Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi STi z miasteczka Częstochowa. Przejechałem 41362km (przed BS) + 192862.43km (na BS)
Więcej o mnie.

Rok 2025

button stats bikestats.pl

Rok 2024

button stats bikestats.pl

Rok 2023

button stats bikestats.pl

Rok 2022

button stats bikestats.pl

Rok 2021

button stats bikestats.pl

Rok 2020

button stats bikestats.pl

Rok 2019

button stats bikestats.pl

Rok 2018

button stats bikestats.pl

Rok 2017

button stats bikestats.pl

Rok 2016

button stats bikestats.pl

Rok 2015

button stats bikestats.pl

Rok 2014

button stats bikestats.pl

Rok 2013

button stats bikestats.pl

Rok 2012

button stats bikestats.pl

Rok 2011

button stats bikestats.pl

Rok 2010 - 9306km

Rok 2009 - 10563km

Rok 2008 - 8501km

Rok 2007 - 3719km

Rok 2006 - 3002km

do roku 2006 - 6271km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy stin14.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

40-100km

Dystans całkowity:86739.11 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:4107:34
Średnia prędkość:21.09 km/h
Maksymalna prędkość:292.00 km/h
Suma podjazdów:311431 m
Maks. tętno maksymalne:186 (98 %)
Maks. tętno średnie:168 (88 %)
Suma kalorii:2772 kcal
Liczba aktywności:1492
Średnio na aktywność:58.14 km i 2h 45m
Więcej statystyk
  • DST 88.11km
  • Czas 03:09
  • VAVG 27.97km/h
  • VMAX 54.50km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rezerwat Brzoza

Piątek, 2 sierpnia 2013 · dodano: 02.08.2013 | Komentarze 0

Łojki, Blachownia, Cisie, Tanina, Braszczok. Od ostatniej wizyty tutaj nic się nie zmieniło. Powrót prawie tą samą trasą. NUDA mości panowie.

Grzebień biały © stin14
Kategoria 40-100km, Samotnie


  • DST 75.13km
  • Czas 02:40
  • VAVG 28.17km/h
  • VMAX 52.57km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pstrąga do Złotego

Czwartek, 1 sierpnia 2013 · dodano: 01.08.2013 | Komentarze 0

Przez Słowik, Wanaty, Kamienicę Polską i Jastrząb do Poraja. Wzdłuż zbiornika, Choroń, terenem do Zaborza i dalej asfaltowo po rybkę. Z racji naglącago czasu szybki powrót główną drogą, koło oczyszczalni i Guardiana. Jełop ze mnie straszny. Tyle kilometrów w siodle i dopiero po kilkunastu kilometrach (po hamowaniu przednim hamplem) skumałem czemu rower kiepsko się prowadzi - mało powietrza z przodu. Chyba dziś wstałem lewą nogą gdyż od rana wszystko mnie drażniło. Jednak rower jest dobrym lekarstwem, udało się zajechać zły nastrój.
Kategoria 40-100km, Samotnie


  • DST 45.53km
  • Czas 01:47
  • VAVG 25.53km/h
  • VMAX 49.04km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam zmarszczki

Poniedziałek, 29 lipca 2013 · dodano: 29.07.2013 | Komentarze 0

Na moment do miasta a następnie Mirów, Przeprośna terenem, Mstów. Tutaj uzupełnienie bidonu przy źródłach i niebieskim pieszym do Małus. Asfaltem przez Turów i Kusięta, odbicie w Towarne, Olsztyn gdzie przejazd przez Lipówki. Powrót przez Skrajnicę terenem i rowerostradą.

Oj cieplutko dzisiaj, ale nie narzekam. Wreszcie jakieś letnie dni. Na szczęście "system zraszania" Met-a działa perfekcyjnie, szelki od plecaka całe w soli :D
Kategoria 40-100km, Samotnie


  • DST 67.07km
  • Czas 02:47
  • VAVG 24.10km/h
  • VMAX 42.03km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złoty Potok

Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 0

Na wycieczkę z Rafałem zaspałem. Skleroza postępuje, tak to jest jak od razu się budzika nie ustawi. Znów późno się wybrałem i samotnie pokręciłem do Złotego Potoku. Koło Huty, czerwonym rowerowym, Kusięta, przez Towarne i standardem terenowym obok Sokolich, Zrębice, Pabianice i aleją klonową. Nad amerykanem chmary ludzi więc nawet się nie zatrzymywałem. Szlakiem ku źródłom i uzupełnienie wody w bidonie.

Następnie asfaltem przez Siedlec i Krasawę i Zrębice, po czym aby nie było nudno czerwonym pieszym przez Puchacz. W Leśnym jedna znajoma twarz więc posiedzieliśmy chwilę razem i powrót w towarzystwie. Na Kucelinie spotkanie z Jacą i Jarem.

Mały ten świat, wszędzie znajome twarze. Do tego jak się okazuje nic nie pozostaje niezauważone. Mimo wysokiej temperatury jechało się całkiem przyjemnie. Po upuszczeniu powietrza nowa oponka znacznie lepiej się prowadzi.

  • DST 41.34km
  • Czas 01:39
  • VAVG 25.05km/h
  • VMAX 49.98km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lipówki

Sobota, 27 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 0

Rano trzeba było odespać, więc zebrałem się na rower dopiero po obiedzie. Przed jazdą jeszcze serwis ogumienia. Winowajcą wczorajszego kapcia okazał się uszkodzony Larsen. Przecięty oplot wysłał oponę do krainy wiecznych łowów. Trudno, i tak była łysa. Przednia oponka poszła na tył a na przodzie zawitała Kenda SBE. Larseny przyjemnie się toczyły, ale okazały się nietrwałe. Mam nadzieję że jazda na Kendach to będzie bardziej długodystansowy test.

Nie było zbytnio pomysłu więc kierunek Olsztyn. Huta, Sprośna terenem, Mstów, koło stodół terenem do Brzyszowa, Kusięta i na Lipówki. Ta górka ma w sobie coś, lubię tu przyjeżdżać. Po chwili relaksu terenem przez Skrajnicę i rowerostradą.
Pierwsze wrażenie nowej oponki - potrafi czasem "myszkować". Być może przesadziłem z ciśnieniem, 3,5 atmosfery to chyba jednak za dużo. Co prawda po nie rowerowym urlopie, jednak mocno aktywnym nie czuję się zbyt wypoczęty. Najważniejsze że wróciła radość z jazdy a odpocznę sobie w grobie. Teraz trzeba korzystać z pogody.
Kategoria 40-100km, Samotnie


  • DST 54.98km
  • Czas 02:25
  • VAVG 22.75km/h
  • VMAX 41.87km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Bieda z nędzą ;)

Czwartek, 18 lipca 2013 · dodano: 18.07.2013 | Komentarze 0

Z Arkiem do leśnego. Zaproponowana przez Wojtka wycieczka kusiła niesamowicie, jednak obawiałem się o tyłek i nogi. Jak się okazało zupełnie nie potrzebnie. Nogi niezbyt świeże, ale było git. Tyłek dawał o sobie znać, jednak nie tak bardzo jak się spodziewałem. Trasa w obie strony przeciwpożarówką. Był jeszcze czas, więc w Biskupicach pod górkę i powrót przez Sokole żółtym pieszym. Jak zwykle na "nabożeństwie" w leśnym pełno wspaniałych ludzi :)

  • DST 42.54km
  • Czas 01:45
  • VAVG 24.31km/h
  • VMAX 42.27km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn

Czwartek, 11 lipca 2013 · dodano: 11.07.2013 | Komentarze 3

Cały ten tydzień lekko zmęczony i niewyspany, więc nie chciało mi się zbytnio ruszać tyłka na rower. Arek też niezbyt optymistycznie podchodził do jazdy, jednak się ruszyliśmy. Pod skansenem spotkaliśmy Rafika, który też wybierał się na rower.

Ruszyliśmy we dwójkę spokojniutko przez Kusięta. W Olsztynie spotykamy Darię z Rafałem i siedzimy chwilę razem w leśnym. Chłód jednak nas dość szybko wygania. Wracamy w czwórkę przeciwpożarówką. Po drodze mijamy się z Edytą. Okrężnie przez miasto i do domu. Zimno a nie zabrałem dodatkowych ciuchów. Dopiero gdzieś w połowie drogi powrotnej zrobiło mi się ciepło.

Oby jutro padało bo potrzebuję przerwy. Poza tym zrobiło się sucho i coraz bardziej się kurzy, więc deszcz potrzebny podwójnie :)

  • DST 43.09km
  • Czas 01:51
  • VAVG 23.29km/h
  • VMAX 47.47km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn

Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 2

Miał być dzień odpoczynku, ale się nie udało. Z Arkiem na Lipówki. Guardian, rowerostrada, Skrajnica. Wyjechaliśmy wcześniej, więc można było dłużej posiedzieć. Jazda w grupie ma swoje zalety, ale lubię te wycieczki i posiadówki w duecie. Zjazd z Lipówek i koło leśnego. Okazuje się że są znajome twarze więc chwila przerwy i powrót w rozszerzonym gronie o Rafała ze znajomym.
Powrót przeciwpożarówką. Koło nastawni spotykamy Zbyszka ze znajomym i synem serwisujących rower. Grupa znów się powiększyła. Wzdłuż rzeki jeszcze chwila szaleństwa i przez miasto do domu. Mimo iż czuję się zmęczony i od kilku dni nie wyspany, super dzionek. Nic to, od roweru odpocznę sobie podczas urlopu :)

  • DST 45.18km
  • Czas 01:54
  • VAVG 23.78km/h
  • VMAX 48.84km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Leśny

Wtorek, 9 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 0

Nie planowałem dziś jazdy bo mięśnie niezbyt świeże, jednak na propozycję jazdy od Poisonka nie śmiałem odmówić :) Z Arkiem, Przemkiem i Zbyszkiem do leśnego przeciwpożarówką. Cały dzień czułem się zmęczony i niewyspany, więc obawiałem się czy nadążę. Znowu się okazuje że niemoc siedzi w mojej głowie. Mogę nie mieć sił ale jak trzeba to choćby z językiem w zębatkach pojadę do przodu.

W leśnym spotkanie z Fakim a po chwili Piterem. Dojeżdżają też szosowcy.

Po przerwie powrót tą samą trasa w rozszerzonym gronie. Pietro ma drobne kłopoty sprzętowe, jednak udaje się połowicznie pozbyć problemu.

  • DST 43.79km
  • Czas 02:22
  • VAVG 18.50km/h
  • VMAX 47.92km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn

Poniedziałek, 8 lipca 2013 · dodano: 08.07.2013 | Komentarze 0

Po umyciu roweru z Żywieckiego błotka krótka wycieczka do Olsztyna. Ossona, czerwony rowerowy, Kusięta, Towarne. Na zjeździe spotykam Adama i Damiana łatających dętkę po snejku. Dalej już razem do leśnego gdzie chwila przerwy po czym na Biakło gdzie kaskaderzy zapragnęli pozjeżdżać. Powrót żółtym rowerowym na którym Adamowi odkręca się kółeczko przerzutki. Zapewne odkręciło się wczoraj tak jak moja pompka. Niestety ginie śruba i z napędu nici. Tam gdzie się dało na zmianę z Damianem pchamy zdefektowany rower. Dotarcie do Czewy poszło nawet dość sprawnie.