Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

- DST 49.81km
- Czas 02:17
- VAVG 21.81km/h
- VMAX 51.89km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn i Mstów
Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 13.04.2013 | Komentarze 0
Guardian, rowerostrada, Skrajnica, Olsztyn. Nie mogłem sobie odmówić wstąpienia na Lipówki. Tutaj chwila przerwy po czym przez Kusięta, Siedlec do Mstowa. Podjazd na snowpark i tu znowu chwilka przerwy.Z racji wiatru nie miałem ochoty jechać szosą, więc aby się nie męczyć pojechałem terenowo przez Przeprośną :) Tutaj doceniam miękką mieszankę Larsenów. Jak się okazuje ma i swoje zalety. Tam gdzie inne opony ślizgały się zazwyczaj na mokrych kamieniach Larseny idą jak burza.
Przez Mirów do Czewy gdzie jeszcze wstępuję na kamieniołom, tam chmary ludzi. Zawsze uwielbiałem tu przyjeżdżać, jednak chyba przestanę :/
Mimo Mp3-ki w plecaku słuchałem dziś tylko szumu wiatru, buczenia Larsenów na asfalcie i pod koniec wycieczki "świstu" nienasmarowanego łańcucha. Miła odmiana - potrzebowałem ciszy i spokoju. Nie było dziś sił i czasu na więcej, jednak trzeba było ruszyć się z domu.

Widok z Lipówek© stin14