Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 190826.10km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2025

button stats bikestats.pl

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 58.28km
  • Czas 02:39
  • VAVG 21.99km/h
  • VMAX 44.60km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wzgórze Kamionka, Olsztyn i miasto

Sobota, 2 lipca 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 0

Po tygodniu nocek wstałem dość późno do tego w nastroju średnio lichym. Najgorsze zmiany z możliwych bo cały czas chodzę wkurwiony a i właściwa część tygodnia czyli weekend krótki. Na początek pojechałem poszukać wzgórza Kamionka, gdzie to ma się jutro odbyć wyścig. Nie miałem pojęcia o jego istnieniu a widoki przednie. Olsztyn z przyległościami oraz część czewki widać jak na dłoni. Pokręciłem się chwilkę wzdłuż trasy z taśmami zabieganych po czym standardowy Olsztyn. Na szybko, główna, rowerostrada, główna. Kółko na rynku po czym powrót przez Kusięta, Srocko, Siedlec, Przeprośną i Mirów.
Okoliczna Jura ze wzgórza Kamionka
Okoliczna Jura ze wzgórza Kamionka © STi


To miał być koniec jazdy na dziś, jednak plany się zmieniły w ostatniej chwili. Mocno wkurwiony pokręciłem jeszcze po mieście i okolicy rozładować emocje. W największej wichurze i z wizją zmoknięcia w każdej chwili. Głupi jednak ma szczęście bo żadna gałąź na głowę nie spadła i wróciłem suchy.
Złowrogie chmury na własnych śmieciach
Złowrogie chmury na własnych śmieciach © STi

Na koniec nie najnowsza muzyczka na dziś odzwiercielająca nastój.

Kategoria 40-100km, Miasto, Samotnie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa edyni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]