Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 187950.35km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2025

button stats bikestats.pl

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.84km
  • Czas 02:22
  • VAVG 17.68km/h
  • VMAX 44.87km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn bez sił

Niedziela, 8 marca 2015 · dodano: 08.03.2015 | Komentarze 0

Okazało się że dziś czas na rower dopiero po obiedzie. Rano prace w kamieniołomie z ekipą enduro. Zmęczony i niewyspany postanowiłem choć kawałek się przejechać. W takich wypadkach oczywiście Olsztyn. Na początek do kamieniołomu przetestować ukończony kawałek ścieżki. Góry to nie są, ale daje radę :) Dalej na asfalt, czerwonym rowerowym, Kusięta i do Olsztyna. Tutaj zamek, Lipówki, Biakło, Lipówki. W terenie sucho więc aż chce się zbaczać z asfaltu. Powrót terenem przez skrajnicę, gdzie przez drogę przebiega mi (sądząc po posturze) dzik. Nie sądziłem że dzika świnka potrafi tak zapierniczać. Gdyby zaczęła mnie gonić nie było by szans na ucieczkę.
Dalej rowerostradą i koło guardiana. Nad rzeką spotkanie z Agnieszką, Kasią, Pawłem i Przemkiem oraz dzieciakami. Dłuższa chwila pogawędki po czym po prowiant na wieczór i do domu.
Tak oto mija kolejny weekend. Dwa dni mijają nieproporcjonalnie szybko w porownaniu z pięcioma.

ps. Nie, nie zmieniam roweru. Gdybym cierpiał na nadmiar kasy kupił bym jeszcze dwa. Tak nie jest, więc jeżdżę na niezawodnym Authorku, na którym mi całkiem dobrze :)
Kategoria 40-100km, Samotnie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sobot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]