Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

Wpisy archiwalne w kategorii
Samotnie
Dystans całkowity: | 139528.62 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 6650:37 |
Średnia prędkość: | 20.89 km/h |
Maksymalna prędkość: | 316.00 km/h |
Suma podjazdów: | 448550 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (91 %) |
Suma kalorii: | 11399 kcal |
Liczba aktywności: | 2809 |
Średnio na aktywność: | 49.67 km i 2h 22m |
Więcej statystyk |
- DST 29.18km
- Czas 01:11
- VAVG 24.66km/h
- VMAX 36.75km/h
- Podjazdy 162m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Leniwie
Poniedziałek, 26 marca 2018 · dodano: 26.03.2018 | Komentarze 0
W terenie i tak syf, więc czas na szosę. Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn, główna, oczyszczalnia, guardian.- DST 74.65km
- Czas 02:51
- VAVG 26.19km/h
- VMAX 49.39km/h
- Podjazdy 531m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Test
Sobota, 24 marca 2018 · dodano: 24.03.2018 | Komentarze 8
Rower kupiony już z tydzień temu, jednak nie było warunków aby go przetestować. Dziś wreszcie były warunki i czas.Mirów, Siedlec, Mstów, Zawada, Małusy, Kobyłczyce, Żuraw, Lipnik, Julianka, Janów, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, główna, oczyszczalnia, guardian.
Rower generalnie jedzie, opory toczenia praktycznie nie istnieją jednak obracać korbami i tak trzeba. Powiedział bym że umęczyłem się bardziej niż na góralu. Spokojnie bez szaleństw zwłaszcza na zjazdach bo przy podmuchach wiatru zwyczajnie się bałem na tej wąziutkiej kierownicy. Niektóre rzeczy wymagają jeszcze regulacji i dopasowania pod siebie.
No cóż, nie sądziłem że to kiedykolwiek nastąpi ale stałem się szosowcem. Niedzielnym co prawda, ale jednak (choć nie wiem czy w tym przypadku to odpowiednie określenie). Chyba się starzeję.

Niedzielny szosowiec © STi

Kuota koło zamku © STi
- DST 50.79km
- Czas 02:45
- VAVG 18.47km/h
- VMAX 37.62km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Sobota, 24 marca 2018 · dodano: 24.03.2018 | Komentarze 0
Tydzień cholernych nocek i kilka innych miejskich kilometrów. Większość białego dziadostwa zniknęła. Teraz przydał by się ulewny deszcz żeby spłuknął piasek i sól, bo na służby które bez opamiętania to sypały bym za bardzo nie liczył.- DST 34.91km
- Czas 01:39
- VAVG 21.16km/h
- VMAX 42.32km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Przez Olsztyn
Poniedziałek, 19 marca 2018 · dodano: 19.03.2018 | Komentarze 0
Wczoraj odpuściłem sobie rower na rzecz pieszych kilometrów. Dziś postanowiłem przekręcić choć do Olsztyna. Guardian, pożarówka, Olsztyn, Kusięta, czerwony rowerowy i koło huty. W lesie nie najgorzej a mimo to jazda nie sprawiała frajdy. Już dość zimy a zwłaszcza tej "w mieście", bo do lasu trzeba się jakoś dostać.- DST 54.79km
- Czas 03:11
- VAVG 17.21km/h
- VMAX 36.68km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Sobota, 17 marca 2018 · dodano: 17.03.2018 | Komentarze 0
Dłuższy tydzień, 6 dni dojazdów plus kilka innych miejskich kilometrów. Wróciła, franca jedna - zima. Chyba na złość żebym nowego nabytku nie mógł przetestować.- DST 18.65km
- Czas 00:55
- VAVG 20.35km/h
- VMAX 43.18km/h
- Podjazdy 139m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Sennie
Czwartek, 15 marca 2018 · dodano: 15.03.2018 | Komentarze 0
Chęci do jazdy dziś nie za wiele. Jednak był pretekst. Na Mirów oddać butelki. "Przy okazji" kupione 5 nowych browarków. Droga do koło oczyszczalni, powrót okrężnie morską, oczyszczalnia i kamyki. Jakiś senny dziś dzień, jechałem i mi się ziewało. W terenie już zaczynało obsychać a tu zapowiada się znów bagno przez opady wszelakie i mróz :(- DST 35.53km
- Czas 01:44
- VAVG 20.50km/h
- VMAX 46.01km/h
- Podjazdy 275m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Mstów
Wtorek, 13 marca 2018 · dodano: 13.03.2018 | Komentarze 0
Dziś jednak sucho, szkoda zatem marnować dnia. Przemek też się wybierał, jednak nie miałem przekonania do wjazdu w teren. Samotnie miasto, Jaskrów, Mstów. Nad zalew Tasarki po czym powrót przez Siedlec, przeprośną i Mirów koło oczyszczalni. Na przeprośnej prace znów ruszyły, jednak co to za przeprośna jak nie telepie na kamieniach. Oby zrobili to tak dziadowsko jak niżej bo tam już są dziury.- DST 31.22km
- Czas 01:30
- VAVG 20.81km/h
- VMAX 35.76km/h
- Podjazdy 208m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrznie
Poniedziałek, 12 marca 2018 · dodano: 12.03.2018 | Komentarze 0
Pogoda ponoć ma się popsuć, więc wypadało dziś wyjechać. Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn, Skrajnica, rowerostrada, guardian. Pizgało tak że chciało zepchnąć z drogi.- DST 109.09km
- Czas 04:22
- VAVG 24.98km/h
- VMAX 66.26km/h
- Podjazdy 916m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Bobolice
Niedziela, 11 marca 2018 · dodano: 11.03.2018 | Komentarze 0
Guardian, Kusięta, Olsztyn, Biskupice, Zaborze, Żarki, Mirów, Bobolice, Niegowa, Postaszowice, Gorzków, Janów, Julianka, Lipnik, Żuraw, Mokrzesz, Krasice, Mstów, Siedlec, Mirów.- DST 85.04km
- Czas 03:23
- VAVG 25.13km/h
- VMAX 61.46km/h
- Podjazdy 547m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok +
Sobota, 10 marca 2018 · dodano: 10.03.2018 | Komentarze 0
Na początek z Marcinem do Lewiatana na Mirowie po smakołyki na wieczór. W obie strony koło oczyszczalni. Chwila przerwy na rozpakowanie i jedziemy jeszcze raz. Huta, Srocko, Brzyszów. Tu się rozłączamy i dalej już samotnie Małusy, Kobyłczyce, Żuraw, Lipnik, Julianka, Janów, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Biskupice, Olsztyn, główna, oczyszczalnia, guardian. Pogoda wyborna, żeby tak jeszcze nie było przymrozków w nocy i dało się komfortowo wjechać w teren. Kategoria W towarzystwie, Samotnie, 40-100km