Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 187950.35km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 37.32km
- Czas 02:02
- VAVG 18.35km/h
- VMAX 45.25km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Wolniutko
Środa, 15 października 2014 · dodano: 15.10.2014 | Komentarze 1
Dziś samotnie okolice Olszyna. Na chwilę do Zbyszka po czym Guardian, Kusięta, Towarne, Zamek, Lipówki. Tutaj przerwa i z muzyką w uszach podziwianie chmur w przeróżnych kształtach. Powrót Skrajnicą terenowo do żółtego pieszego. Na zjeździe sarna przebiega mi około 5 metrów przed przednim kołem. Niewiele później czuję że z siodełkiem coś nie gra. Nie chce mi się stawać, zatrzymuję się dopiero przy przeciwpożarówce. Okazuje się że rurka z Vanoxu nie wytrzymała pod moim kościstym dupskiem. Siodełko do kosza :/Siodełko odeszło do krainy wiecznych łowów © STi
Na dziś przypomniany sobie w niedzielę utwór w wersji studyjnej: