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Wtorek, 11 czerwca 2019 · dodano: 11.06.2019 | Komentarze 0
Dziś wyjechałem dopiero koło 19-tej, gdy zaczęło robić się deko chłodniej. Guardian, stara rowerostrada, Skrajnica, Olsztyn. Tu na zamek, jednak nie na sam szczyt bowiem błąkają się jurajscy juhasi i wszystko pogrodzone. Powrót Kusięta, czerwony rowerowy/pieszy, huta, kamyki i na koniec do bankomatu.
Zamek Olsztyn © STi

Kościół Olsztyn © STi
- DST 34.17km
- Czas 01:36
- VAVG 21.36km/h
- VMAX 36.63km/h
- Podjazdy 198m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Mstów
Poniedziałek, 10 czerwca 2019 · dodano: 10.06.2019 | Komentarze 0
Warszawska, Jaskrów, Wancerzów, Mstów, Siedlec, Mirów i koło huty.- DST 28.87km
- Czas 01:10
- VAVG 24.75km/h
- VMAX 46.58km/h
- Podjazdy 142m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Nędza
Czwartek, 6 czerwca 2019 · dodano: 06.06.2019 | Komentarze 0
Miało być coś więcej a wyszło nędzne niecałe 30 kilometrów. Guzdrałem się jak zwykle a do tego wystąpiła przyczyna ode mnie niezależna. Gdy już miałem się zbierać przyjechał kurier z nowym napędem do Cube i musiałem go rozpakować i pomacać puki jeszcze piękny i czysty. Teraz będzie pełna grupa XT. Stary jeszcze działa, jednak tylko patrzeć jak kaseta zacznie gubić zęby. Co do trwałości jestem zaskoczony in plus, na chwilę obecną 17 tysięcy na dwa łańcuchy, co do cen już mniej. Jednak niezmiennie mimo upływu blisko dwóch lat powiesił bym za jaja tego co pozamieniał zębatki w korbie z kasetą. Myślałem nawet nad zmianą zębatek w korbie na 38-24 i zastosowaniu minimalnie mniejszej kasety, jednak w obawie przed niekompatybilnością i kłopotami z tym związanymi zostałem przy sprawdzonym rozwiązaniu.Tyle o sprawach sprzętowych a jazdy jak kot napłakał. Guardian, rowerostrada, Olsztyn, Kusięta, czerwony rowerowy i koło huty. Znów wieje.

Nowy napęd © STi


