Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 186748.60km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 71.45km
- Czas 03:30
- VAVG 20.41km/h
- VMAX 50.89km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Poraj, Olsztyn i Mirów
Niedziela, 3 czerwca 2012 · dodano: 04.06.2012 | Komentarze 3
Po Edytkę i we dwoje wyruszyliśmy do Poraja. Przez Bugaj a następnie pomarańczowym rowerowym, tym razem udało się przejechać nim w całości. Na asfalt i nim bocznymi dróżkami nad zalew. Tam kawałeczek koło zalewu i powrót w stronę Choronia, na Dębowiec i koło toru quadowego do Biskupic. Tam na żółty pieszy i nim do Olsztyna. Po przerwie w leśnym w stronę Kusiąt. Koło Cmentarza Ofiar II Wojny Światowej z własnej winy zaliczam ziemię. Zachciało mi się w SPD-ach jeździć na jednym kole. Nie zdążyłem się wypiąć i wylądowałem na tyłku. Człowiek stary a głupi :D. W Kusiętach na czerwony rowerowy którym do Mirowa a stamtąd wzdłuż rzeki.Nad stawem w Biskupicach
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
Komentarze
EdytKa | 06:23 czwartek, 7 czerwca 2012 | linkuj
to jest bardziej coś ala takie duże oczko wodne, ale tak czy tak kwiatki są :)
anwi | 06:09 środa, 6 czerwca 2012 | linkuj
Jaki ładny kwiatek! Mam jakieś zaćmienie? Gdzie jest staw w Biskupicach?
Mam nadzieję, że kość ogonowa zbytnio nie dokucza.
Komentuj
Mam nadzieję, że kość ogonowa zbytnio nie dokucza.