Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

Wpisy archiwalne w kategorii
100-150km
Dystans całkowity: | 30896.48 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 1383:05 |
Średnia prędkość: | 22.19 km/h |
Maksymalna prędkość: | 76.38 km/h |
Suma podjazdów: | 107499 m |
Maks. tętno maksymalne: | 186 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 127 (67 %) |
Suma kalorii: | 3261 kcal |
Liczba aktywności: | 267 |
Średnio na aktywność: | 115.72 km i 5h 13m |
Więcej statystyk |
- DST 109.76km
- Czas 05:09
- VAVG 21.31km/h
- VMAX 49.97km/h
- Podjazdy 476m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok i Olsztyn
Piątek, 8 lipca 2022 · dodano: 09.07.2022 | Komentarze 0
Niedługo po tym jak wyjechałem, dowiedziałem się że pracy zbytnio nie ma. Stąd dzień urlopu i modyfikacja planów. Wzdłuż Warty, Jaskrów, Mstów, Krasice, Wola Mokrzeska, Stawki, Janów, Złoty Potok, aleja klonowa, Pabianice, Zrębice, Olsztyn, rowerostrada, Guardian.Skoro dzień wolny to po obiedzie druga runda. Guardian, rowerostrada, Olsztyn, Kusięta, Srocko, Mirów i koło huty.
- DST 127.99km
- Czas 05:54
- VAVG 21.69km/h
- VMAX 65.40km/h
- Podjazdy 1217m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Pustynia Błędowska
Niedziela, 3 lipca 2022 · dodano: 03.07.2022 | Komentarze 0
Plan na jazdę wykluwał się rano. Podjechać kawałek pociągiem i zobaczyć coś dalej od Czewy. Wyruszam do Łaz, jednak niestety pociągu nie mam od razu gdy wymyśliłem gdzie jechać. Chyba nie muszę pisać że się guzdrałem. W końcu jadę do Łaz, jednak z opóźnieniem. Ja rozumiem że jest jeden tor i trzeba przepuścić inny pociąg, jednak zamiast nadganiać po drodze to prawie przy każdym szlabanie zwalnia bez mała do zera. Miałem jechać do OPN i wrócić na pociąg do Zawiercia jednak szybko zweryfikowałem plany aby się nie denerwować i nie być zależnym od kolei pojechałem bliżej z powrotem na kołach.Ze stacji przez Niegowonice i Chechło do Klucz. Dwa punkty widokowe na pustynię błędowską po czym powrót nie najkrótszą trasą. Przez Kwaśniów, zawadzam o ruiny w Bydlinie i Ryczowie. Miał być jeszcze Smoleń i Pilica, jednak stwierdziłem że będzie za dużo i już to widziałem. Jadę zatem najkrócej przez Podzamcze, Kromołów, Włodowice i Kotowice do Mirowa. Stąd już utartymi ścieżkami gościńcem do Żarek, Wysoka Lelowska, Biskupice, Olsztyn, Kusięta, Siedlec, Jaskrów gdzie wskakuję na chwilę do warty dla orzeźwienia, przeprośna i Mirów koło oczyszczalni.
Paliwo wciąż za tanie dla prywatnych ludzi. Koło Żarek/Olsztyna pełno aut i ludzi. Za dużo jak dla mnie.

Pustynia Błędowska z Dąbrówki © STi

Pustynia Błędowska z Czubatki © STi

Ruiny strażnicy w Ryczowie © STi

Źródła Warty w Kromołowie © STi
- DST 101.24km
- Czas 04:08
- VAVG 24.49km/h
- VMAX 42.55km/h
- Podjazdy 305m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Stówka po pracy
Poniedziałek, 27 czerwca 2022 · dodano: 27.06.2022 | Komentarze 0
Rododendrony co prawda przekwitły, ale wymyśliłem sobie że pojadę do rezerwatu brzoza. Lubię ten spokój jaki panuje tam w tygodniu, tylko odgłosy przyrody. Do tego choć część trasy po tamtejszych lasach, gdzie między drzewami znacznie chłodniej.Przez miasto a następnie do Blachowni wzdłuż torów i przez Łojki. Następnie Cisie, Jezioro, Łebki i do użytki ekologicznego Brzoza. Posiedziałem chwilę po czym powrót przez Taninę, Braszczok, Łebki, Jezioro, Cisie, Blachownię, Konopiska, Wygodę a na koniec jeszcze okrężnie aby dokręcić do stówki. Póki dzień dłuższy trzeba korzystać.
- DST 144.16km
- Czas 06:42
- VAVG 21.52km/h
- VMAX 66.37km/h
- Podjazdy 1071m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Zamki i zamczyska
Niedziela, 26 czerwca 2022 · dodano: 26.06.2022 | Komentarze 2
Znów nie było pomysłu, samemu jakoś ciężko mi się zmobilizować i coś zaplanować. Do tego zwyczajowo się guzdrałem i wyjechałem około 10-tej. Mimo wszystko chciałem pojechać coś odrobinę innego. Cel Ogrodzieniec. Do prawie tak jak się jeździ do Krakowa. Początek deko inny bo przez Słowik, Korwinów i Zawodzie, dalej Poraj, Masłońskie, Żarki Letnisko, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec. Tutaj chwila przerwy i objazd zamku po czym powrót. Początek czerwonym pieszym. Już zapomniałem że na tym szlaku piasku więcej niż na plaży, momentami trzeba pchać. Od Okiennika już więcej szlakami rowerowymi, zielonym a później czerwonym do Bobolic. Jedno że chciałem zobaczyć nowe asfalty a dwa że nie chciało mi się tyrać po górkach. Od Bobolic przez Mirów, Niegową, Złoty Potok, aleja klonowa, Pabianice, Zrębice, Olsztyn, rowerostrada, Guardian.Troszkę dziś przypiekało i picia poszło sporo, ale nie narzekam. W końcu mamy lato a jest go stanowczo za mało. Po stokroć wolę takie warunki niż deszcz i błoto. Przynajmniej było wiadomo jak się ubrać.

Ogrodzieniec © STi

Góra Birów © STi

Okiennik Wielki © STi

Morsko © STi

Bobolice © STi

Mirów © STi

Olsztyn © STi
- DST 118.89km
- Czas 05:03
- VAVG 23.54km/h
- VMAX 47.47km/h
- Podjazdy 519m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Nuda po okolicy
Niedziela, 19 czerwca 2022 · dodano: 19.06.2022 | Komentarze 1
Znów nie było koncepcji gdzie jechać. Rędziny, Rudniki, Kościelec, Borowno, Zdrowa, Rzerzęczyce, Skrzydlów, Krasice, Wola Mokrzeska, Knieja, Przyrów, Wiercica, Staropole, Janów, Złoty Potok, Zawada, Żarki, Wysoka Lelowska, Masłońskie, Poraj, Osiny, Zawodzie, Korwinów, Słowik i deko okrężnie do domu.Paliwo wciąż za tanie, koło Samula w lesie prawie auto za autem. Żeby to nie wpływało na ceny towarów to dla kartofli paliwo powinno być po 50 złotych za litr ...
Szkoda że nie ruszyłem się gdzieś dalej, bo weekendowa jazda po okolicy mnie męczy. Trzeba było wsiąść w pociąg i zobaczyć coś nowego. Do tego temperatura lekko dokuczała. Lubię ciepło, ale nie było się do niego kiedy przyzwyczaić. Na dojazdach do pracy z rana było 10 stopni a dziś w dzień ponad 30.
- DST 107.81km
- Czas 04:35
- VAVG 23.52km/h
- VMAX 52.32km/h
- Podjazdy 550m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Bez pomysłu
Niedziela, 5 czerwca 2022 · dodano: 05.06.2022 | Komentarze 0
Kompletnie nie było pomysłu gdzie jechać. Przez myśl przeszły Pawełki lub Bobolice, jednak nie miałem ochoty przeciskać się między ludźmi. Wyjechałem i trasę obmyślałem po drodze. Słowik, czarny pieszy, niebieski/pomarańczowy rowerowy do Poraja, Masłońskie, Wysoka Lelowska, Żarki, Czatachowa, Złoty Potok, Janów, Lipnik, Żuraw, Mokrzesz, Krasice, Skrzydlów, Rzerzęczyce, Witkowice, Borowno. Tutaj mała improwizacja - jazda fajnym asfaltem wzdłuż autostrady. Niestety koło Lubojenki asfalt wzdłuż autostrady się kończy i trzeba jechać początkowo bocznymi drogami a później główną. Na koniec jeszcze w 3 aleję zobaczyć targi. Nic ciekawego, przebijam się tylko mozolnie po czym już do domu.- DST 101.81km
- Czas 04:31
- VAVG 22.54km/h
- VMAX 43.94km/h
- Podjazdy 441m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Rezerwat Brzoza
Niedziela, 29 maja 2022 · dodano: 29.05.2022 | Komentarze 0
Wolny piątek i sobota kompletnie zmarnowane przez podłą pogodę. Dziś też bez szału, ale chociaż nie pada co pół godziny. Nieco odmienny kierunek. Zobaczyć czy kwitną różaneczniki. Trasa z drobnymi modyfikacjami. Do Blachowni przez Gorzelnię, aby ominąć światła na głównej drodze. Dalej zwyczajowo przez Cisie, Jezioro i niebieskim rowerowym. Chyba coraz więcej osób wie o tym miejscu, bo rowerzystów i piechurów kupa. Młodsze krzewy już kwitną, starsze jeszcze nie za bardzo. Za jakiś tydzień powinny być w pełni rozkwitu, jednak lepiej nie jechać tam w weekend. Chwila przerwy przy różanecznikach i nad jeziorkiem, po czym powrót w całości drogą zaprezentowaną kiedyś przez Jurczyka z pit stopem w rezerwacie Jezioro. Od blachowni wzdłuż torów a później okrężnie przez pólnoc, aniołowski, wałami i kamyki aby dobić choć do setki przez cały dłuższy weekend.
Różaneczniki © STi

Różaneczniki II © STi

Różaneczniki III © STi

Chmary ludzi © STi

Rezerwat Brzoza © STi

Jaszczurka © STi

Rezerwat Jezioro © STi
- DST 102.66km
- Czas 04:33
- VAVG 22.56km/h
- VMAX 65.40km/h
- Podjazdy 825m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Zapomniane Bobolice
Wtorek, 3 maja 2022 · dodano: 03.05.2022 | Komentarze 0
Bugaj, pożarówka, , Biskupice, Zaborze, Żarki, Mirów, Bobolice, Postaszowice, Janów, Lipnik, Żuraw, Mokrzezsz, Jaźwiny, Krasice, Zawada, przeprośna i Mirów. Tłumy ludzi stojących po bilety. Nie ma czego żałować że jeżdżę tam okazjonalnie.Trzeba zastanowić się nad oponkami do flagowca, bo obecne mimo iż fajne i lekkie znikają w oczach. Tylko gdzie teraz znaleźć opony rowerowe w normalnym nie balonowym rozmiarze i nie w cenie opon samochodowych?

Stare ciągniki © STi

Padalec © STi

Mirów © STi

Bobolice © STi

Słuszny znak, powinien obowiązywać całą jurę © STi
- DST 107.02km
- Czas 04:15
- VAVG 25.18km/h
- VMAX 50.87km/h
- Podjazdy 501m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Okrężny Przyrów
Niedziela, 1 maja 2022 · dodano: 01.05.2022 | Komentarze 0
Rędziny, Rudniki, Kościelec, Borowno, Rzerzęczyce,Skrzydlów, Krasice, Wola Mokrzeska, Święta Anna, Przyrów, Wiercica, Janów, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Pabianice, Olsztyn, rowerostrada, Guardian. Wyjechałem bez celu i nie mogłem zdecydować się na rower. Jednak gdy w okolicach Złotego Potoku i Olsztyna zobaczyłem chmary ludzi i aut cieszyłem się że wybrałem szosę i nie do końca jurajskie klimaty.
Warta koło Skrzydlowa © STi
- DST 100.67km
- Czas 04:29
- VAVG 22.45km/h
- VMAX 67.37km/h
- Podjazdy 563m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Dlaczego nie chcesz przyjść do pracy w Dzień Wolny - czyli pierwsza setka w tym roku
Sobota, 23 kwietnia 2022 · dodano: 23.04.2022 | Komentarze 0
Wreszcie lepsza pogoda i wolny dzień. Słowik, Korwinów, Poczesna, Kamienica Polska, Jastrząb, Poraj, Małońskie, Żarki Letnisko. Tutaj zdajęsięna mapy google i po raz kolejny okazuje się że kompletnie nie nadają się na rower. Na siłę wpychają na szlaki rowerowe mimo iż są inne alternatywne drogi. Żarki gdzie tłok samochodowy straszny - chyba rynek i każdy musi pojechać blachosmrodem. Wciąż za tanie paliwo dla niektórych. Zawada, Ostrężnik, Złoty Potok, Janów, Lipnik, Żuraw, Mokrzesz, Jaźwiny, Krasice gdzie chwila przerwy. Mstów, przeprośna, Mirów i koło huty. Od razu przyjemniej gdy widać Słoneczko.
Źródła we Mstowie © STi