Info
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 124.54km
- Czas 06:57
- VAVG 17.92km/h
- VMAX 39.36km/h
- Podjazdy 485m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Pawełki i Kochcice
Niedziela, 2 czerwca 2019 · dodano: 02.06.2019 | Komentarze 0
Wczoraj zastanawiałem się co z dniem dzisiejszym. Nie chciało mi się jeździć znów w te same miejsca. Myślałem nawet nad Krakowem, jednak pogodę zapowiadali niepewną. Z Krakowa i informowania kogokolwiek zrezygnowałem, postanowiłem zobaczyć rano. W międzyczasie Daria zaproponowała wyjazd do Pawełek. Inny kierunek i motywacja aby nie ruszyć się dopiero koło południa. Pojechałem zatem pod Jagiellończyków, gdzie uzbierało się nas 6 osób. Trasa mniej więcej jak na Stravie. Niestety nie do końca bo w pierwszej części jest raptem kilka punktów GPS i proste linie. Dziwne, bo wcześniej jeśli sam czegoś nie skopałem zapis trasy na tym telefonie działał dobrze. Podejrzewam zakłócenia od powerbanka w początkowej fazie jazdy.Jedziemy przez Gorzelnię do Blachowni, lasami częściowo wzdłuż drogi zmierzamy do Herb zobaczyć asfaltową rowerówkę. Następnie już szlakami do Pawełek. Dalej do Kochcic z lekkim "chaszczingiem" i Lubliniec, gdzie przerwa na obiad. Przez Piłkę do Koszęcina, gdzie udaje nam się wejść na wieżę widokową. W pierwszym momencie robi wrażenie stanie na ażurowej "podłodze" gdy do ziemi 30 metrów. Powrót już bez większych atrakcji turystycznych przez Boronów i Konopiska.
Spora dawka terenu a i Słoneczko momentami dawało nam dziś popalić. Miło spędzona niedziela.

Rododendrony jeszcze nie do końca rozkwitły © STi

Rezerwat Brzoza © STi

Chwila przerwy © STi

Kochcice © STi

Bunkier po drodze © STi

Widok z wieży © STi

Widok z wieży © STi

Widok z wieży w dół © STi
Kategoria 100-150km, W towarzystwie


