Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

- DST 55.44km
- Czas 02:16
- VAVG 24.46km/h
- VMAX 45.93km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i Olsztyn
Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 13.08.2012 | Komentarze 0
Do EdytKi w piątek a dziś do Olsztyna. Jakoś wszystko szło dziś jak po grudzie. Rano do cholernej roboty, w drodze powrotnej mnie zmoczyło i się uchlapałem. Po południu chciałem iść na żużel bo dawno nie byłem - jak na złość się nie odbył. Aby rozładować emocje postanowiłem się wybrać na Lipówki posiedzieć z dala od ludzi. Pojechałem koło Guardiana, rowerostradą i przez Skrajnicę. W tym momencie okazało się że nici z ciszy i spokoju bo w Olsztynie pełno hołoty ze względu na imprezę pod zamkiem. Na Lipówki wjechałem od innej strony niż zwykle, tłumów co prawda nie było jednak hałas dobiegający od zamku (mimo słuchawek w uszach) zachęcił mnie do powrotu przez Kusięta, czerwonym rowerowym i koło huty. Już niedaleko TRW przez jezdnię i drogę rowerową niedaleko przede mną w biały dzień przebiegła sarna. Stała sobie w zaroślach kilkadziesiąt metrów ode mnie jednak zanim wyjąłem aparat się spłoszyła.Wieczorem jeszcze do EdytKi.