Info

Więcej o mnie.
Rok 2025

Rok 2024

Rok 2023

Rok 2022

Rok 2021

Rok 2020

Rok 2019

Rok 2018

Rok 2017

Rok 2016

Rok 2015

Rok 2014

Rok 2013

Rok 2012

Rok 2011

Rok 2010 - 9306km
Rok 2009 - 10563km
Rok 2008 - 8501km
Rok 2007 - 3719km
Rok 2006 - 3002km
do roku 2006 - 6271km
Wykres roczny

Wpisy archiwalne w kategorii
40-100km
Dystans całkowity: | 89595.35 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 4232:00 |
Średnia prędkość: | 21.14 km/h |
Maksymalna prędkość: | 292.00 km/h |
Suma podjazdów: | 328367 m |
Maks. tętno maksymalne: | 186 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 168 (88 %) |
Suma kalorii: | 2772 kcal |
Liczba aktywności: | 1541 |
Średnio na aktywność: | 58.14 km i 2h 44m |
Więcej statystyk |
- DST 41.54km
- Czas 02:53
- VAVG 14.41km/h
- VMAX 43.84km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Krzaczory
Środa, 17 września 2014 · dodano: 17.09.2014 | Komentarze 1
Nie planowałem dziś jazdy, jednak Rafał na CWR zaproponował jazdę. Uzbierało się nas dzisiaj 6 osób. Wzdłuż Warty różnymi ścieżkami. Mateusz z Adamem zjeżdżali po kamyczkach, postanowiłem i ja spróbować. Przy pierwszym podejściu połowa przejechana, za drugim razem poszło nieco gorzej. Zakończyło się glebą, tak to jest jak ze strachu nie daje się rowerowi jechać i zaciska hamulce :) Ekipa powoli zaczyna się wykruszać i nieco dalej jedziemy w trójkę. Singielkiem nad Wartą, Przeprośna, Ossona, Prędziszów, Zielona. Przed Zieloną nieco nieplanowanego zwiedzania terenu. Od gleby mocno asekuracyjnie, gdyż niewiele widać i włączyła się jakaś bariera. Dalej przez Prędziszów i atrakcji ciąg dalszy. Rafał zatrzymuje się na podjeździe. Próbując go ominąć wpadam w koleinę która pociąga mnie w krzaczory. Niestety dość kolczaste ;) Chyba dzika róża. Chwilę minęło zanim się z tego pokłuty i poobdzierany wygramoliłem. Jeszcze przez cmentarz żydowski i do domku. Efekt dzisiejszej jazdy - poobdzierane ręce, nogi i pokłute od kolców dupsko :) Na trzeźwo się raczej nie przewracam, widać dzisiaj jakaś kumulacja była. Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 78.52km
- Czas 03:25
- VAVG 22.98km/h
- VMAX 50.64km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Poraj Olsztyn i miasto
Niedziela, 14 września 2014 · dodano: 15.09.2014 | Komentarze 0
Jak zwykle późno zebrałem tyłek, więc trasa nie za długa. Przez Korwinów, Zawodzie i Jastrząb do Poraja. Kawałek wzdłuż zalewu po czym koło toru offroadowego do Biskupic, żółtym pieszym przez Sokole i przez Lipówki do Leśnego. Tutaj całe zastępy szosowców, którzy dziś odbywali Mistrzostwa Częstochowy. Powrót z grupką szosowców, w tym z Arkiem. Główną i koło Guardiana.Nie było mi dość i późnym popołudniem jeszcze na rowerek, tym razem po mieście. Lasek Aniołowski, Parkitka itp.
Kategoria 40-100km, Samotnie, W towarzystwie
- DST 46.61km
- Czas 03:06
- VAVG 15.04km/h
- VMAX 57.88km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Bryndza
Sobota, 13 września 2014 · dodano: 13.09.2014 | Komentarze 2
Rano grzybobranie, więc nie udało się zdążyć pod katedrę. Pojechałem nieco później, samotnie, kompletnie bez pomysłu na kierunek. Oczywiście pognało mnie na jurę. Ochoty na górki nie było. Zamierzałem po dotarciu do Olsztyna poszukać nowych ścieżek, gdyż stare zaczęły mnie nudzić. Nie udało, jednak po kolei. Złota Góra, Huta, czerwony rowerowy, Kusięta, Towarne i na zamek. Tutaj spotykam znajome twarze - Adama, Mateusza i Rafała. Dalej jedziemy razem. Zjazd z zamku i spotykamy rowerzystę z Olsztyna (imienia zapomniałem :/ ). Dalej w piątkę przez Lipówki i Biakło w Sokole. Podjazd wyduszony. Na szybszej sekcji na zjeździe snejk z przodu :/ Po wyjeździe z Sokolich przez Olsztyn i Towarne. Tutaj zaskoczenie, mimo braku przekonania prawie udało się podjechać. Gdybym głupio nie najechał na kamień pewnie by się udało. Adamowi na oponkach wgryzających się we wszystko poszło sprawniej :) Dalej przez Kusięta gdzie odłącza się Mateusz. W trójkę przez Zieloną i Prędziszów. W towarzystwie nawet oklepane ścieżki jakoś przyjemniej się jedzie.Od początku czułem że to nie był mój dzień. Jakoś niemrawo szło.
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 40.89km
- Czas 01:46
- VAVG 23.15km/h
- VMAX 45.67km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Lipówki
Środa, 10 września 2014 · dodano: 10.09.2014 | Komentarze 2
Kolano dalej spuchnięte, jednak nie mogłem sobie odmówić wyjazdu na Lipówki z Arkiem. Trasa - nic nadzwyczajnego, w obie strony p. pożką. Tempo niezwykle spokojne, cieszenie się chwilą i podziwianie krajobrazów. Na Lipóweczkach błoga cisza i spokój ... bajka. Oj nie chciało mi się wracać. Mógł bym tam siedzieć do wieczora. Choć dziś znów przy coli. Może Bóg Lipówek wybaczy nam tą zbrodnię ;)W drodze powrotnej jeszcze na chwilę do lasu, grzybów co nie miara.

Na Lipóweczkach © STi
Wreszcie w stroju adekwatnym do nicka, poza tym podobno ładnie mi w niebieskim ;)

Autopromocja ;) © STi

Podgrzybek © STi
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 63.18km
- Czas 04:10
- VAVG 15.16km/h
- VMAX 45.67km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok i Mstów
Niedziela, 7 września 2014 · dodano: 07.09.2014 | Komentarze 1
Rano udało się wstać i pojechać na wycieczkę z Adamem i dwoma Mateuszami. Autem do Złotego Potoku a na miejscu małe enduro ;) Zielonym pieszym, czarnym pieszym kawałek asfaltem oraz po krzakach i zaroślach.Po meczu CKM znów na rower i kierunek Mstów. Przez Mirów i przeprośną. Chwila przerwy na dobrej górze, po czym przez Jaskrów, Wyczerpy, i miasto. Poza przeprośną bez terenu bowiem na zjazdach dokuczało spuchnięte nie wiedzieć czemu od rana kolano.
Kategoria 40-100km, Samotnie, W towarzystwie
- DST 83.05km
- Czas 04:01
- VAVG 20.68km/h
- VMAX 48.72km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Złoty Potok
Sobota, 6 września 2014 · dodano: 06.09.2014 | Komentarze 0
Rano nie było czasu na rower, jednak po wczesnym obiadku na siodło. Wymyśliłem sobie Złoty Potok. Przez Ossona, Przeprośną, niebieskim pieszym przez Małusy do Turowa, terenem do Olsztyna, zamek, Lipówki. Tutaj zaliczam snejka. Tak to jest jak się zapiernicza jak wariat po kamieniach na Geax'ach ;) Nie pomogło nawet ciśnienie 3,1 bara.Następnie Biakło, czerwonym pieszym przez Sokole, Zrębice, Pabianice, aleją klonową do Złotego, szlakiem ku źródłom, Siedlec, Krasawa, Zrębice, singielkiem przez Sokole, obok Biakła i przez Lipówki do Leśnego. Ostatnio rzadko tu zaglądam, dobrze że zrobiłem to teraz. Dzięki temu przemiłe spotkanie z Fakim, który odwiedził Polskę :)
Z Olsztyna do Kusiąt w towarzystwie a dalej samotnie przez Zieloną. Po wyjeździe na asfalt spotkanie z Marcinem i znów kawałek w towarzystwie.
Bardzo przyjemny dzień ze sporą dawką terenu. Niezwykle lekko się jechało i wszystko sprawiało przyjemność. Już nie pamiętam kiedy ostatnio jechało mi się z taką łatwością. W Sokolich kilka głupich błędów, jednak wtedy już dawało o sobie znać zmęczenie.
- DST 43.78km
- Czas 01:51
- VAVG 23.66km/h
- VMAX 50.15km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Lipówki
Piątek, 5 września 2014 · dodano: 05.09.2014 | Komentarze 0
Z Arkiem, posiedzieć sobie spokojnie na Lipówkach. W obie strony p. pożką. Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 70.15km
- Czas 05:40
- VAVG 12.38km/h
- VMAX 62.52km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Śladem Garego Fishera
Sobota, 30 sierpnia 2014 · dodano: 30.08.2014 | Komentarze 0
Miało dziś być nieco inaczej, jednak udało się pojechać z Mateuszem w góry. Znaleziona w necie trasa http://mtbistebna.pl/trasa-1.htm Przebiegu trasy nie ma co opisywać bowiem jest ślad. Nie wiem skąd skala trudności. Ja bym dał 3,5-4 ;) Kondycyjnie dała się we znaki, jednak brak było kwintesencji beskidu. Za dużo łączników asfaltowych i zwyczajnych szutrówek. Od górskich tras można wymagać czegoś więcej. W okolicach trójstyku dodatkowo jazda po "wykopkach" (chyba robią jakąś drogę). Po drodze sporo patrzenia na telefon w celu znalezienia drogi i nieco enduro ;)Mimo że trasa nie zachwyciła ... nie ma to jak góry :)

Gdzieś ta wloz ;) © STi

Grzyb na pionowej skarpie © STi

Na Ochodzite © STi

Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Kubalonce © STi

Panorama © STi
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 44.78km
- Czas 02:44
- VAVG 16.38km/h
- VMAX 49.56km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn
Niedziela, 24 sierpnia 2014 · dodano: 24.08.2014 | Komentarze 1
Wczoraj w głowie zaświtał inny plan na dzisiejszy dzień. Spojrzenie na prognozy pogody błyskawicznie zweryfikowało plany. Popołudniem gdy asfalty obeschły nareszcie udało się pojechać. Kierunek Olsztyn. W terenie lipa więc asfaltowo - Guardian i Kusięta. W Olsztynie wtelepałem się na zamek, po czym na lipówki. Tutaj nie za długa posiadówka z muzyczką w uszach i spotkanie z Darią i Magdą (mam nadzieję że nic nie poknociłem, człowiek stary to i pamięć licha). Dalej już wspólny powrót p. pożką i koło Michaliny. Po drodze zdążyło nas zmoczyć i lekko ubłocić. Na koniec jeszcze na kamyki gdzie piękny zachód słońca.Jedyny całkowicie wolny dzień w tygodniu to pogoda musiała się spierdolić ... ech

Widoczek na Sokole © STi

Zachodzik nad Czewką © STi
Kategoria 40-100km, W towarzystwie
- DST 70.00km
- Czas 04:48
- VAVG 14.58km/h
- VMAX 47.74km/h
- Sprzęt Author Traction
- Aktywność Jazda na rowerze
Sokole i Przeprośna
Niedziela, 17 sierpnia 2014 · dodano: 17.08.2014 | Komentarze 0
Rano umówiony wcześniej wyjazd w teren w składzie Paula, Adam, dwóch Mateuszów i Rafał. Ossona, Zielona, Towarne, Zamek i okoliczne skałki, Lipówki, Biakło, Sokole i powrót p. pożką.Wieczorem znalazła się jeszcze chwila czasu, więc wzdłuż Warty na Mirów, Przeprośna zjazd i powrót, przez Ossona i kamieniołom na Zawodziu.

Zachód z Ossona © STi

Brudna oponka © STi
Kompletnie bez mocy. Nie wiem czy to zeszły tydzień tak dał mi popalić, czy to lekki kryzys. Mimo wszystko było fajnie :)
Kategoria 40-100km, W towarzystwie