Info
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 81.47km
- Czas 03:41
- VAVG 22.12km/h
- VMAX 46.93km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Asfaltowy Złoty Potok
Niedziela, 22 listopada 2015 · dodano: 22.11.2015 | Komentarze 0
Dziś na cel wybrałem sobie Złoty Potok. W panujących warunkach nie chciało mi się jechać dalej. Guardian, Kusięta, Olsztyn. Tutaj główną przez Przymiłowice, Skowronów i Janów do Złotego. Na moment nad Amerykana po czym przez Suliszowice, Zaborze i Biskupice ponownie do Olsztyna. Tu jedyny akcent terenowy w postaci zamku. Powrót przez Kusięta koło Guardiana i okrężnie przez miasto. W drodze powrotnej zobaczyć jeszcze nowo powstałą asfaltową drogę rowerową na Nadrzecznej po czym do domku.Żeby nie babrać się w błotku trasa prawie w całości asfaltowa.
Szarej jesieni ciąg dalszy, sytuację odrobinę ratowały żółte szkła w okularach. Dobrze choć że nie padało.

Olsztyńska baszta przez żółte okulary © STi


