Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 179591.67km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:60088.42 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:3001:27
Średnia prędkość:19.76 km/h
Maksymalna prędkość:292.00 km/h
Suma podjazdów:157330 m
Maks. tętno maksymalne:186 (98 %)
Maks. tętno średnie:127 (67 %)
Suma kalorii:3261 kcal
Liczba aktywności:962
Średnio na aktywność:62.46 km i 3h 07m
Więcej statystyk
  • DST 36.94km
  • Czas 03:32
  • VAVG 10.45km/h
  • VMAX 65.61km/h
  • Podjazdy 949m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Pradziad

Wtorek, 12 września 2023 · dodano: 13.09.2023 | Komentarze 0

Planowany od dawna, jednak wyszedł spontaniczny wyjazd w tygodniu na Pradziada. Z Przemkiem udajemy w okolice miejscowości Karlova Studanka skąd asfaltem wspinamy się na Pradziada. Podjazd mozolny, ale nie jakoś mocno uciążliwy. Na górze wjazd windą na wieżę i kilka chwil błogiego leniuchowania z chłonięciem widoków. Powrót bardziej terenowy szlakami pieszymi. Po drodze przerwa obiadowa przy schronisku na Svycarnej. Końcówka z przymusu asfaltowa połączona ze zbieraniem grzybów. Tyle kurek u nas nigdy nie znalazłem. Udany dzień.
Cel dzisiejszej wycieczki
Cel dzisiejszej wycieczki © STi
Po drodze
Po drodze © STi
Z górami w tle
Z górami w tle © STi
Jeszcze kilka metrów
Jeszcze kilka metrów © STi
Pradziad
Pradziad © STi
Z Przemkiem na górze
Z Przemkiem na górze © STi
Błogie widoki z góry
Błogie widoki z góry © STi
Widok z wieży
Widok z wieży © STi
Miejsce obiadku - Svycarna
Miejsce obiadku - Svycarna © STi
Wodospadzik
Wodospadzik © STi
Wodospadzik II
Wodospadzik II © STi
Czasem trzeba było nosić rower
Czasem trzeba było nosić rower © STi

  • DST 12.87km
  • Czas 00:45
  • VAVG 17.16km/h
  • VMAX 30.63km/h
  • Sprzęt Trek 820
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

VII Częstochowski Festiwal Piwa Regionalnego-Rzemieślniczego

Niedziela, 10 września 2023 · dodano: 10.09.2023 | Komentarze 0

Dwa razy na festiwal razem z Marcinem.

  • DST 14.29km
  • Czas 00:47
  • VAVG 18.24km/h
  • VMAX 32.56km/h
  • Sprzęt Trek 820
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Sklepy

Czwartek, 31 sierpnia 2023 · dodano: 31.08.2023 | Komentarze 0

Lidl, Z innej beczki i Lewiatan.

  • DST 113.53km
  • Czas 05:06
  • VAVG 22.26km/h
  • VMAX 68.40km/h
  • Podjazdy 764m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Poraj, Olsztyn, Mstów i na koniec Lipówki

Wtorek, 15 sierpnia 2023 · dodano: 15.08.2023 | Komentarze 0

Słowik, czarny pieszy, pożarówka, niebieski/pomarańczowy rowerowy, Poraj, Masłońskie, Ostrów, Przybynów, Zaborze, Biskupice, Zrębie, Przymiłowice, Podgrabie, Turów, Małusy, Mstów, Mirów.
Pod wieczór jeszcze z Arkiem do Olsztyna. Guardian, rowerostrada, Olsztyn, Tutaj na dawno nie odwiedzane Lipówki. Po posiadówce powrót czerwony pieszy, Przymiłowice, Turów, Kusięta i koło Guardiana. Wreszcie trochę lata tej jesieni.

  • DST 55.37km
  • Czas 05:26
  • VAVG 10.19km/h
  • VMAX 48.04km/h
  • Podjazdy 1353m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Królewska Góra, Luboń Wielki, Rabka i Krzywoń

Wtorek, 11 lipca 2023 · dodano: 13.07.2023 | Komentarze 0

Dziś startujemy bezpośrednio z kwatery. Na początek kierujemy się na Królewską Górę, gdzie znajduje się wieża widokowa. Chwila błądzenia po czym wracamy do Rabki, gdzie wjeżdżamy na czerwony pieszy. Nim dojeżdżamy do asfaltu którym kawałek przez Skomielną Białą dojeżdżamy do niebieskiego pieszego którym już cały czas na Luboń Wielki. Po drodze chyba najlepsza panorama z Hali Surówka, widać calusieńkie Tatry. Końcówka już pod schronisko nie do podjechania, stromizna taka że nawet bez luźnych kamieni które też są by się nie podjechało. Na szczęście mały odcinek. Przy schronisku przerwa gdzie rozmawiamy z miejscowym rowerzystą od którego dowiadujemy się o sztucznych trasach na Krzywoniu. W dół czerwonym pieszym co absolutnie nie jest dobrym pomysłem. Sam początek w miarę później stromizna taka że miejscami ciężko zejść z rowerem, do tego przeklęte luźne kamienie. Dużo sprowadzania, przeklinam sobie trochę. Z czerwonego na zielony, kawałek asfaltem i zielonym pieszym na kwaterę.
Szybkie żarełko po czym jedziemy do Rabki, Przemek odwiedza rodzinę a ja kręcę się chwilę po okolicy. Gdy Przemek wraca udajemy się na Krzywoń o którym słyszeliśmy. Wybieramy trudniejszą trasę, jak dla mnie bez szału. Pierwszy raz i prawie całość zjeżdżam. Czas się kończy bo zaczyna się zbliżać ku zmierzchowi a lampek brak. Żółtym pieszym zmykamy do Rabki.
Widok z wieży na Królewskiej Górze
Widok z wieży na Królewskiej Górze © STi
Widoczek po drodze
Widoczek po drodze © STi
Wypas owiec
Wypas owiec © STi
Caluteńkie Taterki
Caluteńkie Taterki © STi
Widok z Lubonia Wielkiego
Widok z Lubonia Wielkiego © STi
Początek tras na Krzywoniu
Początek tras na Krzywoniu © STi

  • DST 17.21km
  • Czas 02:10
  • VAVG 7.94km/h
  • VMAX 38.43km/h
  • Podjazdy 571m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Zielony Staw Kieżmarski

Poniedziałek, 10 lipca 2023 · dodano: 13.07.2023 | Komentarze 0

Dziś jedziemy na Słowację. Dojeżdżamy jak się da najbliżej do szlaku do Zielonego Stawu Kieżmarskiego, kawałek za miejscowość Kieżmarski Żłoby. O trasie nie ma się co rozpisywać bo w obie strony taka sama, gdzie indziej nie wolno rowerem. Nachylenie nie jest najgorszą sprawą na tym szlaku, najgorsze są luźne głazy. Pod górę początkowo jeszcze walczyłem, odpuściłem w sumie nie za długi najgorszy kawałek. Gorzej jest w dół gdy te luźne france spierdzielają spod kół i rower jedzie gdzie chce. Dlatego w dół więcej sobie odpuszczam. Na szczęście widoki rekompensują trudy. W schronisku niestety sporo ludzi i trochę się naczekałem na złocisty izotonic.
Początek podjazdu i już takie widoki
Początek podjazdu i już takie widoki © STi
Tatry Wysokie
Tatry Wysokie © STi
Łomnica
Łomnica © STi
Początek to lajcik bo kamienie stałe
Początek to lajcik bo kamienie stałe © STi
Strumyk po drodze
Strumyk po drodze © STi
Luźne france mnie pokonały
Luźne france mnie pokonały © STi
Tatry
Tatry © STi
Jeszcze kawałeczek
Jeszcze kawałeczek © STi
Zielony Staw
Zielony Staw © STi
Panorama Zielonego Stawu
Panorama Zielonego Stawu © STi
W oddali przy stawie
W oddali przy stawie © STi
Z Przemkiem przy stawie
Z Przemkiem przy stawie © STi
Wodospadzik
Wodospadzik © STi


  • DST 35.35km
  • Czas 03:25
  • VAVG 10.35km/h
  • VMAX 35.24km/h
  • Podjazdy 944m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Schronisko Pod Turbaczem i Gorc

Niedziela, 9 lipca 2023 · dodano: 13.07.2023 | Komentarze 0

Na dziś Przemek Zaplanował odwiedzenie Turbacza i Gorca. Autem dojeżdżamy w okolice miejscowości Rzeki skąd start. Niebieski a następnie żółtym pieszym dostajemy się do schroniska pod Turbaczem gdzie chwila przerwy i napawanie się widokami. Na sam Turbacz nie wjeżdżamy bo trasę już znamy a poza tym czas goni bo wystartowaliśmy dopiero koło 17-tej a przed nami jeszcze kawał trasy. Zielony pieszy na którym Hala Długa i zbaczamy na chwilę na Halę Nową. Dalej zielonym po czym kawałeczek niebieskim na Gorc. Szybko na wieżę widokową bo robi się już ciemno a nie przepadam za jazdą o lampkach, zwłaszcza w nieznanym terenie. Dalej wciąż niebieskim już o sztucznym świetle do auta. Fajna trasa, tylko szkoda że tak późno wyjechaliśmy i czas gonił.
Z Przemkiem przy schronisku
Z Przemkiem przy schronisku © STi
Z Tatrami w tle
Z Tatrami w tle © STi
Widok na Tatry
Widok na Tatry © STi
Kolejny widok na Tatry
Kolejny widok na Tatry © STi
Hacjenda po drodze
Hacjenda po drodze © STi
Słońce się chowa za górami
Słońce się chowa za górami © STi
Góry chwilę po zachodzie
Góry chwilę po zachodzie © STi

