Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 179380.58km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 45.50km
  • Czas 01:55
  • VAVG 23.74km/h
  • VMAX 45.90km/h
  • Sprzęt Trek 820
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mstów, Małusy, Olsztyn

Środa, 20 marca 2013 · dodano: 20.03.2013 | Komentarze 0

Dziś relaksacyjnie i antystresowo. Koło oczyszczalni do Mstowa. Strasznie miałem ochotę na jazdę w terenie więc Przeprośna terenowo. Jeździłem tam w różnych warunkach, nawet po śniegu, jednak dziś na grząskim białym gównie poległem. Nawet nie pamiętam kiedy tam rower podprowadzałem, dziś się nie dało jechać. Szybka ewakuacja na asfalt i przez Siedlec i Mstów do Małus.
Tutaj podczas zjazdu z górki na drogę wyskakuje mi pies, prawie prosto pod koła. Awaryjne hamowanie, aż staję na przednim kole. Ciśnienie tak mi podskoczyło iż myślałem że kundla zatłukę. Na jego szczęście uciekł na posesję. I weź tu sie człowieku zrelaksuj na rowerze. Obrzuciłem go kulkami śniegu i w dalszą drogę przez Brzyszów i Kusięta do Olsztyna. Przed Leśnym rowerów brak, więc powrót główną, koło oczyszczalni i Guardiana. W drodze powrotnej już coraz zimniej a na drodze zaczął pojawiać się lód.
Tego potrzebowałem, samotna jazda z odmienionym repertuarem muzycznym dobrze mi zrobiła.

Astronomiczna wiosna ;)

Na szczęście choć słońce dopisało

Efekt ostatnich opadów śniegu


Na dziś odrobinę bardziej żwawa muzyczka:
Kategoria 40-100km, Samotnie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jposo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]