Info
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w kategorii
W towarzystwie
| Dystans całkowity: | 61909.02 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 3105:12 |
| Średnia prędkość: | 19.69 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 292.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 173981 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 186 (98 %) |
| Maks. tętno średnie: | 127 (67 %) |
| Suma kalorii: | 3261 kcal |
| Liczba aktywności: | 998 |
| Średnio na aktywność: | 62.03 km i 3h 07m |
| Więcej statystyk | |
- DST 29.64km
- Czas 01:28
- VAVG 20.21km/h
- VMAX 42.55km/h
- Podjazdy 104m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Miejsko
Wtorek, 28 czerwca 2022 · dodano: 28.06.2022 | Komentarze 0
Pogoda straszyła, więc nie wybrałem się od razu po pracy. W sumie deko po okolicy i złożyć życzenia solenizantowi. Kategoria Miasto, Samotnie, W towarzystwie
- DST 40.44km
- Czas 04:42
- VAVG 8.60km/h
- VMAX 47.75km/h
- Podjazdy 1349m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Skrzyczne, Malinowska Skała i Barania Góra
Poniedziałek, 13 czerwca 2022 · dodano: 13.06.2022 | Komentarze 0
Dziś wyjazd w większym gronie. Przemek organizuje towarzystwo miejscowych. Prowadzi nas Piotrek a w początkowej części trasy towarzyszy nam także dwóch jego kolegów na elektrykach. Fajną szutrówką dostajemy się na Skrzyczne. Fajną głównie dlatego że tylko w końcowej części jest odrobina pchania przez gruzowisko. Na Skrzycznym chwila przerwy po czym jedziemy w stronę Malinowskiej Skały. Niestety szybko czar pryska bo rozcinam oponę. Myśląc że to tylko snejk zakładam nową dętkę i przy zakładaniu koła tylko głośny syk. Nowa dętka poszła, na szczęście Przemek pożycza mi swoją a rozcięcie w oponie udaje się prowizorycznie załatać. Do tego w podobnym czasie strzela pancerz w przedniej przerzutce i dalej śmigam tylko na małym blacie, na szczęście w terenie to za bardzo nie dokucza.Dalej to już niestety brak frajdy z jazdy. Na niedopompowanym kole i w obawie że opona całkiem się rozpadnie nie można jechać tak jak by się chciało. Na szczęście prowizorka wytrzymuje do końca. Częściowo szlakami, częściowo nieoznakowanymi drogami trochę jedziemy trochę pchamy z Malinowskiej na Baranią Górę.
Dalej przez Halę Radziechowską na Glinne po czym już powrót do auta.
Fajna widokowa trasa, choć było trochę pchania. Niestety zakłóciły ją kłopoty sprzętowe. Szczęście że udało się całość przejechać.

Pompowanko © STi

Grupowo na Baraniej Górze © STi

Widoczek © STi

Skrzyczne daleko za nami © STi

Ścieżka © STi

Skrzyczne © STi

Skałki © STi

Na Hali Radziechowskiej © STi

Widoczek z Hali Radziechowskiej © STi

Rozcięta opona © STi

Rozwalony pancerz © STi
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 32.67km
- Czas 03:41
- VAVG 8.87km/h
- VMAX 42.18km/h
- Podjazdy 1373m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Błatnia, Klimczok, Jaworowa
Niedziela, 22 maja 2022 · dodano: 22.05.2022 | Komentarze 0
Mieliśmy z Przemkiem jechać wczoraj, jednak udało się wybrać dziś. Jedziemy śladem znalezionym przez Przemka na https://beskidyrowerem.eu/. Startujemy z Brennej i udajemy się na Błatnią. Chwila przerwy i podziwianie widoków. Dalej na Klimczok gdzie kolejna przerwa przy schronisku. Ostatni ze szczytów to Kotarz, gdzie przerwa na kiełbachę z grila. Na koniec na Halę Jaworową, która prawdopodobnie przestanie być ciekawym miejscem. Zatem nacieszyć się spokojem i widokami póki jeszcze nie zostały popsute przez człowieka. Na koniec jeszcze małe błądzenie z chęci poprawienia sobie trasy i w większości już w dół do auta.Ślad bardzo fajnie poprowadzony bo mało było pchania rowerów. W górę to często szutrówki lub nie strasznie wymagające szlaki a to co ciekawsze w dół. Końcówka jedynie deko nudna w dół na krechę, ale teren nie zawsze pozwala na inne poprowadzenie trasy. Do tego z Błatniej i Jaworowej widoki nieziemskie.
Pozytywnie spędzony dzionek. Momentami deko chłodno gdy zaszło słońce, jednak dzięki temu nie było hektolitrów potu.

W pobliżu Błatniej © STi

Widoczek z Błatniej © STi

Na Błatniej © STi

Z Przemkiem na Błatniej © STi

Na Klimczoku © STi

Ciężarówka © STi

Schronisko na Klimczoku © STi

Jeszcze dzika Hala Jaworowa © STi
Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 181.29km
- Czas 07:43
- VAVG 23.49km/h
- VMAX 57.32km/h
- Podjazdy 1068m
- Sprzęt Kuota Kobalt
- Aktywność Jazda na rowerze
Z Buska-Zdrój do Kielc
Niedziela, 8 maja 2022 · dodano: 08.05.2022 | Komentarze 0
Na zaproszenie Rafała w większym gronie. W sumie na wyjazd skusiło się pięć osób. Poza Skowronkami jedzie jeszcze Jacek i Marcin. Pociągiem jedziemy do Buska-Zdrój skąd na rowerach okrężnie udajemy się do Kielc. Po drodze obowiązkowe zwiedzanie. Oto co między innymi widzimy.
Sosna na szczudłach © STi

W okolicy rezerwatu Zimne Wody © STi

Ruiny synagogi w Nowym Korczynie © STi

Baba Jaga w pacanowie © STi

Koziołek Matołek w Pacanowie © STi

Grupowo w Pacanowie © STi

Zamek w Stopnicy © STi

Szydłów © STi

Zabytkowe piwnice w Pierzchni © STi

Pałac Biskupów Krakowskich w Kielcach © STi

Katedra w Kielcach © STi

Dzik w Kielcach © STi
Kategoria Powyżej 150km, W towarzystwie
- DST 73.19km
- Czas 03:29
- VAVG 21.01km/h
- VMAX 43.54km/h
- Podjazdy 539m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok
Poniedziałek, 18 kwietnia 2022 · dodano: 18.04.2022 | Komentarze 0
Nic nie wskazywało na jazdę w towarzystwie, jednak po drodze spotkałem Arka. Razem pokręciliśmy koło Guardiana i pożarówką po czym dalej samotnie obok Sokolich, Zrębice, Pabianice, aleja brzozowa/klonowa, Złoty Potok, kawałek czerwonym pieszym, Siedlec, Krasawa, Zrębice, obok Sokolich, Olsztyn, Kusięta, czerwony pieszy/rowerowy i koło huty.
Nowa tablica © STi

Ktoś wywalił śmieci © STi
Kategoria 40-100km, Samotnie, W towarzystwie
- DST 42.71km
- Czas 01:57
- VAVG 21.90km/h
- VMAX 48.04km/h
- Podjazdy 242m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn w towarzystwie
Wtorek, 1 marca 2022 · dodano: 01.03.2022 | Komentarze 0
Dziś znów w towarzystwie Arka. Guardian, pożarówka, Olsztyn, Kusięta, Srocko, Mirów i deko okrężnie wałami do domu. Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 43.69km
- Czas 01:59
- VAVG 22.03km/h
- VMAX 44.02km/h
- Podjazdy 232m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Okrężny Olsztyn w towarzystwie
Niedziela, 27 lutego 2022 · dodano: 27.02.2022 | Komentarze 0
W planach była dziś szosa, jednak Arek zaproponował jazdę na normalnych rowerach. Jedziemy w trójkę razem z Marcinem. Guardian, pożarówka, Olsztyn, czerwonym na tyłach zamku, Przymiłowice, Turów, Kusięta, Guardian. Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 50.28km
- Czas 02:21
- VAVG 21.40km/h
- VMAX 40.62km/h
- Podjazdy 283m
- Sprzęt Kuba
- Aktywność Jazda na rowerze
Okrężny Olsztyn
Wtorek, 15 lutego 2022 · dodano: 15.02.2022 | Komentarze 0
Dziś w towarzystwie na propozycję Arka. Guardian, Kusięta, Turów, Przymiłowice, Olsztyn, rowerostrada, wałami i na koniec już samotnie przez kamyki. Pierwszy raz w tym roku na flagowcu. Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 43.80km
- Czas 02:19
- VAVG 18.91km/h
- VMAX 46.42km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Czwartek, 30 grudnia 2021 · dodano: 30.12.2021 | Komentarze 0
Guardian, oczyszczalnia, rowerostrada, Olsztyn, Kusięta, Srocko, Siedlec, Mirów i obrzeżami miasta. Po obiedzie z Marcinem do "beczki". Kategoria 40-100km, Samotnie, W towarzystwie
- DST 41.50km
- Czas 02:10
- VAVG 19.15km/h
- VMAX 34.09km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Środa, 29 grudnia 2021 · dodano: 30.12.2021 | Komentarze 0
Guardian, oczyszczalnia, rowerostrada, Olsztyn, Kusięta, czerwony pieszy/rowerowy i koło huty. Po obiedzie z Marcinem "rajd" po Lidlach, bo w pierwszym nie było asortymentu a w drugim też niepełny. Kategoria 40-100km, Samotnie, W towarzystwie


