Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 186748.60km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 159.19km
- Czas 07:29
- VAVG 21.27km/h
- VMAX 52.97km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Kraków
Sobota, 9 czerwca 2012 · dodano: 09.06.2012 | Komentarze 2
W zeszłym tygodniu nie udało się pojechać do Krakowa a że planowany na dzisiaj wyjazd do Pawełek nie doszedł do skutku Edyta zaproponowała aby odwiedzić smoka. Do peletonu dołączył jeszcze Piksel. Trasa taka jak zazwyczaj: Poczesna, Poraj, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze, Rabsztyn, Olkusz, Ojców i doliną prądnika do celu. Po drodze zwiedzanie zamku w Rabsztynie, Pieskowej Skale, Ojcowie a następnie próba odwiedzenia Groty Łokietka. Niestety dwie próby zakończone niepowodzeniem - oba szlaki okazały się zbyt wymagające. Moje przytarte już Karmy kompletnie nie sprawdzają się na Krakowskich dolinkach po deszczu. Na miejscu pod Sukiennice i kościół Mariacki a następnie na Wawel i do smoka. Bardzo fajna wycieczka - duża dawka zwiedzania a do tego przyzwoite tempo (zaniżone w okolicach zwiedzanych obiektów). Pogoda też dopisała. Nie za gorąco i prawie bez deszczu - dwa razy tylko postraszyło.W pełnym składzie w Rabsztynie
Co ja pacze - wariaci na rowerach ;)
Na terenie zamku w Rabsztynie
Dotarliśmy - Wawel stoi, Wisła płynie, bez zmian :D
Kategoria Powyżej 150km, W towarzystwie