Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa.
Przejechałem 41362km (przed BS) + 198920.17km (na BS)
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w kategorii
Do 40km
| Dystans całkowity: | 35445.09 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 1778:24 |
| Średnia prędkość: | 19.80 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 316.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 129031 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 187 (98 %) |
| Maks. tętno średnie: | 172 (91 %) |
| Suma kalorii: | 1018 kcal |
| Liczba aktywności: | 1130 |
| Średnio na aktywność: | 31.37 km i 1h 35m |
| Więcej statystyk | |
- DST 27.82km
- Czas 01:06
- VAVG 25.29km/h
- VMAX 42.11km/h
- Podjazdy 145m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Szybki Olsztyn
Piątek, 30 kwietnia 2021 · dodano: 30.04.2021 | Komentarze 0
Huta, czerwony pieszy/rowerowy, Kusięta, Olsztyn, rowerostrada, Guardian. Dziś nawet trochę sił było, bo ostatnio to jakiś dramat.- DST 31.04km
- Czas 01:35
- VAVG 19.60km/h
- VMAX 47.20km/h
- Podjazdy 165m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn lasami
Czwartek, 29 kwietnia 2021 · dodano: 29.04.2021 | Komentarze 0
Guardian, pożarówka, żółty pieszy, Olsztyn, zielony rowerowy, Kusięta, czerwony rowerowy/pieszy i koło huty.- DST 33.25km
- Czas 01:22
- VAVG 24.33km/h
- VMAX 44.71km/h
- Podjazdy 183m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Bez pomysłu - znów Olsztyn
Środa, 21 kwietnia 2021 · dodano: 21.04.2021 | Komentarze 0
Guardian, Skrajnica, Olsztyn, Kusięta, Srocko i koło huty.- DST 30.00km
- Czas 01:20
- VAVG 22.50km/h
- VMAX 47.96km/h
- Podjazdy 250m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Mstów
Wtorek, 20 kwietnia 2021 · dodano: 20.04.2021 | Komentarze 0
Huta, Srocko, Małusy Małe, Mstów, Siedlec, Przeprośna, Mirów koło oczyszczalni. Jakoś nie ma natchnienia na dłuższą jazdę.- DST 32.68km
- Czas 01:26
- VAVG 22.80km/h
- VMAX 228.00km/h
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Zaledwie Olsztyn
Poniedziałek, 19 kwietnia 2021 · dodano: 19.04.2021 | Komentarze 0
Guardian, rowerostrada, Olsztyn, Kusięta, Srocko i Mirów. Jakoś nie było ochoty na więcej a gdy wróciłem zrobiła się nawet przyjemna pogoda.- DST 32.85km
- Czas 01:37
- VAVG 20.32km/h
- VMAX 41.89km/h
- Podjazdy 165m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn lasami
Sobota, 10 kwietnia 2021 · dodano: 10.04.2021 | Komentarze 0
Guardian, pożarówka, żółty pieszy, Olsztyn, Kusięta, czerwony rowerowy/pieszy i koło huty. Po dniu spier**lonym wizytą w pracy nie było ochoty na więcej.
Efekt przejazdu 3 łajz które mijałem na żółtym pieszym © STi
- DST 36.83km
- Czas 01:49
- VAVG 20.27km/h
- VMAX 38.86km/h
- Podjazdy 229m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Dłuższy Olsztyn
Poniedziałek, 5 kwietnia 2021 · dodano: 05.04.2021 | Komentarze 0
Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn, żółty/zielony pieszy, Bugaj. Miał być Złoty Potok, ale nie było ochoty - poszedłem na łatwiznę.- DST 29.76km
- Czas 01:16
- VAVG 23.49km/h
- VMAX 41.96km/h
- Podjazdy 186m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Czwartek, 1 kwietnia 2021 · dodano: 01.04.2021 | Komentarze 0
Guardian, rowerostrada, Olsztyn. Zaczyna coraz bardziej pizgać, więc zmieniam wariant trasy. Zamiast przez Mirów jadę Kusięta, czerwony rowerowy/pieszy i koło huty aby szybciej być w domu. Wolne więc pogoda się spartoliła.- DST 29.06km
- Czas 01:20
- VAVG 21.80km/h
- VMAX 40.62km/h
- Podjazdy 176m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Piątek, 26 marca 2021 · dodano: 26.03.2021 | Komentarze 0
Guardian, rowerostrada, Olsztyn, Kusięta, czerwony rowerowy/pieszy i koło huty. W terenie robi się sucho, do jazdy fajnie ale chyba za bardzo jak na wiosnę. Ślad z opóźnionym startem z powodu sklerozy.- DST 7.40km
- Czas 00:37
- VAVG 12.00km/h
- VMAX 35.51km/h
- Podjazdy 27m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozcięta opona
Czwartek, 25 marca 2021 · dodano: 25.03.2021 | Komentarze 0
Bokiem miasta i w stronę wyczerp. Tutaj rozcinam oponę ale tak totalnie że nie da się nic z tym zrobić. Nawet to nie ścieżka, ale przejeżdżałem tędy i nic się nie działo. Chyba po zimie wyszło z ziemi jakieś zardzewiałe żelastwo. W sumie nawet się nie zdenerwowałem bo opona taka że każda normalna osoba by ją już dawno zmieniła a na dętce 18 łatek. Szkoda tylko pięknego wiosennego dnia. Kawałek z buta do tesco i powrót ciężarową Astrą. Po powrocie przednia opona, która generalnie też już powinna wylądować w koszu poszła na tył a na przodzie wylądował leżący już jakiś czas na regale Vredestein Spotted Cat.
Rozcięta opona © STi