Info
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w kategorii
W towarzystwie
| Dystans całkowity: | 62029.09 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 3111:09 |
| Średnia prędkość: | 19.69 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 292.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 174608 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 186 (98 %) |
| Maks. tętno średnie: | 127 (67 %) |
| Suma kalorii: | 3261 kcal |
| Liczba aktywności: | 1001 |
| Średnio na aktywność: | 61.97 km i 3h 07m |
| Więcej statystyk | |
- DST 78.83km
- Czas 03:49
- VAVG 20.65km/h
- VMAX 43.41km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Objazd okolicznego MTB plus
Sobota, 4 czerwca 2016 · dodano: 04.06.2016 | Komentarze 0
Po pracy i obiedzie na Mirów, krótko główną drogą. Cel objazd trasy jutrzejszego maratonu. Nie ma się co rozpisywać, na zjeździe z Ossona spotykam Arka, który jedzie na miejsce startu a ja dalej trasą. Przyznam że trasa całkiem przyjemna (nie licząc piaskownic i błota po ostatnich deszczach). Można się zmęczyć i są krótkie trudniejsze odcinki. Są i zabawne opisy w drugiej części trasy. Na oponach z bieżnikiem powinno pójść wszystko z siodła, bo zdarte Geax'y nie dały mi szans.Po objeździe trasy spotkanie z Arkiem u stóp przeprośnej i dalej we dwoje. Przeprośna, Siedlec, Srocko, Kusięta, Olsztyn i pożarówką. Pod koniec ledwo zipałem, nie ma sensu jutro jechać.

Robota bobrów © STi

Pole makowe © STi

Jeden z zabawnych opisów © STi
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 37.39km
- Czas 02:35
- VAVG 14.47km/h
- VMAX 42.57km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Deko terenu
Piątek, 3 czerwca 2016 · dodano: 03.06.2016 | Komentarze 0
Dziś umówiłem się z Przemkiem na wspólną jazdę. Na zbiórkę przyjechał także Paweł. We trójkę w stronę Srockich Wzgórz. Prawie u celu dołącza także Ania, Grzesiek i Piotrek. Kilka rundek po wzgórzach. Po małych pracach wykonanych przez Przemka jest znacznie lepiej i jeździ się pewniej gdy widać drogę. Pokręcilim się a następnie terenem na Zieloną. Znów chwila przerwy i przez Prędziszów. Jeszcze obrzeżami miasta i powrót do domu. Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 114.65km
- Czas 06:19
- VAVG 18.15km/h
- VMAX 54.06km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Działoszyn, powrót i Mirów
Niedziela, 22 maja 2016 · dodano: 22.05.2016 | Komentarze 0
Dziś planowana już dawno wycieczka po okolicach Przemka. Ostatnio nie doszła do skutku ze względu na pogodę, tym razem pogoda dopisała w 100%. Na miejsce zbiórki i wyruszamy w siedmio osobowym składzie. Trasy dokładnie nie opiszę gdyż tereny mi kompletnie nieznane a do tego Navime coś słabo współpracuje po którejś z aktualizacji.Wiem że na początek były mostki i mosty, Wiatrakowa Góra, Góra Jana, kamieniołom w Lisowicach, Góra Zelce, Żabi Staw, Góra Świętej Genowefy i na koniec bikepark Huberta Posmyka.Do Działoszyna dotarłem autem z Arkiem, gdyż nie chciało mi się zrywać rano. Koniec wycieczki natomiast był stosunkowo wcześnie, zatem postanowiłem wrócić na rowerze. Głównym asfaltami przez Zawady, Miedźno, Kamyk i Białą.
Szkoda marnować wolnego dnia, więc po późnym obiadku jeszcze na rower. Tym razem już blisko, przez Ossona na Grodzisko. Ty wymyśliłem że poszukam ścieżek robionych przez Fabrykęrowerów. Było trochę pchania roweru, gdyż zgubiłem ścieżkę. Roboty ziemne jednak znalazłem. Powrót przez Przeprośną i wzdłuż Warty i to by było tyle na dziś.

