Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

Wpisy archiwalne w kategorii
Do 40km
Dystans całkowity: | 35289.02 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 1770:43 |
Średnia prędkość: | 19.80 km/h |
Maksymalna prędkość: | 316.00 km/h |
Suma podjazdów: | 128254 m |
Maks. tętno maksymalne: | 187 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (91 %) |
Suma kalorii: | 1018 kcal |
Liczba aktywności: | 1125 |
Średnio na aktywność: | 31.37 km i 1h 35m |
Więcej statystyk |
- DST 18.90km
- Czas 00:57
- VAVG 19.89km/h
- VMAX 31.69km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Czwartek, 25 października 2012 · dodano: 25.10.2012 | Komentarze 0
- DST 23.76km
- Czas 01:18
- VAVG 18.28km/h
- VMAX 34.65km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Piątek, 19 października 2012 · dodano: 20.10.2012 | Komentarze 0
Objazd z EdytKą po mieście. Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 39.79km
- Czas 02:00
- VAVG 19.89km/h
- VMAX 33.70km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i Kijas
Czwartek, 18 października 2012 · dodano: 18.10.2012 | Komentarze 0
Z EdytKą, na początek do parków podjasnogórskich a po przerwie przez Wygodę na Kijas. Powrót tą samą trasą. Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 10.93km
- Czas 00:33
- VAVG 19.87km/h
- VMAX 31.50km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Sobota, 13 października 2012 · dodano: 14.10.2012 | Komentarze 0
Do EdytKi okrężnie przez miasto.- DST 15.21km
- Czas 00:44
- VAVG 20.74km/h
- VMAX 33.70km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Środa, 10 października 2012 · dodano: 10.10.2012 | Komentarze 0
Do EdytKi okrężnie przez miasto.- DST 17.55km
- Czas 01:00
- VAVG 17.55km/h
- VMAX 33.40km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto
Wtorek, 9 października 2012 · dodano: 09.10.2012 | Komentarze 0
W zeszłym tygodniu do Edytki i dziś do Poisonka. Jazda ostatnio jakoś mnie nie bawi, więc odpoczynek od roweru nie licząc dojazdów do pracy i innych drobnych kilometrów jako środek lokomocji po mieście.- DST 31.83km
- Czas 01:49
- VAVG 17.52km/h
- VMAX 27.70km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Robota
Piątek, 5 października 2012 · dodano: 05.10.2012 | Komentarze 0
Dojazdy do roboty od poniedziałku, bez środy.- DST 42.01km
- Czas 02:13
- VAVG 18.95km/h
- VMAX 56.50km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Przeprośna
Poniedziałek, 1 października 2012 · dodano: 01.10.2012 | Komentarze 0
Po EdytKę i z nią pod Skansen, gdzie dołącza Kasik. W takim składzie przez cmentarz żydowski, koło huty, Ossona i na Przeprośną. Tam zapada decyzja o powrocie, więc asfaltowo z przeprośnej na Mirów i wzdłuż rzeki. Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 39.46km
- Czas 01:43
- VAVG 22.99km/h
- VMAX 44.75km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Niedziela, 30 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0
W nocy powrót od EdytKi do domu po urlopie w Bieszczadach a po obiedzie szybka pętelka do Olsztyna. Guardian, rowerostrada, Skrajnica, Olsztyn. Przejazd przez Lipówki - z braku czasu bez zatrzymywania się i powrót przez Kusięta i koło Guardiana. Na rowerostradzie o mało nie rozjechałem dzieciaka na hulajnodze który wjechał mi pod koła - awaryjne hamowanie i ucieczka na trawę. Dopiero dziś gdy ujrzałem chmary ludzi na drogach i w lasach doceniłem "dzikość" Bieszczad ...- DST 22.03km
- Czas 01:19
- VAVG 16.73km/h
- VMAX 51.91km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Bieszczady - Jezioro Myczkowskie
Wtorek, 25 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0
Miało dziś być więcej kilometrów jednak poranek przywitał nas deszczem. Niestety część zaplanowanej na dziś trasy pokonaliśmy samochodem. Będąc w Bieszczadach trzeba było odwiedzić ich stolicę, miejsce gdzie powstało KSU - czyli Ustrzyki Dolne :).
Po południu się nieco rozpogodziło, więc można było pokręcić na rowerach. W planie było okrążenie Jeziora Myczkowskiego, jednak jak się później okazało - nie udało się. Przez Bóbrkę i Myczkowce na zaporę. Tutaj zaczęły się schody i to nie w przenośni tylko dosłownie ;) Czerwony szlak rowerowy którym mieliśmy jechać w rzeczywistości nie istniał, zamierzaliśmy więc pokonać część trasy szlakami pieszymi. Po noszeniu rowerów po schodach przy zapadającym zmroku i wraz z gęstniejącą nad jeziorem mgłą postanowiliśmy odpuścić i wróciliśmy do auta tą samą trasą.
Szlaki rowerowe są tutaj oznaczone fatalnie, do tego stan faktyczny nie zgadza się z naszą mapą.

Jezioro Myczkowskie

Na zaporze jeziora myczkowskiego

Cerkiew w Myczkowcu

Jezioro Myczkowskie

Za mgłą - wieczorne mgły

Kategoria Do 40km, W towarzystwie