Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 186859.21km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 156.81km
- Czas 06:27
- VAVG 24.31km/h
- VMAX 48.91km/h
- Podjazdy 769m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Pyrzowice, Pogoria, Siewierz
Niedziela, 30 sierpnia 2020 · dodano: 30.08.2020 | Komentarze 0
Szosowy wypad na zaproszenie Darii. Część osób dołączała po drodze, ale w sumie uskładało się nas 9 osób. Jedziemy Sobuczyna, Nierada, Łysiec, Pakuły, Lubsza. Gdzieś w tej okolicy rower zaczyna się dziwnie zachowywać. W szosie doświadczenie mniejsze, ale chwilę później podejrzenie okazuje się słuszne - kapeć. Szybka zmiana dętki i Piasek, Miasteczko Śląskie, Pyrzowice. Tutaj zaglądamy na ładnie oznaczony, za to niezbyt okazały taras widokowy. Do tego samolotów prawie brak. Dalej Przeczyce, Wojkowice Kościelne po czym pętla wokół Pogorii. Trochę za dużo ludzi a w okolicach trójki za głośno jak dla mnie. Chciało by się przyspieszyć i jak najszybciej przejechać, jednak nie zawsze się da. Zmykamy przez Trzebisławice do Siewierza gdzie przerwa w Cafe Giro. Przerwa dość krótka bo straszą chmury. Przez Pińczyce, Koziegłowy, Gęzyn, Poraj, Poczesną i Hutę Starą.Trafiły się dziś krótkie odcinki terenowe i zniszczony asfalt, ale były i też znakomite asfalty o znikomym ruchu. Ogólnie wyjazd na duży plus. Samemu mimo wolnego tygodnia jakoś nie potrafiłem się zmobilizować i czegoś sensownego wymyślić.
Widok z platformy widokowej w Pyrzowicach © STi
Pogoria © STi
Zamek w Siewierzu © STi
Stara szosa w Cafe Giro © STi
Uchwycony po drodze (foto by Parker) © STi
Kategoria Powyżej 150km, W towarzystwie