Info
Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 188275.71km (na BS)Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2016
Dystans całkowity: | 2040.58 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 101:34 |
Średnia prędkość: | 20.09 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.38 km/h |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 70.36 km i 3h 30m |
Więcej statystyk |
- DST 108.71km
- Czas 05:09
- VAVG 21.11km/h
- VMAX 49.09km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Setka w dwóch ratach
Sobota, 9 lipca 2016 · dodano: 09.07.2016 | Komentarze 0
Pogoda dość niepewna, jednak za namową Arka wyjechaliśmy o 11. Guardian, pożarówka (na której miejscami dość mokro) obok Sokolich, Zrębice, czerwony rowerowy, zamek, Kusięta, czerwony rowerowy, koło Huty, i obrzeżami miasta do domu na obiadek.Po obiedzie już samotnie. Przez Rędziny do Rudnik, przez Konin do Mstowa. Kółko wokół zalewu po czym terenem w stronę Olsztyna. Eksploracja terenu nie zawsze udana i trzeba kawałeczek wracać. W Olsztynie coraz więcej ludzi a mało kto się chwali że słucha takiej muzyki ... Powrót terenem przez Skrajnicę, rowerostrada, Guardian.
Coś na kompocik ;) © STi
Kategoria 100-150km, Samotnie, W towarzystwie
- DST 44.94km
- Czas 02:38
- VAVG 17.07km/h
- VMAX 34.30km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Piątek, 8 lipca 2016 · dodano: 08.07.2016 | Komentarze 0
Tygodniowe dojazdy do pracy.- DST 31.06km
- Czas 01:20
- VAVG 23.30km/h
- VMAX 37.17km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Spokojny Olsztyn
Czwartek, 7 lipca 2016 · dodano: 07.07.2016 | Komentarze 2
Wczoraj bezrowerowo. Trzeba było odpocząć po 12-tkach a do tego przeserwisować rower. Rdzawy nalot na zapadkach w bębenku i na jednym z łożysk w suporcie. 2,5 godziny które można było spędzić przyjemniej przeznaczone na serwis, a doliczyć przecież trzeba mycie roweru i możliwość że woda dostała się i w inne zakamarki a wyjdzie to za jakiś czas. Wiem że zwolenników jazdy w błocie nie przekonam, więc nawet nie zamierzam tego robić. Ja mokrych warunków unikam, tym bardziej że jazda gdy nic nie widać w okularach a bez nich jeszcze mniej też przyjemna nie jest.Dziś jeszcze zajrzałem do przedniego koła na którym pojawił się luz. Jedno z łożysk padło, tymczasowo zastąpione lepszym używanym znalezionym w szufladzie. W wolnej chwili trzeba zrobić to dobrze. Czasu dziś znów starczyło zaledwie na Olsztyn. Guardian, rowerostrada i Skrajnica. Powrót przez Kusięta i czerwonym rowerowym. Teraz wreszcie nic nie strzela. Chłodno jak na lipiec.
- DST 30.45km
- Czas 01:19
- VAVG 23.13km/h
- VMAX 35.40km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Wtorek, 5 lipca 2016 · dodano: 05.07.2016 | Komentarze 1
Czasu mało, zatem krótko. Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn, Skrajnica terenem, rowerostrada, Bugaj i wzdłuż Kucelinki. Lada moment dostanę statut honorowego mieszkańca Olsztyna ;)- DST 30.09km
- Czas 01:24
- VAVG 21.49km/h
- VMAX 38.12km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Wokół komina
Poniedziałek, 4 lipca 2016 · dodano: 04.07.2016 | Komentarze 0
Nie chciało się jechać nigdzie dalej, więc postanowiłem pokręcić się po okolicy. Między innymi Huta i Park Lisiniec. Kilometrów wyszło w sumie tyle że spokojnie wyjechał bym za miasto.- DST 84.73km
- Czas 03:50
- VAVG 22.10km/h
- VMAX 55.06km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok
Niedziela, 3 lipca 2016 · dodano: 03.07.2016 | Komentarze 0
Na rower po obiedzie, gdy to się nieco rozpogodziło. Srocko, Małusy, Zagórze, Czepurka, Piasek, Janów, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Biskupice, Olsztyn, oczyszczalnia, Guardian. Dziś bez narzekania. Dobrze że udało się coś przejechać, bo nic tego nie zapowiadało.Wieczorem okazało się że z "wieczoru kulturalnego" nici, zatem wsiadłem jeszcze na siodełko. Kilometrów tyle co nic, ale szkoda siedzieć w domu. Mirów, Osson i wzdłuż rzek. Gdy na Ossona "robił się" film poklatkowy spotkałem takiego oto osobnika. Kompletnie się nie bał, jednak kulał na jedną łapę.
Lis na górze Ossona © STi
Film poklatkowy na dobranoc
- DST 58.28km
- Czas 02:39
- VAVG 21.99km/h
- VMAX 44.60km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Wzgórze Kamionka, Olsztyn i miasto
Sobota, 2 lipca 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 0
Po tygodniu nocek wstałem dość późno do tego w nastroju średnio lichym. Najgorsze zmiany z możliwych bo cały czas chodzę wkurwiony a i właściwa część tygodnia czyli weekend krótki. Na początek pojechałem poszukać wzgórza Kamionka, gdzie to ma się jutro odbyć wyścig. Nie miałem pojęcia o jego istnieniu a widoki przednie. Olsztyn z przyległościami oraz część czewki widać jak na dłoni. Pokręciłem się chwilkę wzdłuż trasy z taśmami zabieganych po czym standardowy Olsztyn. Na szybko, główna, rowerostrada, główna. Kółko na rynku po czym powrót przez Kusięta, Srocko, Siedlec, Przeprośną i Mirów.Okoliczna Jura ze wzgórza Kamionka © STi
To miał być koniec jazdy na dziś, jednak plany się zmieniły w ostatniej chwili. Mocno wkurwiony pokręciłem jeszcze po mieście i okolicy rozładować emocje. W największej wichurze i z wizją zmoknięcia w każdej chwili. Głupi jednak ma szczęście bo żadna gałąź na głowę nie spadła i wróciłem suchy.
Złowrogie chmury na własnych śmieciach © STi
Na koniec nie najnowsza muzyczka na dziś odzwiercielająca nastój.
- DST 41.93km
- Czas 02:25
- VAVG 17.35km/h
- VMAX 37.30km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Sobota, 2 lipca 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 0
Tygodniowy standard. Z punktu A do B.- DST 38.96km
- Czas 01:51
- VAVG 21.06km/h
- VMAX 44.16km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Lipówki
Piątek, 1 lipca 2016 · dodano: 01.07.2016 | Komentarze 0
Dziś Lipóweczki w towarzystwie. Huta, Osson, czerwony rowerowy, Kusięta, Towarne, Olsztyn. Po posiadówce powrót pożarówką i koło Guardiana. Długie 8 godzin i upragniony weekend. Proporcje między pracą a wolnym powinny być odwrotne ;)Widok na Biakło i Sokole © STi
Widok na zamek © STi
Krótki timelapse. Niestety pora nie taka i chmurek mało. Można kliknąć hd.
Kategoria Do 40km, W towarzystwie