Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 179591.67km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 128.68km
  • Czas 06:56
  • VAVG 18.56km/h
  • VMAX 70.06km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Góra Zborów

Sobota, 24 sierpnia 2013 · dodano: 24.08.2013 | Komentarze 4

Umówiona wcześniej wycieczka z Przemkiem na Górę Zborów. Koło Huty, czerwony rowerowy, Kusięta, Olsztyn. Tutaj wjazd w teren i żółtym rowerowym, do Zrębic, Pabianice, aleją klonową do Złotego Potoku. Tutaj miało być czerwonym pieszym, jednak się walnąłem i było czerwonym/czarnym rowerowym przez Przewodziszowice do Niegowej. Tutaj asfaltem do Mirowa, gdzie mała przerwa na posiłek.

Po przerwie asfaltem do Kotowic i główną drogą do Góry Zborów. Trochę pochodziliśmy z rowerami po skałkach pofociliśmy, zapłaciliśmy po 2zł za bilety wstępu i czas wracać.

Po drodze zajrzeliśmy do Jaskini Głębokiej, jednak niestety była zamknięta. Udaliśmy się więc czarnym rowerowym do Bobolic. Z Bobolic do Mirowa czerwonym pieszym. Kilka razy rowery trzeba było przenieść jednak Przemkowi się bardzo spodobało.

Na powrocie zjeżdżamy na niebieski pieszy aby zobaczyć jaskinie Piętrowa Szczelina i Kamiennego Gradu. Do jednej nie da rady wejść bez liny a druga to raczej czołganie więc odpuszczamy zwiedzanie. Niebieskim pieszym do czerwonego pieszego aby zobaczyć jaskinię Księdza Borka. Niestety nie znajdujemy jej. Widać poza jaskinią Ostrężnicką nie jest nam dane zobaczyć więcej jaskiń od środka.

Aby nie tracić czasu asfaltem przez Postaszowice i Gorzków do Złotego Potoku. Tutaj zjazd na aleję klonową i przez Pabianice, Zrębice i dróżkami świętego Idziego. Z Olsztyna już tylko przez Skrajnicę i rowerostradą. Miły rowerowy dzień z sporą porcją terenu.

Widok z Góry Zborów I © stin14

Widok z Góry Zborów II © stin14

Na skałce © stin14

Chrząszcz © stin14

Z Przemkiem przed zamkiem © stin14

Zamek Bobolice © stin14



Komentarze
stin14
| 22:04 poniedziałek, 26 sierpnia 2013 | linkuj Podziękował :)
arusb
| 08:44 poniedziałek, 26 sierpnia 2013 | linkuj 10000km a tu jeszcze 4 miesiące i tydzień do końca roku.Rewelacyjny sezon.Gratuluję.
Kulisty
| 16:07 niedziela, 25 sierpnia 2013 | linkuj Gratki Robert!!!
poisonek
| 21:19 sobota, 24 sierpnia 2013 | linkuj No to ja pierwszy: Gratuluję 10000 km w sezonie 2013 :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa mniem
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]