Kamieniołom w Lisowicach © STi

Żabi Staw © STi

Grupowo w bikeparku © STi

Przy wjeździe do Działoszyna © STi

Wieża ciśnień koło Zawad © STi

Tutaj Warta jakoś mniej okazała © STi
Kategoria 100-150km, W towarzystwie
- DST 45.78km
- Czas 02:01
- VAVG 22.70km/h
- VMAX 40.18km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Zimny maj
Środa, 18 maja 2016 · dodano: 18.05.2016 | Komentarze 0
Temperatura dalej nie pasująca do pory, jednak po południu nareszcie przestało padać a i zaczęło się momentami przebijać słońce. Gdy siedziałem przed komputerem i czekałem na wyschnięcie nawierzchni okazało że uda się wyjechać w towarzystwie. Z Arkiem Guardian, Kusięta, Turów, Olsztyn, Kusięta, czerwony rowerowy, Huta i obrzeżami miasta. Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 47.89km
- Czas 03:28
- VAVG 13.81km/h
- VMAX 47.30km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Wzgórza Srockie, Dębowa Góra i okolice Olsztyna
Niedziela, 15 maja 2016 · dodano: 15.05.2016 | Komentarze 0
Dziś w większym gronie. W sumie pięcio osobowy skład. Przez Ossona na wzgórza srockie gdzie koło jaskini zobaczyłem 2 młode lisy. Niecodzienny widok. Szkoda że nie miałem na wierzchu aparatu bo jeden dłuższą chwilę stał i się na mnie gapił ... jak i ja na niego. Oba uciekły do jaskini, nie chciałem ich nękać a i obawiałem się że będą starsze osobniki.Następnie na Dębową Górę. Dużo po krzakach, jednak ciekawe odludne miejsce z ciekawymi skałami oraz rosnącymi na nich drzewami.
Dalej już na znane drogi. Towarne, Lipówki, Biakło, Lipówki i zjazd do leśnego. Krótka przerwa po czym już krócej, gdyż Konrad nabawił się kontuzji. Skrajnica terenem, rowerostrada, Guardian. W granicach czewy jeszcze nieco kręcenia po czym do domu.
Przyjemne towarzystwo i nowe ciekawe miejsca o których nie miałem pojęcia, choć jazda mało płynna. Chyba jednak nie mam ęduro we krwi ;)

Wzgórza Srockie z dzisiejszą ekipą © STi

Specyficzne drzewo © STi
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 50.02km
- Czas 02:16
- VAVG 22.07km/h
- VMAX 46.05km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Lipóweczki
Środa, 11 maja 2016 · dodano: 11.05.2016 | Komentarze 0
Kiedyś więcej jeździło się w towarzystwie. Nastały takie czasy że mało kto ma czas, a do tego sam rzadko piszę że jadę i jest jak jest. Dziś w towarzystwie Arka. Niby tylko Lipówki, jednak ta górka ma swój urok. W obie strony pożarówką. Droga powrotna nieco wydłużona, wzdłuż wody i kamyki. Przemiłe popołudnie. Zajebiście tak posiedzieć i nie myśleć o codzienności. Niestety na powrocie dopadła myśl o jutrzejszym poranku. Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 154.04km
- Czas 06:58
- VAVG 22.11km/h
- VMAX 46.46km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Kraków
Sobota, 7 maja 2016 · dodano: 07.05.2016 | Komentarze 0
Cel na dziś - Kraków. Towarzystwo "kameralne", trasa zwyczajowa. Poraj, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze, Rabsztyn, Olkusz, Sułoszowa, Pieskowa Skała, Ojców i doliną prądnika. Na miejscu na obiadek po czym "włóczęga" wzdłuż wisły i koło wawelu. W pociągu dużo rowerzystów, w tym jeden znajomy. Mimo że na podjazdach brakowało przemiły dzień.
Rabsztyn © STi

