Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 186859.21km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 100.42km
- Czas 04:04
- VAVG 24.69km/h
- VMAX 47.77km/h
- Podjazdy 689m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
It's road bike time
Niedziela, 9 lutego 2020 · dodano: 09.02.2020 | Komentarze 0
W terenie i tak się nie jeździ, więc dziś wymyśliłem sobie szosę. Słowik, Korwinów, Zawodzie, Osiny, Poraj. Niestety zapomniałem że tu remontują drogę. Z musu wzdłuż zalewu, po czym od Masłońskich kawałek po zerwanej nawierzchni a kawałek resztkami chodnika. Miałem jechać do Myszkowa, jednak zmiana planów. Wysoka Lelowska, Żarki, Czatachowa, Janów, Złoty Potok, Lipnik, Żuraw, Mokrzesz, Krasice, Zawada, Małusy, Turów, Kusięta, Olsztyn, Skrajnica, oczyszczalnia, Guardian i na koniec okrężnie po Zawodziu aby dobić do setki.Początek to ponowne oswajanie się z szosą, do tego wiatr nie pomagał.