Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 186748.60km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 85.58km
- Czas 03:45
- VAVG 22.82km/h
- VMAX 43.00km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok
Niedziela, 4 września 2011 · dodano: 04.09.2011 | Komentarze 2
Dziś wyjazd w towarzystwie Nightwish'a i Sabaton'a ;) Wzdłuż Warty do Jaskrowa – coraz bardziej sucho, dużo piachu i mocno się kurzy. Następnie przez Siedlec do Mstowa i niebieskim pieszym do Małus (tutaj akurat byłem zadowolony że jest sucho). Dalej Kobyłczyce, Żuraw, Lusławice, Czepurka, Piasek, Janów i do źródeł w Złotym Potoku. Powrót terenowym standardem przez Pabianice i Zrębice do Olsztyna. Dalej przez Towarne, Kusięta, czerwonym rowerowym i koło huty nową ASFALTOWĄ drogą rowerową. Jednak aby nie było za różowo to musieli coś spierniczyć – obniżenia i slalomy prawie tak samo jak na drogach z kostki. Cóż według prawa Murphy'ego jak mogli coś spierniczyć to tak właśnie się stało. Nie chce być złym prorokiem jednak zastanawia mnie jak długo ten asfalt wytrzyma bo z grubością to nie zaszaleli. Po 17-tej jeszcze wybrałem się na stadion żużlowy zobaczyć quady ścigające się na owalu. Nie przepadam za tymi pojazdami, jednak jak już muszą jeździć to lepiej po torze niż po leśnych ścieżkach niszcząc je. Z powodu że na stadion mam kawał drogi i nie chciało mi się iść piechotą wybrałem się na rowerze :) Jednak nie ma to jak maszyny żużlowe, wyścigi w wykonaniu quadów to już nie to samo. No to dziś sobie ponarzekałem …Tutaj o kilka zdjęć więcej i w nieco lepszej jakości.