Info
Więcej o mnie.
Rok 2025
Rok 2024
Rok 2023
Rok 2022
Rok 2021
Rok 2020
Rok 2019
Rok 2018
Rok 2017
Rok 2016
Rok 2015
Rok 2014
Rok 2013
Rok 2012
Rok 2011
Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny
Wpisy archiwalne w kategorii
W towarzystwie
| Dystans całkowity: | 62029.09 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 3111:09 |
| Średnia prędkość: | 19.69 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 292.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 174608 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 186 (98 %) |
| Maks. tętno średnie: | 127 (67 %) |
| Suma kalorii: | 3261 kcal |
| Liczba aktywności: | 1001 |
| Średnio na aktywność: | 61.97 km i 3h 07m |
| Więcej statystyk | |
- DST 43.95km
- Czas 02:23
- VAVG 18.44km/h
- VMAX 45.20km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Nieco terenu
Wtorek, 25 lutego 2014 · dodano: 25.02.2014 | Komentarze 1
Na początek do Przemka a następnie razem w kierunku Olsztyna. Huta, czerwony pieszy przez Zieloną Górę, Kusięta, Towarne i Olsztyn. Miały być jeszcze Sokole, ale z braku czasu weryfikacja planu. Jedziemy na zamek a następnie przez Lipówki. Powrót przez Skrajnicę do żółtego pieszego, p. pożką i koło Guardiana.Dobrze się tak przewietrzyć przed pracą. Człowiek w lepszym nastroju i mniej nerwowy :)
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 103.32km
- Czas 05:18
- VAVG 19.49km/h
- VMAX 50.96km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Okolice Koziegłów
Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 3
Korzystając z zaproszenia Rafała wybrałem się na zwiedzanie w okolicy Koziegłów. Na miejscu zbiórki są już Daria, Rafał i Tomasz. Poczekaliśmy chwilę i czas ruszać. Za chwilę dogania nas Faki. Jedziemy koło Michaliny i w kierunku Słowika, tutaj dogania nas Piter. Dalej przez Kolonię Borek, Jastrząb i Gęzyn do Koziegłów. Tutaj pierwsze atrakcje i chwila przerwy na rynku, gdzie żegna się z nami goniony czasem Piter.Jedziemy dalej aby zobaczyć szczątki zamku w Koziegłowach po czym w kierunku Gniazdowa. Tam zwiedzamy cmentarz Mariawitów. Kawałek terenem po czym znów asfaltowo do Czarnego Lasu obejrzeć pałac. Kawałek z powrotem, po czym do Woźnik. Tutaj oglądamy kościół i cmentarz i jedziemy do Cynkowa zobaczyć piękny drewniany kościół.
Czas jechać dalej, zobaczyć ostatnią atrakcję dzisiejszego dnia którą jest kościół w Koziegłówkach. Teraz już w kierunku domu. Do Koziegłów i prawie tą samą trasą co w kierunku przeciwnym - tym razem omijamy główną drogę i jedziemy przez Wanaty.

Szybkie jak błyskawica © STi

Koziołek zuch © STi

Pałac w Czarnym Lesie © STi

Grupowo przed pałacem © STi

Drewniany kościół w Woźnikach © STi

Drewniany kościół w Cynkowie © STi

Kościół w Koziegłówkach © STi

Zdąrzyć przed zachodem :) © STi
Kategoria 100-150km, W towarzystwie
- DST 34.35km
- Czas 01:37
- VAVG 21.25km/h
- VMAX 43.20km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Leśny
Środa, 19 lutego 2014 · dodano: 19.02.2014 | Komentarze 0
Z Poisonkiem do Leśnego. Guardian i Skrajnica. Posiadówka we dwoje. Brak tłumów ma swój urok. Powrót Przez Skrajnicę i rowerostradą. Miło spędzone popołudnie. Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 55.02km
- Czas 03:05
- VAVG 17.84km/h
- VMAX 39.40km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i Sokole
Poniedziałek, 17 lutego 2014 · dodano: 17.02.2014 | Komentarze 0
Rano do pracy a po pracy z Segerem. Huta, czerwony rowerowy, Kusięta, Olsztyn. Tutaj przez Lipówki w Sokole. Na zjeździe z Lipówek Trek stwierdza że nie chce mnie wozić, rower zostaje a ja ląduję na nogach. Podjazd pod Puchacza i po singielkach. Powrót główną i koło Guardiana. Jest dobrze, w terenie zaczyna powoli obsychać. Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 77.06km
- Czas 03:21
- VAVG 23.00km/h
- VMAX 51.47km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Ale za to niedziela będzie dla nas
Niedziela, 16 lutego 2014 · dodano: 16.02.2014 | Komentarze 0
Z Poisonkiem do Leśnego. Huta, Srocko, Turów, Zrębice, Biskupice, Olsztyn. W leśnym jak zwykle posiadówka. Tutaj zastępy rowerzystów z Gronkiem na czele. Gość jest nie reformowalny :DNa powrocie dołącza Wojtek i jedziemy przez Kusięta.
Wieczorkiem jeszcze kilka kilometrów po mieście.
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 56.29km
- Czas 03:39
- VAVG 15.42km/h
- VMAX 39.40km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Terenowo
Sobota, 15 lutego 2014 · dodano: 15.02.2014 | Komentarze 0
Spod katedry z Markiem, Mateuszem, Przemkiem i Rafałem. Złota Góra, Ossona, nieznanymi ścieżkami na Zieloną Górę. Tutaj zapoznajemy się z Mariuszem i jego ekipą, po czym do Olsztyna jedziemy razem - przez Kusięta i Towarne.Na rynku ekipa się dzieli. Część nie ma czasu, innym wystarczy już jazdy. Tak to skład się uszczupla do 4 osób (wraz ze mną). Śmigamy obok zamku do kamieniołomu Kielniki, terenowo do Sokolich i tutaj po singielkach. Powrót żółtym pieszym i przez Bugaj. Już samotnie jeszcze kawałek po mieście - rajd po Lidlach.
Błotka dziś nie brakowało, po drodze cieszyłem się że wyruszyłem na Treku. Muszę przyznać że się zmęczyłem. To jeszcze nie czas na takie harce, ale co nas nie zabije to nas wzmocni :)
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 105.40km
- Czas 04:47
- VAVG 22.03km/h
- VMAX 54.10km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Jestem wredny leń
Niedziela, 9 lutego 2014 · dodano: 09.02.2014 | Komentarze 2
Mimo innych propozycji na "nabożeństwo" w Leśnym. Z Poisonkiem i Zbyszkiem do Leśnego - Huta, Srocko, Brzyszów, Małusy, Turów, Przymiłowice, Zrębice, Biskipice, Olsztyn. W leśnym całe zastępy rowerzystów. Przy powrocie dołączają Ania z Magnumem. Przez Kusięta i Srocko.Już w drodze powrotnej myśli co by tu dalej. Krótka przerwa na obiad po czym Warszawską w kierunku Rudnik. Przy zjeździe na Jaskrów kierowca ciężarówki bezczelnie wymusza pierwszeństwo - gdybym jechał swoim tempem wjechał bym w bok auta a była jeszcze przyczepa. Na moje gestykulacje nawet tępy kutas nie zwrócił uwagi. Po chwili pożałowałem że nie zawróciłem i nie przewiozłem delikwenta kilka kilometrów z prędkością 15km/h. Obładowaną ciężarówką ciężko było by mu mnie wyprzedzić. Nienawidzę chamstwa na drodze, prawie tak bardzo jak cwaniactwa, tym bardziej że to nie pierwszy przypadek wymuszenia na mnie ostatnio. Wszelkie takie objawy powinno się tępić w zalążku.
Ciśnienie opadło dopiero gdzieś za Rudnikami. Dalej przez Latosówkę (gdzie kończy się droga), Kuchary, Kłobukowice, Zawadę, Mstów, Siedlec (gdzie znów zwinęli asfalt), Gąszczyk i Mirów.
Dobrze się dziś jechało a na powrocie wpadła do głowy taka oto melodia:
Kategoria 100-150km, W towarzystwie
- DST 39.33km
- Czas 01:51
- VAVG 21.26km/h
- VMAX 38.41km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Leśny
Środa, 5 lutego 2014 · dodano: 05.02.2014 | Komentarze 0
Dawno nie bylim, więc z Poisonkiem do Leśnego. Jak się okazuje w większości jedziemy w czwórkę gdyż po drodze spotykamy Agnieszkę i Przemka i sporo jedziemy razem. Do leśnego przez Kusięta, po przerwie powrót rowerostradą i odrobinę przez miasto. In plus, nie było zapierdalania, in minus Grrr - w mieście więcej piasku niż na łącznikach terenowych.We flagowcu drobne zmiany. Nowy "stary" napęd i drobne zmiany kosmetyczne. Napęd na razie nie pracuje delikatnie mówiąc jak powinien. Zmiany kosmetyczne pasują do całości. Kto zauważy różnicę? ;)

Author po face liftingu ;) © STi
Kategoria Do 40km, W towarzystwie
- DST 43.86km
- Czas 02:01
- VAVG 21.75km/h
- VMAX 43.20km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Niedziela, 2 lutego 2014 · dodano: 02.02.2014 | Komentarze 3
Prognozy pogody niezbyt optymistyczne więc znów króciutko do Olsztyna. Razem z Poisonkiem: Huta, Srocko, Brzyszów, Turów, Olsztyn. Dzisiaj w leśnym znacznie więcej braci rowerowej. Na powrocie dołączył Voit a pod koniec także Outsider. Główną, koło Guardiana i kawałeczek przez miasto. Przyjemnie spędzona pierwsza część dnia.Utwór na dziś:
Kategoria W towarzystwie, 40-100km
- DST 38.43km
- Czas 02:20
- VAVG 16.47km/h
- VMAX 37.40km/h
- Sprzęt Trek 820
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Sobota, 1 lutego 2014 · dodano: 01.02.2014 | Komentarze 0
Do Olsztyna z Segerem. Złota Góra, Ossona, czerwony rowerowy, Kusięta, Towarne. Na zjeździe z Towarnych niegroźna gleba a chwilę później kolejna. Miejscami pod śniegiem lód. Na szczęście było miękko :) Dalej do Olsztyna i na Lipówki. Po drodze spotkanie z Adamem i Mateuszem. Kilka słów i jedziemy dalej. Na zjeździe z Lipówek Przemek ma niezbyt kontrolowany zjazd, po czym decyzja że jedziemy do Leśnego. Tutaj spotkanie z Adamem, Markiem i Piotrem. Posiedzieliśmy chwilę po czym powrót przez Skrajnicę terenem i terenowo aż do początku rowerostrady. Po drodze napęd zaczął wariować od nadmiaru śniegu. Koło Guardiana i do domku. Bardzo przyjemnie się dziś jechało, słoneczko robi swoje.
Górny Ostrówek © STi
Muzyczka na dziś
Kategoria Do 40km, W towarzystwie


