Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 184588.43km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2024

Dystans całkowity:900.10 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:46:31
Średnia prędkość:19.35 km/h
Maksymalna prędkość:66.78 km/h
Suma podjazdów:5594 m
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:56.26 km i 2h 54m
Więcej statystyk
  • DST 100.14km
  • Czas 04:17
  • VAVG 23.38km/h
  • VMAX 65.26km/h
  • Podjazdy 630m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Bobolice

Niedziela, 8 września 2024 · dodano: 08.09.2024 | Komentarze 0

Bugaj, Słowik, Zawodzie, Osiny, Poraj, Masłońskie, Wysoka Lelowska, Żarki, Mirów, Bobolice, Ogorzelnik, Postaszowice, Janów, Piasek, Przymiłowice, Olsztyn, Skrajnica, rowerostrada, Guardian i okrężnie przez miasto i wałami aby wpadła setka.
Kategoria Samotnie, 100-150km


  • DST 62.87km
  • Czas 02:36
  • VAVG 24.18km/h
  • VMAX 47.97km/h
  • Podjazdy 415m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złoty Potok

Sobota, 7 września 2024 · dodano: 07.09.2024 | Komentarze 0

Rano potrzebowałem odespać kolejny tydzień pierwszych zmian. Później leniwiec przed komputerem skutkiem czego zeszło prawie do poudnia. Jednak szkoda marnować wolny dzień z taką pogodą, zatem chociaż do Złotego Potoku. Bugaj, rowerostrada, Skrajnica, Olsztyn, Przymiłowice, Zrębice, Skowronów, Janów, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Olsztyn, Skrajnica, rowerostrada, Guardian.
Kategoria Samotnie, 40-100km


  • DST 44.53km
  • Czas 02:09
  • VAVG 20.71km/h
  • VMAX 52.72km/h
  • Podjazdy 324m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krasice

Czwartek, 5 września 2024 · dodano: 05.09.2024 | Komentarze 0

Huta, Mirów, Gąszczyk, Mstów, Kłobukowice, Skrzydlów, Krasice. Chwila przerwy i powrót Zawada, Mstów, Siedlec, Mirów i kamyki.
Kategoria Samotnie, 40-100km


  • DST 47.29km
  • Czas 02:14
  • VAVG 21.17km/h
  • VMAX 41.66km/h
  • Podjazdy 226m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dłuższy Olsztyn

Środa, 4 września 2024 · dodano: 04.09.2024 | Komentarze 0

Kawałek wzdłuż Warty, Mirów, Srocko, Kusięta, Olsztyn, pożarówka, czarny pieszy, Słowik, Błeszno, Kaufland i do domu.
Kategoria Samotnie, Do 40km


  • DST 46.56km
  • Czas 02:03
  • VAVG 22.71km/h
  • VMAX 66.45km/h
  • Podjazdy 329m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krasice

Wtorek, 3 września 2024 · dodano: 03.09.2024 | Komentarze 0

Huta, Srocko, Małusy, Kobyłczyce, Mokrzesz, Jaźwiny, Krasice. Tutaj nieco ponad godzinka przerwy po czym powrót Zawada, Mstów, przeprośna, Mirów, Kamyki. Wszyscy narzekają że gorąco, ale przecież mamy lato. Mnie tam nie przeszkadzają "rekordy ciepła" poza pracą i spaniem. Mogło by deko popadać bo sucho strasznie, ale temperatura niech pozostanie jak najdłużej.
Kategoria Samotnie, 40-100km


  • DST 52.06km
  • Czas 06:04
  • VAVG 8.58km/h
  • VMAX 60.47km/h
  • Podjazdy 1344m
  • Sprzęt Kuba
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Pilsko

Niedziela, 1 września 2024 · dodano: 02.09.2024 | Komentarze 0

Ze Zlatnej z Piotrkiem i Przemkiem ruszamy na Pilsko. Podobnie jak ostatnio od strony czeskiej zielony/żółty/zielony pieszy. Chwila przerwy i zjazd a właściwie sprowadzanie roweru niebieskim. Chyba muszę zrobić sobie listę szlaków "nigdy więcej" i to notować bo od ostatniego razu zapomniałem już że to nieporozumienie. 3/4 drogi to sprowadzanie. Pierwsza część szlaku idzie strumyczkiem i po gruzowisku niższa korzenie uskoki itp. Generalnie nie dla mnie. Następnie na czerwony i do schroniska na hali miziowej. Tutaj częściowo już da radę jechać, jednak umęczony niebieskim nie chce mi się walczyć z rowerem i często sobie odpuszczam.
Dalej czerwonym do Rysianki, gdzie przerwa przy schronisku. Po przerwie jeszcze na sam szczyt po czym powrót do auta niebieskim. Ten naprawdę fajny w dużej części prowadzący trawersem. Dawno się tak nie umęczyłem.