Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

- DST 32.75km
- Czas 01:28
- VAVG 22.33km/h
- VMAX 60.88km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Skurzawa
Czwartek, 3 listopada 2011 · dodano: 03.11.2011 | Komentarze 0
Mirów, Siedlec, Mstów, kawałek niebieskim pieszym a następnie w stronę góry Skurzawa. Nie mogłem odnaleźć drogi którą ostatnio jechałem i szybko okazało się dlaczego. Jakiś miejscowy mądrala dopadł się do ciągnika z pługiem i zaorał łąkę (to napisane na wyrost) razem ze ścieżką. Najwidoczniej żal mu dupę ściskał że ktoś może przejechać po jego wspaniałej posiadłości, gdyż podejrzewam że i tak nic tam nie posadzi/posieje. W takim wypadku nie był bym sobą gdybym nie udał się na wyżej wspomnianą górkę, choć bym miał nieść rower na plecach … No i kawałek trzeba było. Dziwnie się koleś w ciągniku patrzał jak zasuwałem z rowerem na ramieniu po jego świeżo zaoranej łące … ale nic się nie odezwał. Relaks i kilka zdjęć na szczycie górki, po czym powrót przez Gąszczyk i Mirów.
Tutaj więcej ujęć w lepszej jakości, niestety mgiełka nie pomagała w robieniu zdjęć.