Info
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
- DST 92.79km
- Czas 04:10
- VAVG 22.27km/h
- VMAX 49.51km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrznie
Poniedziałek, 28 października 2013 · dodano: 28.10.2013 | Komentarze 1
Już w zeszłym tygodniu wymyśliłem sobie żeby jechać na poszukiwanie Gąski Zielonej. Dziś był czas więc na rower i w drogę. Cel - las w pobliżu Łuszczyna/Krasic. Na początek wzdłuż Warty do Mirowa dalej Przeprośna terenem, Mstów, kawałek niebieskim pieszym koło sadów, zjazd ze szlaku i przez Łuszczyn. Tutaj w las.Zbyt dużo grzybów nie znalazłem ale kilka gąsek upolowanych. Następnie powrót przez Łuszczyn, Mstów, koło stodół, Brzyszów, Olsztyn i Skrajnica. Tytaj znajduję kilka rydzów po czym do pożarówki i koło Guardiana.

Gąska Zielona© STi
Wieczorem znalazła się jeszcze chwila czasu a wieczór tak ciepły że nie wytrzymałem i skoczyłem jeszcze do Olsztyna. W obie strony rowerostradą. Przed leśnym brak znajomych rowerów, więc na kilka chwil na Lipówki. Wiało okrutnie, jednak na tyle ciepło że nie zmarzłem. Dobry dzionek :)
Komentarze
kasik | 18:43 wtorek, 29 października 2013 | linkuj
Przeszła bym obojętnie obok tego grzybka ;) Niestety nigdy z nikim nie chodziłam do lasu. Sama więc tylko zbieram te znane podstawowe.. ;)
Komentuj


