Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

Wpisy archiwalne w kategorii
Samotnie
Dystans całkowity: | 139528.62 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 6650:37 |
Średnia prędkość: | 20.89 km/h |
Maksymalna prędkość: | 316.00 km/h |
Suma podjazdów: | 448550 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (91 %) |
Suma kalorii: | 11399 kcal |
Liczba aktywności: | 2809 |
Średnio na aktywność: | 49.67 km i 2h 22m |
Więcej statystyk |
- DST 23.02km
- Czas 01:13
- VAVG 18.92km/h
- VMAX 37.97km/h
- Podjazdy 108m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejsko
Poniedziałek, 6 listopada 2017 · dodano: 06.11.2017 | Komentarze 0
Zmrok już coraz wcześniej a nie miałem ochoty jeździć więcej o lampkach, zatem tylko turlanie po obrzeżach miasta. Między innymi park lisiniec. Całkiem przyjemnie, stosunkowo ciepło a do tego przestało wiać.- DST 70.99km
- Czas 03:03
- VAVG 23.28km/h
- VMAX 60.77km/h
- Podjazdy 564m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok
Niedziela, 5 listopada 2017 · dodano: 05.11.2017 | Komentarze 0
Kolejny dzień ładnej pogody, więc jak tu z niej nie skorzystać. Huta, Srocko, Turów, Piasek, Janów, Złoty Potok. Powrót przez Siedlec, Krasawę, Zrębice, Biskupice, Olsztyn. Tutaj pierwsze zboczenie z asfaltu na zamek. W otwartym terenie błota brak. Na dole niespodziewane spotkanie z bracią rowerową i powrót w towarzystwie. Terenowo do Skrajnicy, rowerostrada, Guardian. Kategoria 40-100km, Samotnie, W towarzystwie
- DST 81.00km
- Czas 03:56
- VAVG 20.59km/h
- VMAX 47.43km/h
- Podjazdy 547m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Na odwyrtkę
Sobota, 4 listopada 2017 · dodano: 04.11.2017 | Komentarze 0
Gdy rano wolno zaczynałem myśleć o jeździe odezwał się Arek, jednak gdy tylko usłyszałem o terenie od razu podziękowałem. pojechałem samotnie przez miasto, Jaskrów, Siedlec do Mstowa. Po drodze przy zabawie z licznikiem skasowałem sobie dystans, nie ma to jak wcześnie przeczytać instrukcję. Ze Mstowa przez Mirów do domu.Chwila przerwy i na 1 Jurajski Super Sprint. Zainteresowanie rajdami jakoś rozmieniło się na drobne, ale fajnie było pooglądać. Sprzęt jak i kierowcy mocno zróżnicowani. Po pierwszym przejeździe odwrót do domu na obiad ze zwiedzaniem Częstochowskich Lidli.
Po obiedzie przy zapadającym zmroku jeszcze do Olsztyna. Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn, Skrajnica, rowerostrada, Guardian.
Jedyne odcinki terenowe dziś to łączniki przy Skrajnicy i rowerostradzie a i to bardziej z musu aby głównymi drogami nie jechać. Liczyłem że jutro coś w terenie się pojedzie, jednak jesienią to nic a nic nie wysycha. Gdybym miał szosę to na jesień i wiosnę była by jak znalazł.

Skodzina © STi

Skodzina II © STi

Skodzina III © STi

Poldek © STi

Impreza © STi

Impreza II © STi

Lanos ;) © STi

Lanos II ;) © STi

Impreza © STi

Sierka © STi

Sierka II © STi

Impreza © STi
- DST 49.33km
- Czas 02:46
- VAVG 17.83km/h
- VMAX 40.38km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Piątek, 3 listopada 2017 · dodano: 03.11.2017 | Komentarze 0
Tylko 3 dniowy tydzień pracy, plus drobnica po sklepach rowerowych i motoryzacyjnych.- DST 16.72km
- Czas 01:07
- VAVG 14.97km/h
- VMAX 36.07km/h
- Podjazdy 92m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Niefart
Środa, 1 listopada 2017 · dodano: 01.11.2017 | Komentarze 0
Groby najbliższych odwiedzone dość szybko, mimo to długo zastanawiałem się czy wyjechać. Chyba zbyt długo bo chwilę po tym jak wyjechałem zaczęło mżyć. Nie jechałem więc nigdzie dalej tylko obrzeżami miasta. W okolicach złotej góry kapeć z niespodzianką. Za cholerę nie idzie nakręcić wężyka od pompki na dętkę. Chwilę mi zajęło nim skumałem że w dętce jest skopany gwint. Wcześniej zawsze pompowałem stacjonarną która z gwintu nie korzysta.Jak chcesz mieć coś dobrze, zrób to sam. W Treku seryjnie zjebany gwint w mufie suportu tutaj mniejsza, jednak niespodzianka. Około 2 kilometry "z buta".
- DST 22.08km
- Czas 00:55
- VAVG 24.09km/h
- VMAX 43.48km/h
- Podjazdy 154m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Guzik z pętelką
Wtorek, 31 października 2017 · dodano: 31.10.2017 | Komentarze 0
Czasu niewiele, bowiem rano trochę dłubania przy aucie i przy Treku. Mirów koło oczyszczalni, Srocko, Huta. Kilometrów tyle co kot napłakał, jednak w najbliższych dniach chyba się nie pojeździ a do tego potrzebowałem przewietrzyć głowę.- DST 77.55km
- Czas 04:22
- VAVG 17.76km/h
- VMAX 33.96km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Sobota, 28 października 2017 · dodano: 28.10.2017 | Komentarze 0
W tym tygodniu pracowe kilometry powiększone o rajd po częstochowskich Fresh Marketach. Polowanie na nowe Komesy zakończone sukcesem.
Nowe piwka © STi
- DST 33.99km
- Czas 01:30
- VAVG 22.66km/h
- VMAX 45.41km/h
- Podjazdy 256m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Czwartek, 26 października 2017 · dodano: 26.10.2017 | Komentarze 0
Nareszcie sucho, do tego prognozy na kolejne dni niezbyt obiecujące. Musowo się przewietrzyć. Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn. Tu na zamek z łażeniem po skałach, bowiem pozagradzane dla owiec. Powrót przez Skrajnicę, rowerostradę i Bugaj. Jeszcze na cmentarz na Rakowie i do domu.
Cube na wzgórzu zamkowym © STi
- DST 54.00km
- Czas 02:10
- VAVG 24.92km/h
- VMAX 53.79km/h
- Podjazdy 350m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Skazany na asfalt
Poniedziałek, 23 października 2017 · dodano: 23.10.2017 | Komentarze 0
Wyjechałem dopiero koło południa, aby asfalty zdążyły obeschnąć. Dawno nie byłem w Poraju, zatem padło na ten kierunek. Słowik, Korwinów, Wanaty, Jastrząb, Poraj. Koło zalewu i powrót przez Choroń, Biskupice, Olsztyn, Kusięta. Wczoraj konkretnie popadało a rower umyty w sobotę, zatem w stronę terenu nawet nie spoglądałem mimo iż tam spokojniej i przyjemniej.- DST 70.55km
- Czas 03:09
- VAVG 22.40km/h
- VMAX 40.27km/h
- Podjazdy 493m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze