Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 187950.35km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 41.54km
- Czas 02:53
- VAVG 14.41km/h
- VMAX 43.84km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Krzaczory
Środa, 17 września 2014 · dodano: 17.09.2014 | Komentarze 1
Nie planowałem dziś jazdy, jednak Rafał na CWR zaproponował jazdę. Uzbierało się nas dzisiaj 6 osób. Wzdłuż Warty różnymi ścieżkami. Mateusz z Adamem zjeżdżali po kamyczkach, postanowiłem i ja spróbować. Przy pierwszym podejściu połowa przejechana, za drugim razem poszło nieco gorzej. Zakończyło się glebą, tak to jest jak ze strachu nie daje się rowerowi jechać i zaciska hamulce :) Ekipa powoli zaczyna się wykruszać i nieco dalej jedziemy w trójkę. Singielkiem nad Wartą, Przeprośna, Ossona, Prędziszów, Zielona. Przed Zieloną nieco nieplanowanego zwiedzania terenu. Od gleby mocno asekuracyjnie, gdyż niewiele widać i włączyła się jakaś bariera. Dalej przez Prędziszów i atrakcji ciąg dalszy. Rafał zatrzymuje się na podjeździe. Próbując go ominąć wpadam w koleinę która pociąga mnie w krzaczory. Niestety dość kolczaste ;) Chyba dzika róża. Chwilę minęło zanim się z tego pokłuty i poobdzierany wygramoliłem. Jeszcze przez cmentarz żydowski i do domku. Efekt dzisiejszej jazdy - poobdzierane ręce, nogi i pokłute od kolców dupsko :) Na trzeźwo się raczej nie przewracam, widać dzisiaj jakaś kumulacja była. Kategoria 40-100km, W towarzystwie