Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa.
Przejechałem 41362km (przed BS) + 197482.27km (na BS)
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w kategorii
Do 40km
| Dystans całkowity: | 35289.02 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 1770:43 |
| Średnia prędkość: | 19.80 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 316.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 128254 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 187 (98 %) |
| Maks. tętno średnie: | 172 (91 %) |
| Suma kalorii: | 1018 kcal |
| Liczba aktywności: | 1125 |
| Średnio na aktywność: | 31.37 km i 1h 35m |
| Więcej statystyk | |
- DST 23.68km
- Czas 01:05
- VAVG 21.86km/h
- VMAX 49.90km/h
- Podjazdy 156m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Srocko i Mirów
Poniedziałek, 9 listopada 2020 · dodano: 09.11.2020 | Komentarze 0
Koło huty do Srocka, przed którym kawałek w las. Nietsty nie za długo bo momentalnie robi się ciemno. Kilka grzybków znalazłem. Powrót przez Mirów i koło oczyszczalni.- DST 32.02km
- Czas 01:21
- VAVG 23.72km/h
- VMAX 37.26km/h
- Podjazdy 173m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Piątek, 6 listopada 2020 · dodano: 06.11.2020 | Komentarze 0
Na Kuocie sprawdzić czy wszystko działa po zmianie łańcucha. Kółeczka przerzutki już lekko przytarte, ale wszystko śmiga. Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn, rowerostrada, oczyszczalnia, Guardian.- DST 34.08km
- Czas 01:46
- VAVG 19.29km/h
- VMAX 35.72km/h
- Podjazdy 209m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Z dala od faszystów i innych idiotów
Czwartek, 5 listopada 2020 · dodano: 05.11.2020 | Komentarze 0
Człowiek nie ogląda telewizji, jednak wystarczy wejść na pejsbooka żeby zobaczyć zidiocenie naszego narodu. Zamiast wieszać za jaja na drzewach żydowskie sługusy które zgotowały nam taki los żremy się między sobą. "Daliście się podzielić jak wielogatunkowe bydło". Mimo niewyspania po 12, aby się od tego oderwać pojechałem na grzybową pętlę. Standard Guardian, okolice Skrajnicy, Olsztyna i Kusiąt. Cudownie bo w głębi lasu żywego ducha a i deko podgrzybków tam gdzie ludzie nie dotarli.
Grzyby © STi
- DST 39.68km
- Czas 01:45
- VAVG 22.67km/h
- VMAX 40.27km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Okrężny Olsztyn
Wtorek, 3 listopada 2020 · dodano: 03.11.2020 | Komentarze 0
Asfalty mokre, więc na zimówce. Huta, Srocko, Małusy Małe, Turów, Przymiłowice, Olsztyn, rowerostrada, Guardian.- DST 27.24km
- Czas 01:30
- VAVG 18.16km/h
- VMAX 38.73km/h
- Podjazdy 120m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Grzyby
Poniedziałek, 26 października 2020 · dodano: 26.10.2020 | Komentarze 0
Lekko zmodyfikowana trasa na grzyby. Guardian, oczyszczalnia, lasami koło Towarnych do Kusiąt, czerwony rowerowy/pieszy i koło huty. Po zmianie czasu na zimowy padaka, powrót już w ciemnościach. Grzybów raptem kilka sztuk.- DST 28.73km
- Czas 01:14
- VAVG 23.29km/h
- VMAX 56.75km/h
- Podjazdy 269m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Po tarninę
Środa, 21 października 2020 · dodano: 21.10.2020 | Komentarze 0
Huta, Srocko, Małusy Małe i w stronę Mstowa. Po drodze tytułowe zrywanie tarniny. Powrót przez Mstów, Siedlec i Mirów.- DST 38.57km
- Czas 01:39
- VAVG 23.38km/h
- VMAX 43.18km/h
- Podjazdy 329m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Mstów i Olsztyn
Wtorek, 20 października 2020 · dodano: 20.10.2020 | Komentarze 0
Mirów, Siedlec, Mstów, Małusy Małe, Kusięta, Olsztyn, rowerostrada, oczyszczalnia, Guardian. Wreszcie wyszło Słońce.- DST 33.34km
- Czas 03:32
- VAVG 9.44km/h
- VMAX 41.22km/h
- Podjazdy 886m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy
Śladami Mai i wyrypa niebieskim pieszym z Baraniej Góry
Niedziela, 11 października 2020 · dodano: 11.10.2020 | Komentarze 0
Dziś z Przemkiem w góry. Dzień coraz krótszy, zatem gdzieś blisko - czyli Beskid. Wyruszamy trasą Mai Włoszczowskiej na Malinowską Skałę z drobnym odbiciem aby zobaczyć jaskinię Malinowską. Przyjemny podjazd szutrówką, dopiero przed Malinowską Skałą trochę pchania bo gruzowisko. Dalej modyfikacja trasy, nie jedziemy na Skrzyczne, tylko wracamy zielonym przez Zielony Kopiec, Magurkę Wiślańską i wpych na Baranią Górę. Na koniec znów najgorsza część jak dla mnie czyli niebieski pieszy. Przemek jeździ coraz ciężej a ja mam wrażenie że cofam się w jeździe terenowej. Z połowa (zwłaszcza na początku) to sprowadzanie roweru. Później zniechęcam się na tyle że nawet miejsca które może dał bym radę zjechać sprowadzam. Powrót do auta, następnie już autem na pizzę do Wisły po czym do domu.
Z Przemkiem po drodze © STi
W jaskini Malinowskiej © STi
W Jaskini Malinowskiej II © STi
Widoczek © STi
Widok na Skrzyczne © STi
Ze Skrzycznem w tle © STi
Kawałek szlaku © STi
Widoczek II © STi
Po tym ciężko było podjechać © STi
Widoczek III © STi
Wpych zielonym na Baranią © STi
Widok z wieży na Baraniej © STi
Z Przemkiem na Baraniej Górze © STi
Z lepszej strony ;) © STi
- DST 27.95km
- Czas 01:11
- VAVG 23.62km/h
- VMAX 43.37km/h
- Podjazdy 130m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Kusięta
Piątek, 9 października 2020 · dodano: 09.10.2020 | Komentarze 0
Gdy się uszykowałem na rower z nieba zaczyna coś wylatywać. Jednak licząc że zaraz przestanie ruszyłem. Huta, Srocko, Kusięta. Tutaj mżawka zaczyna gęstnieć, stąd decyzja o odwrocie. Nie jadę już do Olsztyna, tylko skręcam w prawo na Guardian.- DST 32.48km
- Czas 01:23
- VAVG 23.48km/h
- Podjazdy 175m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze