Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

- DST 60.62km
- Czas 02:40
- VAVG 22.73km/h
- VMAX 50.80km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Blachownia i nocny Mirów
Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 1
Dziś kompletnie nie chciało mi się zwlec z łóżka, jednak dałem się namówić Poisonkowi na krótką wycieczkę.Na początek kilka kilometrów po mieście a następnie w kierunku Blachowni. Obok głównej drogi a następnie przez Łojki. Do sklepu i postój nad zbiornikiem w fajnym zacisznym miejscu. Zero ludzi tylko odgłosy natury. Błogość nieco zakłócił łażący po mnie kleszcz, więc dopiliśmy colę i powrót tą samą trasą.
Dobrze że mimo początkowej niechęci dałem namówić się na jazdę. Nie najlepszy poranny humor nieco się poprawił.

Nad zbiornikiem w Blachowni© stin14

Mlecyk© stin14
Po drodze z pracy stwierdziłem że nie można nie wykorzystać tak miłego ciepłego wieczoru. Nie chciało mi się jechać nigdzie dalej więc przez Ossona za którym błoto i koleiny więc po dojeździe do asfaltu w prawo i do czerwonego rowerowego którym do Mirowa. Tutaj wzdłuż rzeki a po drodze jeszcze na kamieniołom. Dobrze zakończony dzień.

Częstochowa nocą© stin14
Kategoria 40-100km, W towarzystwie