Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 187950.35km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2025

button stats bikestats.pl

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 117.21km
  • Czas 06:09
  • VAVG 19.06km/h
  • VMAX 67.66km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Bobolice

Niedziela, 15 marca 2015 · dodano: 15.03.2015 | Komentarze 6

Dzisiaj na zaproponowaną przez Przemka wycieczkę do Bobolic. Okazuje że uzbierała się spora ekipa. Jedziemy przez Kusięta, Turów, Zrębice, Krasawę i Siedlec do Złotego Potoku. Tutaj ekipa się dzieli, gdyż nie wszyscy mają cały dzień na jazdę. W czwórkę (Agnieszka, Bartek, Przemek i ja) jedziemy do Ostrężnika a dalej czerwonym rowerowym i nowymi asfalcikami przez Czatachową, Leśniów i Żarki do Mirowa. Tutaj spotykamy Jacka i po przerwie jedziemy w piątkę.

Bobolice, Ogorzelnik, Niegowa, Postaszowice, Gorzków, Trzebniów, Zaborze, Biskupice. Tutaj odłącza Jacek a my jedziemy do Olsztyna. Bartek musi śmigać do domu a w trójkę zasiadamy w leśnym a właściwie przed nim bo w środku miejsca brak. Dołącza do nas wracający Michaill. Po dłuższej przerwie wszyscy się zbieramy, jednak reszta w kierunku domu a ja jeszcze na pobliskie wzniesienia. Trzeba wykorzystać każdą chwilę tak pięknego dnia. Lipówki, dwa kółka po zamku, Lipówki, Biakło, Lipówki.

Powrót przez Kusięta, Srocko, koło Huty i Złotą Górę. Bardzo miły dzionek, choć z rana nieco chłodno. Leń, nie zrobiłem ani jednego zdjęcia.

Traska, ostatnio navime coś działa z opóźnieniem. Nie wiem czy to kwestia tuningowanego telefonu czy aplikacji.




Komentarze
markon
| 13:42 poniedziałek, 23 marca 2015 | linkuj Fajnie było się załapać chociaż na część trasy :c)
arusb
| 09:40 wtorek, 17 marca 2015 | linkuj Mam dokładnie to samo.Nawet jak złapie sygnał GPS to lokalizowanie trwa bardzo długo.Niejednokrotnie trasa wcale się nie zapisuje.Też zachodzę w głowę czy to wina apki czy telefonu.
stin14
| 15:39 poniedziałek, 16 marca 2015 | linkuj Dość późno załapuje sygnał GPS i czasem początek trasy nie zostaje zarejestrowany. Kiedyś spory kawałek drogi mi "uciekł". Teraz staram się włączać wcześniej, aby miał czas na lokalizację. Mam wrażenie że wcześniej lepiej sobie radził.
arusb
| 11:18 poniedziałek, 16 marca 2015 | linkuj Co masz na myśli pisząc że navime działa z opóźnieniem?
PRZEMO2
| 20:36 niedziela, 15 marca 2015 | linkuj Dziękuję za miłe towarzystwo i do następnego :)
Abovo
| 20:21 niedziela, 15 marca 2015 | linkuj Dzięki za towarzystwo:-D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa opnal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]