Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 188221.59km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w kategorii
Samotnie
Dystans całkowity: | 130975.17 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 6248:02 |
Średnia prędkość: | 20.86 km/h |
Maksymalna prędkość: | 316.00 km/h |
Suma podjazdów: | 409156 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (91 %) |
Suma kalorii: | 11399 kcal |
Liczba aktywności: | 2650 |
Średnio na aktywność: | 49.42 km i 2h 22m |
Więcej statystyk |
- DST 31.49km
- Czas 01:51
- VAVG 17.02km/h
- VMAX 41.96km/h
- Podjazdy 200m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Czwartek, 9 listopada 2023 · dodano: 09.11.2023 | Komentarze 0
Guardian, pożarówka, żółty pieszy, Skrajnica, Olsztyn, Kusięta, czerwony pieszy/rowerowy i koło huty.- DST 63.11km
- Czas 03:29
- VAVG 18.12km/h
- VMAX 53.71km/h
- Podjazdy 303m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn i Krasice
Wtorek, 7 listopada 2023 · dodano: 07.11.2023 | Komentarze 0
Guardian, żółty pieszy, Skrajnica, Olsztyn, Przymiłowice, Turów, Małusy, Kobyłczyce, Mokrzesz, Krasice, Łuszczyn, Mstów i wzdłuż Warty.- DST 44.88km
- Czas 02:45
- VAVG 16.32km/h
- VMAX 30.37km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejsko
Piątek, 3 listopada 2023 · dodano: 03.11.2023 | Komentarze 0
Dojazdy do pracy plus do "Z innej beczki" w krótszym tygodniu.- DST 65.39km
- Czas 03:43
- VAVG 17.59km/h
- VMAX 43.78km/h
- Podjazdy 391m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Zrębice
Środa, 1 listopada 2023 · dodano: 01.11.2023 | Komentarze 0
Mirów koło oczyszczalni, Gąszczyk, Brzyszów, Turów, Podgrabie, Zrębice, obok Sokolich, pożarówka, odkrywając nowe ścieżki do żółtego pieszego, czarny pieszy, Słowik, Bugaj, cmentarz na Rakowie i DK1. Troszkę grzybów znów uzbierane. Do dystansu doliczone 3 kilometry z soboty kiedy to wyjechałem i trzeba było wracać bo zaczęło padać.- DST 25.33km
- Czas 01:28
- VAVG 17.27km/h
- VMAX 35.97km/h
- Podjazdy 71m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Na grzyby
Piątek, 27 października 2023 · dodano: 27.10.2023 | Komentarze 0
Guardian, pożarówka, żółty pieszy. Kawałek w las po czym Skrajnica, rowerostrada, Guardian. Wysypu nie ma, ale jak się pochodzi to się nieco uzbiera.- DST 51.05km
- Czas 03:01
- VAVG 16.92km/h
- VMAX 34.09km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejsko
Piątek, 27 października 2023 · dodano: 27.10.2023 | Komentarze 0
Praca plus inna miejska drobnica.- DST 37.74km
- Czas 02:01
- VAVG 18.71km/h
- VMAX 45.51km/h
- Podjazdy 273m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn z grzybobraniem
Wtorek, 24 października 2023 · dodano: 24.10.2023 | Komentarze 0
Mirów, Gąszczyk, nowym asfaltem do Brzyszowa, Kusięta, czerwony pieszy, Olsztyn, Skrajnica, rowerostrada, Guardian. Kilka grzybków udało się uzbierać.- DST 65.57km
- Czas 03:56
- VAVG 16.67km/h
- VMAX 31.98km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejsko
Piątek, 20 października 2023 · dodano: 20.10.2023 | Komentarze 0
Praca plus sporo innych miejskich kilometrów.- DST 32.17km
- Czas 01:24
- VAVG 22.98km/h
- VMAX 39.75km/h
- Podjazdy 153m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn w towarzystwie
Wtorek, 17 października 2023 · dodano: 17.10.2023 | Komentarze 0
Ostatnio nieczęsto się zdarza. Olsztyn jak za starych dobrych czasów w towarzystwie Arka. Huta, czerwony pieszy, Kusięta, Olsztyn, rowerostrada, Guardian. Dobre się skończyło, nastało zło. Długie ciuchy, czapeczki, rękawiczki. Więcej się ubierania niż jazdy.- DST 27.01km
- Czas 01:25
- VAVG 19.07km/h
- VMAX 38.31km/h
- Podjazdy 118m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Na grzyby
Poniedziałek, 16 października 2023 · dodano: 16.10.2023 | Komentarze 0
Guardian, pożarówka, żółty pieszy i w stronę Skrajnicy. Po drodze w las. Podgrzybków mało za to trafiłem na miejsce z hubankami. Do tego kilka stojaków, maślaków i jedna zieleniatka. 3/4 zrywki się uskładało. Nie spodziewałem się po wczorajszej wizycie w lesie. Następnie w stronę kusiąt gdzie kiedyś znalazłem kilka zieleniatek, niestety tym razem takowych brak, do tego wkroczyli tu mordercy lasów. Odwrót i w stronę Guardiana, bo robi się już szarówka. Krótki dzień, nie da się poszaleć po pierwszych zmianach a przy drugich nie chce się zrywać w nocy. Już niedaleko domu jeszcze deko pokropiło.Obrane grzyby © STi