Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 199894.65km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2025

button stats bikestats.pl

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:62029.09 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:3111:09
Średnia prędkość:19.69 km/h
Maksymalna prędkość:292.00 km/h
Suma podjazdów:174608 m
Maks. tętno maksymalne:186 (98 %)
Maks. tętno średnie:127 (67 %)
Suma kalorii:3261 kcal
Liczba aktywności:1001
Średnio na aktywność:61.97 km i 3h 07m
Więcej statystyk
  • DST 38.64km
  • Czas 01:52
  • VAVG 20.70km/h
  • VMAX 43.71km/h
  • Podjazdy 276m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Święto Niepodległości

Sobota, 11 listopada 2017 · dodano: 11.11.2017 | Komentarze 1

Jak co roku wyjazd starą ekipą w dzień niepodległości. Pogoda bez szału, więc tylko do Olsztyna. Huta, Srocko, Turów i czerwonym rowerowym. Po świętowaniu powrót główna, oczyszczalnia, guardian. Dzień święty święcić - dziś wpadło 10 000 w roku.

Grupowo na tyłach zamku
Grupowo na tyłach zamku © STi
Grupowo przy barze
Grupowo przy barze © STi

  • DST 22.52km
  • Czas 01:33
  • VAVG 14.53km/h
  • VMAX 33.24km/h
  • Podjazdy 146m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Zielonka

Środa, 8 listopada 2017 · dodano: 08.11.2017 | Komentarze 0

Nie miałem dziś zbytnich chęci jechać. Pochmurno i szybko zapadający zmierzch. Pojechałem właściwie tylko aby dotrzymać towarzystwa Przemkowi, bo coraz rzadziej jest nam dane razem pojeździć. Nasze upodobania rowerowe odrobinę się rozjechały. Raczej nie będzie ze mnie lotnika, ale pojechałem najpierw pod TRW a później już razem z Przemkiem na Zielonkę.
Przemek sobie trochę poskakał, ja pojeździłem bokami. Pomyśleć że kiedyś jeździliśmy podobnie a teraz w dół na trudniejszych odcinkach bym za Przemkiem nie pojechał.

  • DST 70.99km
  • Czas 03:03
  • VAVG 23.28km/h
  • VMAX 60.77km/h
  • Podjazdy 564m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złoty Potok

Niedziela, 5 listopada 2017 · dodano: 05.11.2017 | Komentarze 0

Kolejny dzień ładnej pogody, więc jak tu z niej nie skorzystać. Huta, Srocko, Turów, Piasek, Janów, Złoty Potok. Powrót przez Siedlec, Krasawę, Zrębice, Biskupice, Olsztyn. Tutaj pierwsze zboczenie z asfaltu na zamek. W otwartym terenie błota brak. Na dole niespodziewane spotkanie z bracią rowerową i powrót w towarzystwie. Terenowo do Skrajnicy, rowerostrada, Guardian.

  • DST 47.80km
  • Czas 02:25
  • VAVG 19.78km/h
  • VMAX 36.83km/h
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn

Sobota, 14 października 2017 · dodano: 14.10.2017 | Komentarze 0

Wreszcie w weekend przyzwoita pogoda. Zatem po odespaniu trzeba coś pojechać. Gdy już miałem się zbierać samotnie, okazało się że Arek też się szykuje na rower. Zatem we dwójkę pożarówka, Olsztyn, Skrajnica, rowerostrada, Guardian i już samotnie przez miasto do domu.

  • DST 58.18km
  • Czas 03:01
  • VAVG 19.29km/h
  • VMAX 61.46km/h
  • Podjazdy 629m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Przełom Dunajca

Niedziela, 1 października 2017 · dodano: 01.10.2017 | Komentarze 0

Poranek znów przywitał nas mgłą. Taki urok tej okolicy, trzeba było poczekać aż Słońce z nią zwycięży. Wtedy wyruszyliśmy zobaczyć raz jeszcze zamek w Niedzicy. Następnie kawałek z powrotem i przez Sromowce Wyżne i Niżne do czerwonego klasztoru. Przełomem Dunajca na obiad w Szczawnicy po czym powrót tą samą trasą. Dziś widoki jeszcze lepsze niż wczoraj. Za delikatną mgiełką Tatry jak fototapeta. Niestety czas wracać, zatem znów zapakowanie Astry po dach i ze względu na korki cholernie męczący powrót. Znacznie bardziej niż jazda na rowerze.
Weekend udał nam się rewelacyjnie, pogoda wymarzona.

Niedzica
Niedzica © STi
Dwa zamki
Dwa zamki © STi
W Sromowcach Wyżnych
W Sromowcach Wyżnych © STi
Przełom Dunajca
Przełom Dunajca © STi
Spływ przełomem
Spływ przełomem © STi
Przełom Dunajca II
Przełom Dunajca II © STi
Tatry w oddali
Tatry w oddali © STi
Przyroda mówi że wystarczy już tej zimy
Przyroda mówi że wystarczy już tej zimy © STi


  • DST 72.56km
  • Czas 03:35
  • VAVG 20.25km/h
  • VMAX 69.52km/h
  • Podjazdy 940m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Jezioro Czorsztyńskie i przełom Dunajca

Sobota, 30 września 2017 · dodano: 30.09.2017 | Komentarze 0

Wreszcie pogoda okazała się łaskawsza i udało się zrealizować planowany od jakiegoś czasu weekend w Pieninach. Po dojeździe zapakowaną Asterką na miejsce trzeba było poczekać aż ustąpi mgła. Gdy tak się stało wyruszyliśmy na początek wokół jeziora Czorsztyńskiego. Kluszkowce, Maniowy, Dębno, Falsztyn do Niedzicy. Po przerwie na zdjęcia ruszamy w kierunku przełomu Dunajca. Przez Czorsztyn do głównej drogi którą przez Biały Potok i Krościenko do Szczawnicy. Tutaj przerwa na obiad a następnie przełomem Dunajca do Czerwonego Klasztoru. Małe zakupy i powrót na polską stronę, gdzie przez Sromowce Niżne i Wyżne wracamy do Czorsztyna na wieczór kulturalny.

Przy jeziorze Czorsztyńskim
Przy jeziorze Czorsztyńskim © STi
Zamek w Czorsztynie
Zamek w Czorsztynie © STi
Przed zamkiem w Niedzicy
Przed zamkiem w Niedzicy © STi
Zamek w Niedzicy z bliska
Zamek w Niedzicy z bliska © STi
Zamek w Niedzicy
Zamek w Niedzicy © STi
Dunajec i Trzy Korony
Dunajec i Trzy Korony © STi
Tatry za mgłą
Tatry za mgłą © STi



  • DST 14.98km
  • Czas 01:09
  • VAVG 13.03km/h
  • VMAX 39.12km/h
  • Podjazdy 54m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

139 CMK

Piątek, 29 września 2017 · dodano: 29.09.2017 | Komentarze 0

Udział w 139 Częstochowskiej Masie Krytycznej. Przybyło nas równo 100.

  • DST 81.16km
  • Czas 03:19
  • VAVG 24.47km/h
  • VMAX 46.97km/h
  • Podjazdy 473m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

200 % asfalt

Niedziela, 24 września 2017 · dodano: 24.09.2017 | Komentarze 0

Wreszcie przestało padać. Mimo iż w powietrzu wilgoć i zgnilizna asfalty obeschły w stopniu umożliwiającym komfortową jazdę. Przed południem samotnie, Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn, główna, oczyszczalnia. Tutaj telefon od Arka, jednak nie decyduję się na wspólną jazdę ... do czasu aż zajechałem na aleję pokoju. Dalej we dwoje Huta, Srocko, Turów, Olsztyn, Kusięta, Srocko i koło huty. Chyba odzwyczaiłem się od jazdy po asfalcie, po kilku nerwowych sytuacjach nie byłem pewien co szoferom do głowy strzeli.

  • DST 39.62km
  • Czas 01:53
  • VAVG 21.04km/h
  • VMAX 38.51km/h
  • Podjazdy 339m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Zefirek

Środa, 13 września 2017 · dodano: 13.09.2017 | Komentarze 0

Miałem dziś jechać na grzyby, jednak przed samym wyjazdem zrosiło. Niby nie mocno, ale nie chciało mi się chodzić po mokrych zaroślach. Odezwał się Arek i pokręciliśmy deko razem. Na początek na północ a dalej już we dwoje. Aniołowski, wzdłuż Warty, Przeprośna, Siedlec, czerwony rowerowy, huta i obrzeżami miasta. Pizgało przeokrutnie, toteż na ile to możliwe chowaliśmy się w lesie. Strasznie wredna pogoda w tym roku.

  • DST 105.77km
  • VMAX 48.90km/h
  • Podjazdy 772m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zrzędliwy leń

Sobota, 9 września 2017 · dodano: 10.09.2017 | Komentarze 0

Nie chciało się ruszyć dupy rano. Dopiero przed południem, Słowik, Korwinów, Zawodzie, Poraj. Popatrzyłem chwilę na żaglówki i  przez Choroń, Dębowiec i pożarówką. Na obiad po czym aleje jeszcze raz na festiwal piwa a następnie z Arkiem. Huta, Osson, Przeprośna, Mstów, sady, Małusy, Turów, Olsztyn, pożarówka, Guardian.
Coraz częściej mi się nie chce, bo zimno bo błoto, bo za wcześnie. Zrzędzę i narzekam. Omijają mnie ciekawe wycieczki. To już chyba starość.

Maluszek w alejach
Maluszek w alejach © STi
Kategoria W towarzystwie