Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

- DST 30.57km
- Czas 01:30
- VAVG 20.38km/h
- VMAX 42.43km/h
- Podjazdy 249m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Kiepska jazda
Wtorek, 30 stycznia 2018 · dodano: 30.01.2018 | Komentarze 0
Według meteogramów była duża szansa że nie będzie padać. Do tego spłuknęło z dróg większość syfu który najebali bez umiaru nieadekwatnie do warunków. Niestety jednak od samego początku wszystko stawało na przekór. Na początek mało powietrza z przodu. Pewnie jakaś mini dziureczka, więc dopompowałem i gdy już miałem wychodzić spadło deko kropli z nieba. Pomyślałem że jak już straciłem tyle czasu w pakowanie się w zimowe ciuchy zaryzykuję. Chwilę po wyjeździe zauważyłem że wywaliło mi uszczelkę kurzową w Rebie, gdy upchnąłem uszczelkę zauważyłem że w amorze też wiatru mało. Sądzę że pewnie dlatego wywaliło uszczelkę kurzową.Nie nie wracam, mimo że na wpół zapadniętym amorze niezbyt wygodnie jadę. W teren się nie zapędzam a asfaltem się jakoś poturlam. Jaskrów, Mstów, Siedlec, Mstów i koło oczyszczalni. Po drodze jeszcze przystanek w Lewiatanie. W drodze powrotnej dokuczał jeszcze wiatr w twarz, tego jednego nie brakowało.