  • DST 37.31km
  • Czas 04:47
  • VAVG 7.80km/h
  • VMAX 45.60km/h
  • Podjazdy 1255m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Śnieżnik

Niedziela, 11 czerwca 2023 · dodano: 12.06.2023 | Komentarze 0

Dziś z Piotrkiem i Przemkiem wybieramy się na Śnieżnik. Prawie w nocy udajemy się z Przemkiem do Międzygórza, gdzie dołącza Piotrek. W telegraficznym skrócie odwiedzamy Trójmorski Wierch i nową wieże widokową na Śnieżniku. Przemek tak układa trasę że nie ma za dużo pchania bo podjazdy to przeważnie szerokie wygodne szutrówki. Są odcinki z pchaniem i ze sprowadzaniem (jednak to najczęściej ze względu na rower i umiejętności) jednak nie ma ich za dużo. Z rana towarzyszyła nam mgła, jednak z czasem zaczęło się robić coraz ładniej i pojawiły się słońce i widoczki. Niestety trochę wiało jednak wyjazd naprawdę udany. Nie kosztował tyle wysiłku co poprzedni.
Poranne mgły
Poranne mgły © STi
Tędy dojechaliśmy Na Trójmorski Wierch
Tędy dojechaliśmy Na Trójmorski Wierch © STi
Trochę gimnastyki
Trochę gimnastyki © STi
Wieża widokowa na Śnieżniku
Wieża widokowa na Śnieżniku © STi
On mnie tu dowiózł
On mnie tu dowiózł © STi
Przy słoniku
Przy słoniku © STi

  • DST 103.99km
  • Czas 04:35
  • VAVG 22.69km/h
  • VMAX 67.71km/h
  • Podjazdy 787m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Bobolice

Czwartek, 8 czerwca 2023 · dodano: 08.06.2023 | Komentarze 0

Na propozycję Arka jazda w towarzystwie, dołączył się także Marcin. Guardian, pożarówka, bokiem Sokolich, Zrębice, Pabianice, Aleja Klonowa, Złoty Potok, Szlak ku Źródłom. Ostrężnik, dróżki czatachowskie, Leśniów, Żarki, Gościniec Mirowski, Mirów, Bobolice, Ogorzelnik, Niegowa, Postaszowice, Gorzków, Janów, Aleja Klonowa, Pabianice, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, czerwony z tyłu zamku, Ostrówek, Skrajnica, rowerostrada, Guardian. Całkiem przyjemny wypad, dawno nie było jazdy w takim składzie.
Dzisiejszy peleton
Dzisiejszy peleton © STi

  • DST 47.95km
  • Czas 06:04
  • VAVG 7.90km/h
  • VMAX 67.93km/h
  • Podjazdy 1753m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rycerzowa i Wielka Racza

Sobota, 13 maja 2023 · dodano: 14.05.2023 | Komentarze 0

Wyjazd z Piotrkiem i Przemkiem. Trasy nie będę opisywał bo nie do końca pamiętam wszystkie kolory szlaków. Na początek Mała i Wielka Rycerzowa. Po przerwie na Przegibku udajemy się na Bendoszkę Wielką. Zjazd po czym w kierunku głównego celu wycieczki czyli na Wielką Rycerzową. Tu znów chwila przerwy na fotki i chwilę wytchnienia po czym przez Małą Rycerzową, czerwony pieszy do trawersu na niebieskim który chyba nie tylko dla mnie jest katorgą. Ciężko znaleźć kawałek żeby można przejechać zwłaszcza będąc już podmęczonym. Niebieskim do żółtego i do auta które zostało w Soblówce.
Był dzisiaj wycisk. Zwłaszcza jak na pierwszy wyjazd w tym roku i niewielką ilość kilometrów w terenie. Licznik pokazał że było ponad 1700 w pionie a strava twierdzi że ponad 2000. Możliwe to bo było trochę dreptania z rowerem i może czegoś nie zliczyło.
Widoczek po drodze
Widoczek po drodze © STi
Widoczek po drodze II
Widoczek po drodze II © STi
W okolicach Małej Rycerzowej
W okolicach Małej Rycerzowej © STi
Widoczek z okolic Rycerzowej
Widoczek z okolic Rycerzowej © STi
Grupowo na Bendoszce Wielkiej
Grupowo na Bendoszce Wielkiej © STi
Widoczek na zjeździe z Wielkiej Raczy
Widoczek na zjeździe z Wielkiej Raczy © STi
Grupowo Na zjeździe z Wielkiej Raczy
Grupowo Na zjeździe z Wielkiej Raczy © STi
Panorama na zjeździe z Wielkiej Raczy
Panorama na zjeździe z Wielkiej Raczy © STi