Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 200051.06km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2025

button stats bikestats.pl

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:62029.09 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:3111:09
Średnia prędkość:19.69 km/h
Maksymalna prędkość:292.00 km/h
Suma podjazdów:174608 m
Maks. tętno maksymalne:186 (98 %)
Maks. tętno średnie:127 (67 %)
Suma kalorii:3261 kcal
Liczba aktywności:1001
Średnio na aktywność:61.97 km i 3h 07m
Więcej statystyk
  • DST 39.82km
  • Czas 01:46
  • VAVG 22.54km/h
  • VMAX 38.82km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rozpoczęcie sezonu

Niedziela, 1 stycznia 2017 · dodano: 01.01.2017 | Komentarze 0

Wystarczy tego opierdalania się. Sezon sam się nie rozpocznie. Chcąc nie chcąc trzeba było wsiąść na rower. Dziś też symboliczne kilometry do Leśnego tym razem tylko z Arkiem i Marcinem. Huta, Srocko, Turów, Olsztyn. Spotkanie z częścią braci rowerowej po czym powrót przez Skrajnicę i rowerostradą. Nic nie dolegało a jakoś opornie się jechało, nawet nie ciężko ale nudno.

  • DST 35.06km
  • Czas 01:44
  • VAVG 20.23km/h
  • VMAX 37.81km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Ostatki

Sobota, 31 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 0

Ostatnie kilometry w tym roku. Po interwencji Arka grudzień też z 4 cyfrowym wynikiem. Dziś już spokojnie, symboliczne kilometry do Leśnego. W 5 osobowym składzie Bugaj, niebieski rowerowy i pożarówka. Spotkanie z innymi bikerami, po czym powrót przez Skrajnicę i rowerostradą. To by było na tyle, do zobaczenia w 2017-tym.
Książkę czytam ;)
Książkę czytam ;) © STi
Chwila dla fotoreportera
Chwila dla fotoreportera © STi
Mgiełka w lesie
Mgiełka w lesie © STi

  • DST 89.14km
  • Czas 04:28
  • VAVG 19.96km/h
  • VMAX 43.43km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Samotnie oraz symboliczne zakończenie sezonu

Środa, 28 grudnia 2016 · dodano: 28.12.2016 | Komentarze 0

Na początek kilka miejskich kilometrów a następnie Jaskrów, Wancerzów, Mstów. Chwila koło zalewu po czym Siedlec, Srocko, Kusięta, Olsztyn (zamek i Lipówki) Skrajnica, rowerostrada, Guardian.
Wieczorem na organizowane przez Pitera symboliczne zakończenie sezonu. W 10 osobowym składzie pojechaliśmy koło Guardiana i przez Kusięta do Olsztyna. Tu na zamek gdzie fajerwerki i bąbelki po czym na posiadówkę do Leśnego. Powrót przez Skrajnicę i rowerostradą.

  • DST 48.21km
  • Czas 02:16
  • VAVG 21.27km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Sprzęt Trek 820
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Dla spokojności

Poniedziałek, 26 grudnia 2016 · dodano: 26.12.2016 | Komentarze 1

Dziś po prostu musiałem się ruszyć. Na komputer już patrzeć nie mogłem. Na ulubionych serwisach nic nowego a na facebooka aż strach wchodzić. Trzeba było ruszyć Treka, gdyż syf straszny. Huta, Srocko, Kusięta, Olsztyn. Zamierzałem zajrzeć na zamek i Lipówki, jednak szybko zrezygnowałem. Zajechałem do leśnego, jednak pusto. Mimo wszystko wszedłem myśląc, że ktoś przybędzie. Gdy już miałem się zbierać dotarł Adam a po chwili jeszcze 2 osoby. Zaczekałem więc chwilę i wróciliśmy razem pożarówką. Miało nie być tak źle, jednak po przejeździe miałem inne zdanie. Prosty bilans, doprowadzenie wszystkiego do stanu poprzedniego zajmie więcej czasu niż dziś jeździłem w terenie. Nieco lepiej, dobrze że to już prawie po świętach.
Do dystansu doliczone kilka miejskich kilometrów sprzed kilku dni.
Na koniec jeszcze fotka. Przy tym co zrobił ten człowiek ciężko mi siebie zwać rowerzystom. Polecam zarówno książkę, jak i piwo ;)
Kazimierz Nowak
Kazimierz Nowak © STi


  • DST 31.57km
  • Czas 01:41
  • VAVG 18.75km/h
  • VMAX 37.17km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wigilia

Sobota, 24 grudnia 2016 · dodano: 24.12.2016 | Komentarze 0

W tym roku nic nie stanęło na przeszkodzie aby uczestniczyć w tradycyjnym wigilijnym wyjeździe. Może odstraszyła pogoda, gdyż pod skansenem stawiło się zaledwie 6 osób. Pojechaliśmy koło Guardiana i żółtym pieszym do Leśnego. Miejscami istne lodowisko, zatem powoli i ostrożnie. Na miejscu czekał już Wojtek z Maćkiem, którzy przyjechali autem. Za chwilę dojeżdża jeszcze Mateusz. Posiedzieliśmy chwilę, jednak to nie dzień na przesiadywanie w leśnym. Ważne że udało się spotkać, jednak czas wracać. Powrót w 7 osobowym składzie najkrótszą trasą. Główną, koło oczyszczalni i guardiana.
Wigilijni riderzy
Wigilijni riderzy © STi
Świąteczny wystrój w Leśnym
Świąteczny wystrój w Leśnym © STi