Z maczugą w tle © STi

W Pieskowej Skale © STi

Maczuga © STi

Pieskowa Skała © STi

W dolinie prądnika © STi

Krakowski rynek © STi

Z Arkiem nad wisłą © STi

Wisła i Wawel © STi
Kategoria 100-150km, W towarzystwie
- DST 132.03km
- Czas 05:35
- VAVG 23.65km/h
- VMAX 52.03km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Majówka vol. 2
Wtorek, 3 maja 2016 · dodano: 03.05.2016 | Komentarze 1
Budzik obudził mnie o 8. Ciężko było się zebrać i ledwo zdążyłem na Daszyńskiego. Jednak dobrze że wstałem bo sam ruszył bym się pewnie koło 11-tej. Na zbiórce 3 osoby plus ja, tak jedziemy pod Jagiellonów. Tam czekają Daria z Rafałem. Guadrian, Kusięta - tam odłącza się Mirek. Dalej Turów, Zrębice, Krasawa, Siedlec, Złoty Potok, Ostrężnik, czerwonym rowerowym, Czatachowa, Żarki, Mirów, Bobolice.Chwila przerw i zdjęcia z rycerzem broniącym zamku po czym powrót do Mirowa, Łutowiec, Moczydło, Trzebniów, Ludwinów, Gorzków, Złoty Potok, Siedlec, Krasawa, Zrębice, Turów, Olsztyn, Kusięta, Guardian. Całkiem przyjemnie, choć nie tak wolno jak zapowiadano ;)

Piękny kraj, tylko © STi

Grupowo pod zamkiem © STi
Po obiedzie wybrałem się w teren, gdyż na obręczach opony z bieżnikiem. Wzdłuż Warty gdzie chwila zabaw na ścieżkach pokazanych kiedyś przez Bartka. Mam wrażenie że od tego czasu możliwe warianty jazdy się rozszerzyły. Dwie różne pętelki i jadziem dalej. Kawałek za tamą czar prysł. Pękł pręt od siodełka a właściwie magnezowa rurka. Kolejne siodło poległo w ten sposób. O ile w WTB nie reklamowałem, bo sam mocno zawiniłem tak tutaj trzeba. Owszem gleba też była, jednak tylko z lekkim otarciem. Nie czuję w tym swojej winy. Nie mam aż tak ciężkiego dupska a to przeca rower do MTB. Rurki w tym miejscu to jednak nieporozumienie. Tylko jak kupić lepsze siodło z pełnymi prętami??
Niezbyt zadowolony, jednak nawet nie zdenerwowany wróciłem przez Ossona i kamyki ... w większości na stojąco. Dobrze że nie stało się to dalej od domu.

Widoczek z Ossona © STi

Pęknięta rurka © STi
Kategoria 100-150km, W towarzystwie
- DST 37.00km
- Czas 02:32
- VAVG 14.61km/h
- VMAX 42.98km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Wzgórza Srockie
Czwartek, 28 kwietnia 2016 · dodano: 28.04.2016 | Komentarze 3
Dziś jazda z Przemkiem w teren Wzgórz Srockich. Start nieco się przesunął zatem pokręciłem się trochę w kółko koło TRW i kamyków. Dalej już we dwoje obok Huty, Osson, czarny rowerowy po czym w las na poszukiwanie wzgórz i jaskini. Gdyby nie mapa w życiu byśmy nie trafili a i to było trochę łażenia po krzakach. Po obejrzeniu okolicy w stronę Kusiąt przez podmokłe łąki. Chwila pod sklepem po czym powrót przez Zieloną, Prędziszów i kamyki. Kilometrów nie za wiele, za to coś nowego. Wychodzi na to, że własnej okolicy się nie zna.
Fisheye - wzgórza srockie © STi

Z Przemkiem przy jaskini © STi

Skały porośnięte mchem © STi

Skała pokryta mchem © STi

Na tle wzgórz © STi
Kategoria Do 40km, W towarzystwie
Ziiimno i wietrznie
Niedziela, 24 kwietnia 2016 · dodano: 24.04.2016 | Komentarze 0
Wczoraj dogadałem się z Arkiem że pojedziemy razem. Wreszcie odespałem i gdy asfalty obeschło, skoro świt o 11.30 wsiadłem na rower. Guardian i niebieskim rowerowym do Poraja, Choroń, Biskupice, Zrębice, Turów, Olsztyn. Skrajnica, rowrostrada, Guardian.Mimo iż pogoda nie zachwyca, po obiedzie kolejna runda. Szkoda zmarnować wolnego dnia. Tym razem wymyśliłem sobie Krasice.
Samotnie: Jaskrów, Mstów, Krasice. Tu obejście "posiadłości" i powrót przez Zawadę, Mstów, Siedlec i Mirów. Po drodze uposażyłem się w środki wspomagające ;)

Tulipanki © STi

Doping © STi
Kategoria 100-150km, W towarzystwie


