Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 179380.58km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 43.56km
  • Czas 01:46
  • VAVG 24.66km/h
  • VMAX 46.10km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozkojarzenie

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · dodano: 21.04.2011 | Komentarze 4

Dziś nie był dobry dzień na jazdę. Po obiedzie okazało się że nie ma nic ciekawego do roboty, więc jak zwykle w takich wypadkach wybrałem się na rower. Przez miasto, Jaskrów, Mirów, sanktuarium Ojca Pio, Kusięta w Góry Towarne gdzie chwila wytchnienia. Powrót przez Kusięta i koło Guardiana. Kręciłem bardziej z przyzwyczajenia niż z chęci jazdy. Jadąc przez miasto zaskoczyłem sam siebie - jeden przejazd rowerowy pokonałem nieświadomie na "czerwonym". Dobrze że auta jeszcze nie ruszyły... Natomiast już koło huty jeden szosowiec poprawił mi od początku dnia niezbyt dobry humor. Nie wiem czy taki miał styl jazdy czy próbował mnie "zerwać" pod górkę. Wyglądało bardziej na to drugie, jeśli tak to się pomylił ... :)
Kategoria 40-100km, Samotnie



Komentarze
stin14
| 18:37 piątek, 22 kwietnia 2011 | linkuj W Towarnych zbierałem siły na dalszą jazdę :)
Co do podjazdów pierwsza i podstawowa zasada - patrzymy nieco dalej niż przednie koło roweru i obieramy najoptymalniejszy tor jazdy, bez luźnych kamieni wyrw itp. Przesuwamy się na siodełku do przodu i ciśniemy do góry ...
PRZEMO2
| 13:59 piątek, 22 kwietnia 2011 | linkuj a ja po proszę schemat jak pokonywać strome i kamieniste podjazdy bo co podjazd to dzwon. :)
poisonek
| 07:40 piątek, 22 kwietnia 2011 | linkuj "w Góry Towarne gdzie chwila wytchnienia" hehehehe... Fajne wytchnienie ;)))
jeziu
| 05:57 piątek, 22 kwietnia 2011 | linkuj No to się kolega szosowiec zdziwił :) hehehe
PS. Muszę zgrać od Ciebie tą magiczną mp3 "wdech... wydech... ";)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa erzep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]