  • DST 40.90km
  • Czas 02:12
  • VAVG 18.59km/h
  • VMAX 32.93km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Zima

Środa, 21 grudnia 2016 · dodano: 21.12.2016 | Komentarze 0

Dziś w towarzystwie Przemka. Ostatnio jakoś rzadko wychodzi jazda w towarzystwie. Huta, czerwony pieszy, obok wzgórz srockich, do Kusiąt do jeziorka, obok towarnych i do olsztyna. Leśny zamknięty, więc jedziemy pod zamek. Dłuższa posiadówka po czym obok zamku, z tyłu lipówek i biakła po czym żółtym pieszym i pożarówką.
Mega muzyczka na dziś:


  • DST 52.37km
  • Czas 02:27
  • VAVG 21.38km/h
  • VMAX 39.88km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn i Mirów

Sobota, 3 grudnia 2016 · dodano: 03.12.2016 | Komentarze 1

Pogoda rano nie zachęca do jazdy, jednak od niedzieli nie jeździłem. Jakoś się przemogłem i pokręciłem asfaltowo: Guardian, Kusięta, Olsztyn. Zajrzałem do Leśnego, spotkać się z przyjaciółmi. Krótka przerwa i powrót w towarzystwie. Niestety terenowy - żółtym pieszym. Myślałem że będzie gorzej, jednak błotka trochę było. Na Alei Pokoju rozstaję się z ekipą i znów samotnie asfaltami. Do miasta, Jaskrów, Mirów i do domu. Najodpowiedniejszym rowerem na jesień/zimę była by dla mnie szosa, nie korciło by aby zjeżdżać z asfaltu.


  • DST 102.11km
  • Czas 04:47
  • VAVG 21.35km/h
  • VMAX 46.10km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Na 102

Niedziela, 20 listopada 2016 · dodano: 20.11.2016 | Komentarze 0

Pogoda od rana ładna, jednak cóż z tego kiedy pod kołami syf. Nosiło po domu, jednak nie zamierzałem pogarszać i tak nie najlepszego humoru. Odezwal się Arek, jednak przewidując że będę zrzędził wolałem nie denerwować siebie i innych. Nie ma to jak prawdziwy przyjaciel, wyszło na to że pojechaliśmy w trójkę. Ja Arek i Marcin. Huta, Srocko, Małusy, Zagórze, Czepórkę, Piasek, Janów, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Przymiłowice, Olsztyn skąd najszybszą trasą. Główna, oczyszczalnia, Guardian.
Szybki obiad i jeszcze na rower. Jaskrów, Wancerzów do Mstowa. Tu jedyny odcinek terenowy i Authorek minimalnie się ubrudził ... nie należało zjeżdżać z asfaltu:/ Powrót przez Siedlec, Mirów i koło oczyszczalni.
Autograf mechanicznych terenowców?
Autograf mechanicznych terenowców? © STi
Nad Amerykanem
Nad Amerykanem © STi
Oby tak zostało
Oby tak zostało © STi
Dziś dla odmiany w uszach brzmiał Nigtwish. Jednak ostatnie dni z Metallicą.
Unforgiven obchodzi 25 urodziny:
Nowa płyta to już nie to samo. Daje radę, jednak czegoś brak. Komplenie nie Metallicowy utwór a jednak mi się podoba:


  • DST 40.39km
  • Czas 02:31
  • VAVG 16.05km/h
  • VMAX 37.17km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Zielona Góra

Wtorek, 15 listopada 2016 · dodano: 15.11.2016 | Komentarze 0

Zamierzałem się dziś przejechać, okazało się że Przemek także się wybiera na rower zatem miałem towarzystwo. Koło TRW okazało się że Przemek nie zdąży na czas, zatem pokręciłem parę km po okolicy, aby nie marznąć. Następnie już we dwoje w kierunku Zielonej Góry. Okazuje się że jest zero fun'u z jazdy ze względu na liście. Ślisko i nic nie widać. Że ja zjeżdżam cały czas hamując to nic nadzwyczajnego, ale nawet Przemek trzyma heble i jazda po liściach nie sprawia mu frajdy. Robimy zatem ledwie jedno kółeczko i jedziemy czerwonym na Ossona. Zjazd i uciekamy. Odprowadzam kawałek Przemka i samotnie okrężnie wałami rzecznymi i przez kamyki. W lesie jeszcze znośnie, natomiast w otwartym terenie wiatr chłodzi i przeszkadza.

  • DST 41.36km
  • Czas 01:48
  • VAVG 22.98km/h
  • VMAX 41.78km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśny

Niedziela, 13 listopada 2016 · dodano: 13.11.2016 | Komentarze 0

Znów spoglądając za okno tak się zbierałem, że wyjechałem skoro świt o 11-tej a i to tylko dlatego że napisał Arek i pojechaliśmy razem. Samemu pewnie zeszło by mi do południa. We dwójkę pojechaliśmy króciutko do leśnego, ale też nie od razu bo okazało się że trzeba nim wyjadę zmienić dętkę. Gdy już się udało pojechaliśmy Huta, czerwony rowerowy, Kusięta, Turów, Olsztyn. W leśnym kilka chwil przerwy i powrót w większym gronie pożarówką. No i przyszło ... białe ścierwo.