Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 186748.60km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 74.65km
- Czas 02:51
- VAVG 26.19km/h
- VMAX 49.39km/h
- Podjazdy 531m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Test
Sobota, 24 marca 2018 · dodano: 24.03.2018 | Komentarze 8
Rower kupiony już z tydzień temu, jednak nie było warunków aby go przetestować. Dziś wreszcie były warunki i czas.Mirów, Siedlec, Mstów, Zawada, Małusy, Kobyłczyce, Żuraw, Lipnik, Julianka, Janów, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn, główna, oczyszczalnia, guardian.
Rower generalnie jedzie, opory toczenia praktycznie nie istnieją jednak obracać korbami i tak trzeba. Powiedział bym że umęczyłem się bardziej niż na góralu. Spokojnie bez szaleństw zwłaszcza na zjazdach bo przy podmuchach wiatru zwyczajnie się bałem na tej wąziutkiej kierownicy. Niektóre rzeczy wymagają jeszcze regulacji i dopasowania pod siebie.
No cóż, nie sądziłem że to kiedykolwiek nastąpi ale stałem się szosowcem. Niedzielnym co prawda, ale jednak (choć nie wiem czy w tym przypadku to odpowiednie określenie). Chyba się starzeję.
Niedzielny szosowiec © STi
Kuota koło zamku © STi
Komentarze
voit | 21:26 niedziela, 25 marca 2018 | linkuj
Gratulacje. Niech się dobrze sprawuje i daje dużo frajdy.
Skowronek | 15:52 niedziela, 25 marca 2018 | linkuj
Szosa w stajni się przyda, odmiana czasem także:)
Parker | 19:28 sobota, 24 marca 2018 | linkuj
Tak się zastanawiałem czy się nie przewidziałem jak cię mijałem między Lipnikiem a Żurawiem.
Robert i szosa ? Niemożliwe a tu zdziwko. Miliona km na szosie :)
Robert i szosa ? Niemożliwe a tu zdziwko. Miliona km na szosie :)
PRZEMO2 | 19:19 sobota, 24 marca 2018 | linkuj
No proszę teraz doczepimy ci spojler żebyś nie odfrunął ;-)
Komentuj